[Z Włoch dla Tysol.pl] Reportaż z oblężonego państwa: Pandemia. Siedzimy zamknięci. Kwitną magnolie

Życie w narzuconym odizolowaniu, mającym na celu powstrzymanie infekcji koronawirusem, wymaga utrzymania delikatnej równowagi między nawykami, teraz odkształconymi, a nową samotnością. Dni są jakby zawieszone w czasie, którego nagle zrobiło się zbyt dużo.
 [Z Włoch dla Tysol.pl] Reportaż z oblężonego państwa: Pandemia. Siedzimy zamknięci. Kwitną magnolie
/ screen YouTube Global News
Wypełnia je prawie wyłącznie nieustająca obawa o zdrowie i życie bliskich, o pracę, o przyszłość. Dom, w którym odnajdujemy dawny klimat i gesty o których prawie-że zapomnieliśmy w ciagłym biegu do jakiegoś celu, teraz staje się znowu centrum wszechswiata, a także schronem, który wymaga jednak od nas wprowadzenia nagłych i radykalnych zmian.


 
Miasta północnych Włoszech zostały ścięte przez koronawirusa w ciągu dosłownie kilku dni. Jesteśmy świadkami zachorowań i zgonów liczonych już na setki, codziennie umiera tak dużo zainfekowanych osób, że w niektórych kostnicach nie ma już miejsca. Dziennik Corriere di Bergamo, w piątek 13 marca 2020,  wydrukował 10 stron nekrologów (zmarło ponad 500 osób w ciągu dwóch dni). Wszyscy ci ludzie odeszli w samotności ponieważ sytuacja nie zezwala na obecność bliskich. Wszelkie ceremonie kościelne, w tym pogrzeby, są zabronione. Nowe komunikaty o tym co wolno a czego nie, podawane sa głównie wieczorem. Z dnia na dzień wprowadzane są nowe ograniczenia. Na przykład wczoraj zablokowano nocne połączenia kolejowe z południową częścią Włoch. Obawiamy się dalszego rozszerzenia obszaru infekcji na południu, gdzie placówek zakaźnych jest mniej. 

Opuszczone miasta, liczące swoje ofiary, wyglądają jak miasta duchów. Z dnia na dzień coraz bardziej nieruchome, aż wreszcie całkowicie opustoszałe, ciche ulice, do których nagle wróciło echo, gdzieniegdzie przemyka ktoś z psem, ktoś inny taszczy torbę z zakupami.  Film. 
Przejeżdża  sporo służb  policyjnych i karabinierów, wszyscy w maskach. Od osób, które muszą wyjść z domu, wymagany jest dokument zawierający dane osobiste, a przede wszystkim motywację wyjścia. Praca, pilne sprawy czy zakupy leków i żywności są honorowane.  Niesubordynowanym i nieodpowiedzialnym wlepiany jest słony mandat, niektóre okoliczności przewidują areszt. W ubiegłą sobotę policja wypisała ponad 7000 mandatów tego typu.



Otwarte są supermarkety (wyłącznie dział z żywnością i nic więcej nawet jeśli znajduje się na półce wewnątrz sklepu, na przykład toner do drukarki już nie), apteki, stacje benzynowe, sklepy z żywnością dla zwierząt, kioski z papierosami i gazetami, poczta, ale nie kurierska, ta stoi.    
Wejście, gdziekolwiek, zarezerwowane jest dla paru osób które mogą wejść na raz, pod warunkiem, że jest możliwe zachowanie odległości, co najmniej metr. Personel przy wejściu dezynfekuje ręce wchodzących. W niektórych supermerketach dozwolony jest tylko jeden koszyk czy wózek na rodzinę. Ale półki są pełne towaru.

Wszystkie możliwe siły są skierowane w stronę przygotowania placówek zakaźnych do opanowania szczytu zachorowań, wyposażenia w łóżka ze sprzętem umożliwiającym oddychanie, monitory czy zwykłe maski. Wszelkie tzw lekkie oddziały szpitalne przekształcane są na zakaźne, a parę godzin temu Rada Ministrów podpisała dekret o natychmiastowej adaptacji budynków targów  w Mediolanie na szpital dla zaatakowanych przez wirusa Covid 19. Jest rozważany projekt przeznaczenia dla celów szpitalnych statku.   

