Co z wyborami? "Decyzja jeszcze nie zapadła"

– skomentował Müller.„Chyba każdy, kto organizuje wybory, zdaje sobie z tego sprawę"
A jak miałyby wyglądać wybory przeprowadzone korespondencyjnie?
Chodzi o:
dostarczenie pakietów wyborczych pod adresy wskazane przez obywateli. Rejestr wyborców można zaktualizować o miejsce, gdzie miałaby się znajdować osoba, która będzie głosować. Taki proces zajmuje kilka dni, ale Poczta Polska i inne instytucje są w stanie dostarczyć, w związku z czym pod kątem technicznym jest to wykonalne, absolutnie .Pamiętajmy o tym, że (...) takie rzeczy organizuje się na poziomie regionalnym, więc u nas, jeżeli odbywałyby się wybory korespondencyjne, to za dostarczenie tych pakietów odpowiadałyby poszczególne organy w województwach, powiatach itd.
Czy zapadła już ostateczna decyzja o wyborach 10 maja?
- Czekamy cały czas na to, jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna, natomiast jeżeli udałoby się wprowadzić głosowanie korespondencyjne, to wtedy proces wyborczy byłby w pełni bezpieczny dla osób, które głosują i ten dylemat by nie istniał