Natalia Nitek kontra Hans G. Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie ws. wyroku gdańskiego sądu

Fundacja Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie w związku kuriozalnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
 Natalia Nitek kontra Hans G. Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie ws. wyroku gdańskiego sądu
/ fot. Maciej Świrski
W dniu 4.03.2020 roku w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zapadł absolutnie niewiarygodny i zdumiewający wyrok. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że działaniem niegodnym i naruszającym „prawo do prywatności” było nagranie niemieckiego pracodawcy, który w obecności licznych pracowników, na terenie firmy, w miejscach, gdzie każdy może wejść i go usłyszeć, narusza godność i tożsamość narodową swoich pracowników, sam siebie nazywając hitlerowcem, który rozstrzelałby Polaków i nie miałby z tym problemów – czytamy w oświadczeniu Reduty Dobrego Imienia.

W ocenie fundacji wyrok narusza najbardziej elementarnej poczucie sprawiedliwości. Reduta podkreśla, że wyrok będzie miał swoje konsekwencje nie tylko dla samej Natalii Nitek-Płażyńskiej, ale dla „wszystkich molestowanych, mobbingowanych, obrażanych, pomawianych czy gwałconych”.

Wyrok, który obróci się przeciwko wszystkim sygnalistom, chcącym zaalarmować opinię publiczną o naruszeniach prawa, godności pracowników, nietykalności kobiet czy o atakach na dzieci – czytamy.

Reduta Dobrego Imienia podkreśla również, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku umacnia przekonanie opinii publicznej o tym, że „sądy w Polsce nie stoją po stronie pokrzywdzonych obywateli, a Polacy we własnym kraju czują się obywatelami drugiej kategorii”.
 

Zaskakujący wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku

W środę Sad Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok ws. Hansa G. – gdański sąd nakazał wzajemne przeprosiny oraz zapłatę przez obie strony po 10 tys. złotych.

Przypomnijmy, że Natalia Nitek-Płażyńska (prywatnie żona gdańskiego radnego PiS Kacpra Płażyńskiego) zdecydowała się pozwać swojego byłego pracodawcę, Niemca Hansa G., który w upublicznionych przez nią nagraniach obrażał Polaków, mówiąc m.in. że Polacy to „idioci” oraz że „zabiłby wszystkich Polaków”.

W Gdańsku, polskim mieście, sąd wycenia niżej godność Polaka, opluwanego przez Niemca zwącego się hitlerowcem, aniżeli poczucie prywatności tego Niemca. Wyrok jest w moim przekonaniu niesprawiedliwy. Mimo wszystko nie żałuję niczego. Tę sprawę trzeba było nagłośnić. Gdybym mogła jeszcze raz wybrać, zrobiłabym to samo – pisała zaraz po prawomocnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Natalia Nitek-Płażyńska.

Źródło: Radio Gdańsk / Twitter
kpa



 

POLECANE
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny    Wiadomości
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny   

"Jest do Radomia prosta droga” śpiewa Hiob Dylan, artysta, który nie daje namówić się na wywiad do Tysola, o którym marzy redaktor Woś. Bo w ogóle raczej nie daje się namawiać na wywiady.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul wypłaciła do tej pory łącznie 440 tys. zł pomocy doraźnej mieszkańcom 19 gmin, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłotygodniowych burz.

10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju z ostatniej chwili
10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju

Władze w Rzymie mogą uwolnić nawet 10 tys. osób z więzień we Włoszech w związku z ich przepełnieniem - przekazało w środę włoskie ministerstwo sprawiedliwości. Stanowi to około 15 proc. wszystkich więźniów w kraju. Kara pozbawienia wolności zostałaby im zamieniona na areszt domowy lub pozostawanie pod nadzorem.

Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy z ostatniej chwili
Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy

Straż Graniczna oraz polscy żołnierze zostali zaatakowani przez nielegalnych imigrantów. Jeden z nich cisnął w mundurowych koktajlem Mołotowa.

W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski tylko u nas
W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski

Jedną z procedur w ramach których Niemcy wydalają imigrantów do Polski jest tzw. "procedura readmisji". Procedura uproszczonej readmisji stosowana przez Niemców w celu wydalenia migrantów do Polski opiera się na porozumieniu z 29 marca 1991 r. oraz protokołu z 29 marca 1991 r.. Dopóki reguły readmisji są przestrzegane, to wydalenie jest zgodne z prawem unijnym i międzynarodowym.

Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane z ostatniej chwili
Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane

W Nadodrzańskim Oddziale Straży Granicznej w 2024 r. 70 proc. imigrantów przekazanych przez Niemców w procedurze readmisji nie miało dokumentu tożsamości – alarmuje w środę europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

300 zł na wyprawkę 2025/2026 już trafia na konta. Sprawdź terminy oraz to, jak złożyć wniosek online o świadczenie 300 plus z programu Dobry Start.

Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę Wiadomości
Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę

Komisja Europejska przedstawia dziś projekt nowego budżetu UE na lata 2028–2034. Jak jej plany zmieniłyby dotychczasowy porządek? "Ursula von der Leyen forsuje z wielką determinacją, w interesie i z błogosławieństwem Berlina, radykalną, wręcz rewolucyjną - alarmuje Jacek Saruysz-Wolski, były europoseł PiS, jeden z głównych negocjatorów wejścia Polski do UE.

Czerwone flagi nad Bałtykiem. Kolejne plaże z zakazem kąpieli Wiadomości
Czerwone flagi nad Bałtykiem. Kolejne plaże z zakazem kąpieli

Na kilkunastu nadmorskich kąpieliskach w województwie zachodniopomorskim obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Powodem są niebezpieczne warunki – wysokie fale i silne prądy wsteczne. W środę czerwone flagi pojawiły się m.in. na plażach w Dziwnowie, Pobierowie, Mielnie i Dąbkach. Tymczasem na Kaszubach zamknięto trzy kąpieliska z powodu zakwitu sinic.

KO chce odwołania wicemarszałka z PSL z ostatniej chwili
KO chce odwołania wicemarszałka z PSL

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) uważa, że Michał Kamiński (PSL) nie powinien dalej pełnić funkcji wicemarszałka Senatu. Wskazywała m.in. na nieusprawiedliwione nieobecności Kamińskiego podczas posiedzenia izby. Dodała, że wierzy, iż PSL „stanie na wysokości zadania”.

REKLAMA

Natalia Nitek kontra Hans G. Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie ws. wyroku gdańskiego sądu

Fundacja Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie w związku kuriozalnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
 Natalia Nitek kontra Hans G. Reduta Dobrego Imienia wydała oświadczenie ws. wyroku gdańskiego sądu
/ fot. Maciej Świrski
W dniu 4.03.2020 roku w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zapadł absolutnie niewiarygodny i zdumiewający wyrok. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że działaniem niegodnym i naruszającym „prawo do prywatności” było nagranie niemieckiego pracodawcy, który w obecności licznych pracowników, na terenie firmy, w miejscach, gdzie każdy może wejść i go usłyszeć, narusza godność i tożsamość narodową swoich pracowników, sam siebie nazywając hitlerowcem, który rozstrzelałby Polaków i nie miałby z tym problemów – czytamy w oświadczeniu Reduty Dobrego Imienia.

W ocenie fundacji wyrok narusza najbardziej elementarnej poczucie sprawiedliwości. Reduta podkreśla, że wyrok będzie miał swoje konsekwencje nie tylko dla samej Natalii Nitek-Płażyńskiej, ale dla „wszystkich molestowanych, mobbingowanych, obrażanych, pomawianych czy gwałconych”.

Wyrok, który obróci się przeciwko wszystkim sygnalistom, chcącym zaalarmować opinię publiczną o naruszeniach prawa, godności pracowników, nietykalności kobiet czy o atakach na dzieci – czytamy.

Reduta Dobrego Imienia podkreśla również, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku umacnia przekonanie opinii publicznej o tym, że „sądy w Polsce nie stoją po stronie pokrzywdzonych obywateli, a Polacy we własnym kraju czują się obywatelami drugiej kategorii”.
 

Zaskakujący wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku

W środę Sad Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok ws. Hansa G. – gdański sąd nakazał wzajemne przeprosiny oraz zapłatę przez obie strony po 10 tys. złotych.

Przypomnijmy, że Natalia Nitek-Płażyńska (prywatnie żona gdańskiego radnego PiS Kacpra Płażyńskiego) zdecydowała się pozwać swojego byłego pracodawcę, Niemca Hansa G., który w upublicznionych przez nią nagraniach obrażał Polaków, mówiąc m.in. że Polacy to „idioci” oraz że „zabiłby wszystkich Polaków”.

W Gdańsku, polskim mieście, sąd wycenia niżej godność Polaka, opluwanego przez Niemca zwącego się hitlerowcem, aniżeli poczucie prywatności tego Niemca. Wyrok jest w moim przekonaniu niesprawiedliwy. Mimo wszystko nie żałuję niczego. Tę sprawę trzeba było nagłośnić. Gdybym mogła jeszcze raz wybrać, zrobiłabym to samo – pisała zaraz po prawomocnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Natalia Nitek-Płażyńska.

Źródło: Radio Gdańsk / Twitter
kpa




 

Polecane
Emerytury
Stażowe