Statystyki są dramatyczne. Krzywa zainfekowanych gwałtownie wzrasta, rośnie ilość zejść, choć także ozdrowieńców.

Wirus nie przebiera. Zaatakował wiceministra zdrowia, kilku aktywnych polityków, prezenterów telewizyjnych, syndyków, lekarzy, pielęgniarki, operatorów karetek pogotowia, zwykłych ludzi w różnym wieku. Nieprawdą jest, że dopada wyłącznie osoby starsze, choć to te właśnie osoby są najczęściej jego śmiertelnymi ofiarami, co lekarze tłumaczą nie tylko mniejszą odpornością immunologiczną, lecz także zmniejszoną reakcją na podawane terapie.

Od początku epidemii koronawirusa we Włoszech, notowanych jest na dzień dzisiejszy (16/03/2020): 
- 24 747 przypadków osób zainfekowanych (o 3590 więcej niż wczoraj, wzrost procentowy wynosi 17%. Wczoraj było 19,8%). 
- W tym zgonów  1809 (+ 368 od wczoraj, + 25%, natomiast wczorajszy procentowy wzrost wynosił 19,8%)
- z czego 2335 osób  (+369) wyzdrowiało.
- 1672 osoby przebywają na oddziale intensywnej terapii (+154). 

Nie ustają badania nad wirusem. W zespole naukowców koordynowanych przez Profesora  Massimo Galli, dyrektora Instytutu Nauk Biomedycznych Uniwersytetu w Mediolanie i dyrektora uniwersyteckiego laboratorium Sacco, przewija się nazwisko polskiego badacza Macieja Tarkowskiego. 

„Jesteśmy w stanie izolować autochtoniczne wirusy, bardzo do siebie podobne, ale z różnicami rozwojowymi u poszczególnych pacjentów”


- powiedział Prof Galli już w lutym. Odkrycie, dodał -  

„pozwoli śledzić sekwencje molekularne poszczególnych szczepów wirusów, aby zrozumieć  jak krążyły i od jak dawna ".


Kolejnym krokiem będzie badanie rozwoju przeciwciał, a tym samym szczepionek i środków leczenia przez laboratoria farmaceutyczne.


Myję po raz kolejny ręce środkiem odkażającym i zastanawiam się nad przepowiednia Billa Gatesa, który już pięć lat temu miał stwierdzić, że to wysoce zaraźliwy wirus będzie przyczyną śmierci milionów ludzi w nadchodzących dziesięcioleciach, czyli mikroby a nie nuklearny grzyb. „Nie jesteśmy przygotowani na zatrzymanie kolejnej epidemii” - powiedział Gates. „Zainwestowaliśmy ogromne kwoty w nuklearne środki odstraszające, ale bardzo mało w systemy zapobiegania epidemii”.  

Dodam, złośliwie (teraz nam wolno), że po raz kolejny jego dalekowzroczność przedsiębiorcza właśnie się spełnia, jako że w ramach prac prowadzonych przez Bill & Melinda Gates Foundation, prywatną fundację charytatywną, którą prowadzi z żoną Melindą Gates, będzie mógł spędzić więcej czasu nad opracowaniem terapii i szczepionek do walki z nagłym atakiem koronawirusa. 

Dopóki jednak nad lekami dopiero się pracuje, jedynym sposobem umożliwiającym przetrwanie jest ograniczanie kontaktów. Wróg jest niewidzialny i jest to jeden z jego najgorszych aspektów. Jak wobec tego uniknąć poczucia lęku wywołanego pandemią?

Psychologowie doradzają optymizm, szukania światła, które jest silnym środkiem przeciwdepresyjnym. 

Małżeństwa i pary  z problemami, teraz zmuszone do wspólnej bliskiej codzienności przez co mogą mieć trudności w relacjonowaniu się, nie powinny, jak radzą specjaliści, rozgrzebywać błędów przeszłości, lecz próbować ponownie odkryć sposób na bycie razem i wspólnie dzieloną samotność. 
Coraz częściej mówi się o „smart working”  w tym trudnym ekonomicznie okresie.

Poza tym są media społecznościowe, które łączą.
 
