Biedroń apeluje do prezydenta o… wycofanie się ze startu w wyborach. Natychmiastowa reakcja internautów

– Apeluję do Andrzeja Dudy - jeśli ma Pan jeszcze jakikolwiek honor, to nie będzie Pan startował w wyborach prezydenckich. To Jarosław Kaczyński powinien wystartować w tych wyborach, bo to on rządzi – czytamy we wpisie kandydata Lewicy na prezydenta.
???? Apeluję do Andrzeja Dudy - jeśli ma Pan jeszcze jakikolwiek honor, to nie będzie Pan startował w wyborach prezydenckich. To Jarosław Kaczyński powinien wystartować w tych wyborach, bo to on rządzi.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) March 7, 2020
???? #TVPiS
???????? #Biedron2020
O zarzutach opozycji, która krytykuje Andrzeja Dudę twierdząc, że ten "oddał pieniądze TVP, zamiast przekazać je na leczenie onkologiczne" odniósł się dziś na antenie RMF FM wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Prezydencki minister po raz kolejny przypomniał, że „nigdy nie było wyboru między TVP a onkologią”.
Wiceszef KPRP zwrócił także uwagę na to, że Andrzej Duda od początku swojej kadencji wykazuje się dużym zaangażowaniem w sprawę onkologii. – Efektem prac prezydenckich doradców jest Narodowa Strategia Onkologicznych, środki na onkologię w ujęciu całej kadencji Zjednoczonej Prawicy znacząco wzrosły – zaznaczył.
Warto przypomnieć także orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 listopada 2009 roku (sygn. akt KP 1/08), w którym czytamy:
„Swoboda wyboru formy finansowania publicznej radiofonii i telewizji nie zwalnia jednocześnie ustawodawcy z obowiązku ustalenia właściwych zasad finansowania. Realizacja misji publicznej przez media publiczne nie jest bowiem możliwa bez zapewnienia odpowiednich nakładów finansowych pochodzących ze środków publicznych”
W 2009 roku TK rozstrzygnął, że Sejm powinien wprowadzić rekompensaty utraconych wpływów dla mediów publicznych.
— Edyta Kazikowska (@KazikowskaEdyta) March 7, 2020
W latach 2017-2019 Sejm corocznie taką rekompensatę przyznawał.
Rekompensata ta jest przekazywana sukcesywnie w ciągu roku w postaci obligacji Skarbu Państwa,
Błyskawiczna reakcja internautów
Na apel Roberta Biedronia błyskawicznie zareagowali internauci, którzy wytknęli Robertowi Biedroniowi m.in. jego słowa o złożeniu mandatu posła do Parlamentu Europejskiego. – Jak pan śmie pisać o honorze? – zapytał jeden z użytkowników. – Kandydat bez szans nawołuje lidera do rezygnacji… – pisze inny z użytkowników.
A kim ty jesteś żeby decydować kto ma w wyborach startować? Tyle nakłamałeś o starcie w wyborach, zdaniu mandatu etc, że o honorze proszę się nie wypowiadać.
— Bartosz L (@bapacz) March 7, 2020
Hej człowieku "honoru"-przypominam Ci Twoje"honorowe" słowa."Zapowiedziałem, że jeżeli będę startował do Sejmu, automatycznie mój mandat do europarlamentu zostanie wygaszony. Tak zapowiadałem, podtrzymuję to słowo".
— Paweł (@Pawe00250339) March 7, 2020
Widze, ze kampania nabiera rozmachu - kandydat bez szans nawoluje lidera do rezygnacji...????
— Petasos Coins (@PetasosCoins) March 7, 2020
Jak pan smie pisac o honorze? Facet, ktory pobil mame, klamie (np. rezygnacja z eurodeputowanego) nijak przeslanek zadnego kodeksu honorowego nie spelnia. Koncz wasc...
— Bogus Dobosz (@bbdobosz) March 7, 2020
Źródło: Twitter
kpa
