Grodzki odpowiedział na projekt Gowina. „Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby przełożyć wybory”

Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby przełożyć wybory prezydenckie, wystarczy wprowadzić stan klęski żywiołowej - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Zwrócił uwagę, że nie jest napisane, do kiedy muszą się odbyć wybory po zakończeniu tego stanu i "to jest pole do negocjacji".
/ PAP/Radek Pietruszka
Lider Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin poinformował w piątek, że jego ugrupowanie złoży projekt, który przedłuży kadencję prezydenta o dwa lata.

– To jest projekt przewidujący systemową zmianę polegającą na wprowadzeniu w Polsce jednej, siedmioletniej kadencji z równoczesnym, szczególnym rozstrzygnięciem polegającym na przedłużeniu kadencji pana prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata, przy założeniu, że obecny pan prezydent nie będzie już kandydował za dwa lata – mówił Gowin.

Grodzki komentuje 

Propozycję komentował na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Senatu Tomasz Grodzki. – Co do pierwszej części oświadczenia wicepremiera Gowina absolutna zgoda. Te wybory nie powinny i nie mogą odbyć się 10 maja – powiedział.

Zwrócił uwagę, że istnieje prostszy sposób na odwołanie wyborów niż zmiana konstytucji. – Jeżeli zerkną państwo na artykuł 228 konstytucji podpunkt 7, zobaczycie, że tam jest prosty zapis, że po zniesieniu stanu klęski żywiołowej przez 90 dni nie mogą się odbyć wybory. Mogą się odbyć dopiero później, ale nie ma zarysowanej granicy, kiedy - czy po 180 dniach, czy po 280 dniach. To jest moim zdaniem, jeśli już, temat do ewentualnych negocjacji między siłami politycznymi, żeby się umówić, a nawet spisać porozumienie – mówił marszałek Senatu.

Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby te wybory przełożyć, jest to jasno w konstytucji napisane – podkreślał.

Zwrócił uwagę, że jeśli zwróci się uwagę na atrybuty stanu klęski żywiołowej zapisane w ustawie z 2017, są tam właśnie epidemie wśród ludzi, nakazy kwarantanny itd. – Trzeba stwierdzić jednoznacznie, my ten stan klęski żywiołowej już mamy, tylko nie jest on formalnie stwierdzony – ocenił Grodzki.

Pytany, czy hipotetycznie dopuszcza, że Senat mógłby w odpowiednim czasie poprzeć proponowane przez wicepremiera Gowina zmiany w konstytucji, gdyby jednak Sejm je jakimś cudem uchwalił, Grodzki zaznaczył, że to "czysta political fiction", bo Sejm ma na te zmiany 30 dni, a Senat aż 60. – Jestem ze świata medycyny, wolę rozmawiać o konkretnych faktach – powiedział.

Dopytywany, czy ma jakieś oczekiwania wobec Episkopatu w sprawie wytycznych w związku z obchodami tegorocznych Świąt Wielkanocnych, Grodzki zaznaczył, że spotkał się niedawno z prymasem Polski abp Wojciechem Polakiem. – Mamy jednakowe zdanie, zdrowie i bezpieczeństwo narodu to są dla nas najważniejsze wartości – powiedział Grodzki.

Zapewnił zarazem, że "Senat zrobi wszystko, aby ulżyć Polkom i Polakom w ciężkiej doli czasów zarazy". – Na tym będziemy się koncentrować. Wszystko inne, co nie służy walce ze skutkami gospodarczymi, medycznymi, społecznymi pandemii, powinno być odłożone na późniejszy czas – zaznaczył marszałek Senatu

/PAP


 

POLECANE
Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego – poinformował w piątek jego pełnomocnik mec. Bartosz Lewandowski.

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Niech unieważnią mi akt urodzenia pilne
Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. "Niech unieważnią mi akt urodzenia"

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Były minister sprawiedliwości potwierdził, że jego powrót do kraju zależy wyłącznie od przywrócenia elementarnych zasad prawa.

Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego

Książę Harry doznał urazu dłoni podczas czwartkowego St. Regis World Snow Polo Championship w Aspen. Został przypadkowo trafiony młotkiem – informuje serwis Page Six.

UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy pilne
UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy

Unia Europejska zdecydowała o kolejnym wielomiliardowym finansowaniu Ukrainy. Po wielogodzinnych negocjacjach zapadła decyzja o wspólnym długu, który obciąży podatników państw członkowskich, w tym Polaków.

Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie z ostatniej chwili
Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie

Tuż po godz. 10 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie prezydentów Ukrainy i Polski. Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego opublikowała nagranie.

Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu polityka
Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu

Szczyt Unii Europejskiej w Brukseli zakończył się dla kanclerza Niemiec Friedricha Merza politycznym rozczarowaniem. Niemiecki dziennik „Die Welt” ocenił, że Berlin nie zdołał narzucić swojego kierunku, a Unii wyraźnie zabrakło przywództwa.

Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

19 grudnia w całym woj. dolnośląskim zawyły syreny alarmowe. Dolnośląski Urząd Wojewódzki wyjaśnia, że to był trening systemu ostrzegania i alarmowania ludności.

Trump podpisał rekordową ustawę obronną. Polska wśród beneficjentów pilne
Trump podpisał rekordową ustawę obronną. Polska wśród beneficjentów

Rekordowy budżet Pentagonu, ograniczenia dotyczące wycofywania wojsk z Europy oraz setki milionów dolarów na inwestycje w bazach w Polsce znalazły się w ustawie, którą podpisał prezydent USA Donald Trump.

Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt z ostatniej chwili
Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt

Lubelska Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała na kolejowym przejściu granicznym w Dorohusku prawie 1,5 tys. ton odpadów. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie potwierdził, że przewóz był nielegalny. 35 wagonów towarowych z odpadami wróciło na Ukrainę.

Nawrocki po spotkaniu z Zełenskim: Nasza pomoc nie została odpowiednio doceniona z ostatniej chwili
Nawrocki po spotkaniu z Zełenskim: Nasza pomoc nie została odpowiednio doceniona

– Przekazałem prezydentowi Zełenskiemu wrażenia Polaków, że nasza pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem – powiedział podczas konferencji prasowej prezydent Karol Nawrocki tuż po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

REKLAMA

Grodzki odpowiedział na projekt Gowina. „Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby przełożyć wybory”

Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby przełożyć wybory prezydenckie, wystarczy wprowadzić stan klęski żywiołowej - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Zwrócił uwagę, że nie jest napisane, do kiedy muszą się odbyć wybory po zakończeniu tego stanu i "to jest pole do negocjacji".
/ PAP/Radek Pietruszka
Lider Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin poinformował w piątek, że jego ugrupowanie złoży projekt, który przedłuży kadencję prezydenta o dwa lata.

– To jest projekt przewidujący systemową zmianę polegającą na wprowadzeniu w Polsce jednej, siedmioletniej kadencji z równoczesnym, szczególnym rozstrzygnięciem polegającym na przedłużeniu kadencji pana prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata, przy założeniu, że obecny pan prezydent nie będzie już kandydował za dwa lata – mówił Gowin.

Grodzki komentuje 

Propozycję komentował na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Senatu Tomasz Grodzki. – Co do pierwszej części oświadczenia wicepremiera Gowina absolutna zgoda. Te wybory nie powinny i nie mogą odbyć się 10 maja – powiedział.

Zwrócił uwagę, że istnieje prostszy sposób na odwołanie wyborów niż zmiana konstytucji. – Jeżeli zerkną państwo na artykuł 228 konstytucji podpunkt 7, zobaczycie, że tam jest prosty zapis, że po zniesieniu stanu klęski żywiołowej przez 90 dni nie mogą się odbyć wybory. Mogą się odbyć dopiero później, ale nie ma zarysowanej granicy, kiedy - czy po 180 dniach, czy po 280 dniach. To jest moim zdaniem, jeśli już, temat do ewentualnych negocjacji między siłami politycznymi, żeby się umówić, a nawet spisać porozumienie – mówił marszałek Senatu.

Nie trzeba zmieniać konstytucji, żeby te wybory przełożyć, jest to jasno w konstytucji napisane – podkreślał.

Zwrócił uwagę, że jeśli zwróci się uwagę na atrybuty stanu klęski żywiołowej zapisane w ustawie z 2017, są tam właśnie epidemie wśród ludzi, nakazy kwarantanny itd. – Trzeba stwierdzić jednoznacznie, my ten stan klęski żywiołowej już mamy, tylko nie jest on formalnie stwierdzony – ocenił Grodzki.

Pytany, czy hipotetycznie dopuszcza, że Senat mógłby w odpowiednim czasie poprzeć proponowane przez wicepremiera Gowina zmiany w konstytucji, gdyby jednak Sejm je jakimś cudem uchwalił, Grodzki zaznaczył, że to "czysta political fiction", bo Sejm ma na te zmiany 30 dni, a Senat aż 60. – Jestem ze świata medycyny, wolę rozmawiać o konkretnych faktach – powiedział.

Dopytywany, czy ma jakieś oczekiwania wobec Episkopatu w sprawie wytycznych w związku z obchodami tegorocznych Świąt Wielkanocnych, Grodzki zaznaczył, że spotkał się niedawno z prymasem Polski abp Wojciechem Polakiem. – Mamy jednakowe zdanie, zdrowie i bezpieczeństwo narodu to są dla nas najważniejsze wartości – powiedział Grodzki.

Zapewnił zarazem, że "Senat zrobi wszystko, aby ulżyć Polkom i Polakom w ciężkiej doli czasów zarazy". – Na tym będziemy się koncentrować. Wszystko inne, co nie służy walce ze skutkami gospodarczymi, medycznymi, społecznymi pandemii, powinno być odłożone na późniejszy czas – zaznaczył marszałek Senatu

/PAP



 

Polecane