Umawiamy się na konkretną godzinę, wychodzimy na balkony, śpiewany jest hymn i typowe włoskie bardzo stare przeboje... "Azzurro". 

Nie tracimy nadziei choć to wszystko jest zastraszające i smutne.

Zaczynają kwitnąć magnolie, wiosna nie jest objęta kwarantanną.



Bożena Kasztelan

 

POLECANE
Trump pozywa Wall Street Journal. Gigantyczna kwota odszkodowania z ostatniej chwili
Trump pozywa "Wall Street Journal". Gigantyczna kwota odszkodowania

Donald Trump wniósł pozew o zniesławienie przeciwko wydawcy "Wall Street Journal", Rupertowi Murdochowi, w reakcji na artykuł, w którym mówi się o liście o charakterze seksualnym rzekomo sygnowanym przez Trumpa i dołączonym do albumu z okazji 50. urodzin finansisty Jeffreya Epsteina. Trump kategorycznie zaprzeczył doniesieniom gazety – podała agencja AP.

Protest w Niemczech przeciwko kontrolom na granicy z ostatniej chwili
Protest w Niemczech przeciwko kontrolom na granicy

W sobotę, 19 lipca, we Frankfurcie nad Odrą odbędzie się demonstracja przeciwko kontrolom granicznym. Do udziału w wydarzeniu wzywa niemiecka partia Volt.

Polska poderwała myśliwce. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Polska poderwała myśliwce. Wojsko wydało komunikat

Ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone – poinformowało w sobotę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Ostatni zakonspirowany Żołnierz Niezłomny zmarł w stanie wojennym tylko u nas
Ostatni zakonspirowany Żołnierz Niezłomny zmarł w stanie wojennym

Antoni Dołęga ps. „Kulawy Antek”, urodzony 1 maja 1915 r. w Farfaku – części Łukowa na Lubelszczyźnie, chorąży Wojska Polskiego, to najdłużej ukrywający się żołnierz podziemia antykomunistycznego. Z dotychczasowych badań wynika, że korzystał z siatki konspiracyjnej złożonej co najmniej z dwustu osób. Szczątki zmarłego w tajemnicy przed światem w 1982 r. w Popławach-Rogalach konspiratora wydobyli pracownicy IPN w połowie czerwca 2017 r.

Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska z ostatniej chwili
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska

Klub parlamentarny PiS poinformował w piątek o skierowaniu do stołecznej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. przez premiera Donalda Tuska w związku z dodaniem adnotacji do uchwały Sądu Najwyższego stwierdzającej ważność wyboru prezydenta Karola Nawrockiego.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed silnym deszczem z burzami dla północno-wschodniej części kraju.

Niemcy piszą o upadku Tuska. Zmęczony i rozdrażniony z ostatniej chwili
Niemcy piszą o upadku Tuska. "Zmęczony i rozdrażniony"

Donald Tusk sprawia wrażenie zarówno zmęczonego, jak i rozdrażnionego. Spekuluje się, że może oddać ster Radosławowi Sikorskiemu – pisze w piątek niemiecki Der Spiegel

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Kwalifikacja do Krajowej Sieci Kardiologicznej. Jak i gdzie złożyć protest? NFZ wyjaśnia.

Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji gorące
Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji

W związku z zaplanowanymi na sobotę, 19 lipca, ogólnopolskimi protestami przeciwko masowej imigracji, Instytut Ordo Iuris będzie uważnie monitorował działania służb państwowych wobec uczestników i organizatorów tych wydarzeń. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek prób bezprawnego ograniczania wolności zgromadzeń, brutalnych interwencji lub innych naruszeń praw obywatelskich – Instytut zaoferuje pokrzywdzonym takimi działaniami nieodpłatną pomoc prawną.

Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać z ostatniej chwili
Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać

Anonimowy funkcjonariusz Straży Granicznej w rozmowie z Kanałem Zero opisał narastającą przemoc na polsko‑białoruskiej granicy i strach przed konsekwencjami.

REKLAMA

[Z Włoch dla Tysol.pl] Reportaż z oblężonego państwa: Pandemia. Siedzimy zamknięci. Kwitną magnolie

Życie w narzuconym odizolowaniu, mającym na celu powstrzymanie infekcji koronawirusem, wymaga utrzymania delikatnej równowagi między nawykami, teraz odkształconymi, a nową samotnością. Dni są jakby zawieszone w czasie, którego nagle zrobiło się zbyt dużo.
 [Z Włoch dla Tysol.pl] Reportaż z oblężonego państwa: Pandemia. Siedzimy zamknięci. Kwitną magnolie
/ screen YouTube Global News
Wypełnia je prawie wyłącznie nieustająca obawa o zdrowie i życie bliskich, o pracę, o przyszłość. Dom, w którym odnajdujemy dawny klimat i gesty o których prawie-że zapomnieliśmy w ciagłym biegu do jakiegoś celu, teraz staje się znowu centrum wszechswiata, a także schronem, który wymaga jednak od nas wprowadzenia nagłych i radykalnych zmian.


 
Miasta północnych Włoszech zostały ścięte przez koronawirusa w ciągu dosłownie kilku dni. Jesteśmy świadkami zachorowań i zgonów liczonych już na setki, codziennie umiera tak dużo zainfekowanych osób, że w niektórych kostnicach nie ma już miejsca. Dziennik Corriere di Bergamo, w piątek 13 marca 2020,  wydrukował 10 stron nekrologów (zmarło ponad 500 osób w ciągu dwóch dni). Wszyscy ci ludzie odeszli w samotności ponieważ sytuacja nie zezwala na obecność bliskich. Wszelkie ceremonie kościelne, w tym pogrzeby, są zabronione. Nowe komunikaty o tym co wolno a czego nie, podawane sa głównie wieczorem. Z dnia na dzień wprowadzane są nowe ograniczenia. Na przykład wczoraj zablokowano nocne połączenia kolejowe z południową częścią Włoch. Obawiamy się dalszego rozszerzenia obszaru infekcji na południu, gdzie placówek zakaźnych jest mniej. 

Opuszczone miasta, liczące swoje ofiary, wyglądają jak miasta duchów. Z dnia na dzień coraz bardziej nieruchome, aż wreszcie całkowicie opustoszałe, ciche ulice, do których nagle wróciło echo, gdzieniegdzie przemyka ktoś z psem, ktoś inny taszczy torbę z zakupami.  Film. 
Przejeżdża  sporo służb  policyjnych i karabinierów, wszyscy w maskach. Od osób, które muszą wyjść z domu, wymagany jest dokument zawierający dane osobiste, a przede wszystkim motywację wyjścia. Praca, pilne sprawy czy zakupy leków i żywności są honorowane.  Niesubordynowanym i nieodpowiedzialnym wlepiany jest słony mandat, niektóre okoliczności przewidują areszt. W ubiegłą sobotę policja wypisała ponad 7000 mandatów tego typu.



Otwarte są supermarkety (wyłącznie dział z żywnością i nic więcej nawet jeśli znajduje się na półce wewnątrz sklepu, na przykład toner do drukarki już nie), apteki, stacje benzynowe, sklepy z żywnością dla zwierząt, kioski z papierosami i gazetami, poczta, ale nie kurierska, ta stoi.    
Wejście, gdziekolwiek, zarezerwowane jest dla paru osób które mogą wejść na raz, pod warunkiem, że jest możliwe zachowanie odległości, co najmniej metr. Personel przy wejściu dezynfekuje ręce wchodzących. W niektórych supermerketach dozwolony jest tylko jeden koszyk czy wózek na rodzinę. Ale półki są pełne towaru.

Wszystkie możliwe siły są skierowane w stronę przygotowania placówek zakaźnych do opanowania szczytu zachorowań, wyposażenia w łóżka ze sprzętem umożliwiającym oddychanie, monitory czy zwykłe maski. Wszelkie tzw lekkie oddziały szpitalne przekształcane są na zakaźne, a parę godzin temu Rada Ministrów podpisała dekret o natychmiastowej adaptacji budynków targów  w Mediolanie na szpital dla zaatakowanych przez wirusa Covid 19. Jest rozważany projekt przeznaczenia dla celów szpitalnych statku.   

Statystyki są dramatyczne. Krzywa zainfekowanych gwałtownie wzrasta, rośnie ilość zejść, choć także ozdrowieńców.

Wirus nie przebiera. Zaatakował wiceministra zdrowia, kilku aktywnych polityków, prezenterów telewizyjnych, syndyków, lekarzy, pielęgniarki, operatorów karetek pogotowia, zwykłych ludzi w różnym wieku. Nieprawdą jest, że dopada wyłącznie osoby starsze, choć to te właśnie osoby są najczęściej jego śmiertelnymi ofiarami, co lekarze tłumaczą nie tylko mniejszą odpornością immunologiczną, lecz także zmniejszoną reakcją na podawane terapie.

Od początku epidemii koronawirusa we Włoszech, notowanych jest na dzień dzisiejszy (16/03/2020): 
- 24 747 przypadków osób zainfekowanych (o 3590 więcej niż wczoraj, wzrost procentowy wynosi 17%. Wczoraj było 19,8%). 
- W tym zgonów  1809 (+ 368 od wczoraj, + 25%, natomiast wczorajszy procentowy wzrost wynosił 19,8%)
- z czego 2335 osób  (+369) wyzdrowiało.
- 1672 osoby przebywają na oddziale intensywnej terapii (+154). 

Nie ustają badania nad wirusem. W zespole naukowców koordynowanych przez Profesora  Massimo Galli, dyrektora Instytutu Nauk Biomedycznych Uniwersytetu w Mediolanie i dyrektora uniwersyteckiego laboratorium Sacco, przewija się nazwisko polskiego badacza Macieja Tarkowskiego. 

„Jesteśmy w stanie izolować autochtoniczne wirusy, bardzo do siebie podobne, ale z różnicami rozwojowymi u poszczególnych pacjentów”


- powiedział Prof Galli już w lutym. Odkrycie, dodał -  

„pozwoli śledzić sekwencje molekularne poszczególnych szczepów wirusów, aby zrozumieć  jak krążyły i od jak dawna ".


Kolejnym krokiem będzie badanie rozwoju przeciwciał, a tym samym szczepionek i środków leczenia przez laboratoria farmaceutyczne.


Myję po raz kolejny ręce środkiem odkażającym i zastanawiam się nad przepowiednia Billa Gatesa, który już pięć lat temu miał stwierdzić, że to wysoce zaraźliwy wirus będzie przyczyną śmierci milionów ludzi w nadchodzących dziesięcioleciach, czyli mikroby a nie nuklearny grzyb. „Nie jesteśmy przygotowani na zatrzymanie kolejnej epidemii” - powiedział Gates. „Zainwestowaliśmy ogromne kwoty w nuklearne środki odstraszające, ale bardzo mało w systemy zapobiegania epidemii”.  

Dodam, złośliwie (teraz nam wolno), że po raz kolejny jego dalekowzroczność przedsiębiorcza właśnie się spełnia, jako że w ramach prac prowadzonych przez Bill & Melinda Gates Foundation, prywatną fundację charytatywną, którą prowadzi z żoną Melindą Gates, będzie mógł spędzić więcej czasu nad opracowaniem terapii i szczepionek do walki z nagłym atakiem koronawirusa. 

Dopóki jednak nad lekami dopiero się pracuje, jedynym sposobem umożliwiającym przetrwanie jest ograniczanie kontaktów. Wróg jest niewidzialny i jest to jeden z jego najgorszych aspektów. Jak wobec tego uniknąć poczucia lęku wywołanego pandemią?

Psychologowie doradzają optymizm, szukania światła, które jest silnym środkiem przeciwdepresyjnym. 

Małżeństwa i pary  z problemami, teraz zmuszone do wspólnej bliskiej codzienności przez co mogą mieć trudności w relacjonowaniu się, nie powinny, jak radzą specjaliści, rozgrzebywać błędów przeszłości, lecz próbować ponownie odkryć sposób na bycie razem i wspólnie dzieloną samotność. 
Coraz częściej mówi się o „smart working”  w tym trudnym ekonomicznie okresie.

Poza tym są media społecznościowe, które łączą.
 
Umawiamy się na konkretną godzinę, wychodzimy na balkony, śpiewany jest hymn i typowe włoskie bardzo stare przeboje... "Azzurro". 

Nie tracimy nadziei choć to wszystko jest zastraszające i smutne.

Zaczynają kwitnąć magnolie, wiosna nie jest objęta kwarantanną.



Bożena Kasztelan


 

Polecane
Emerytury
Stażowe