Szumowski o Nitrasie: "W dawnych czasach dałbym mu w pysk. To człowiek chamski i niekulturalny"

Sławomir Nitras pana żonę nazywa słupem
- zwrócił uwagę redaktor Łukasz Szpyrka, nawiązując do tzw. "afery maseczkowej".
Gdybyśmy byli w dawnych czasach, tobym panu Nitrasowi dał w pysk. Oceniam pana Nitrasa jako człowieka chamskiego i niekulturalnego. W sumie więc szkoda na niego energii i czasu
- dosadnie odpowiedział Szumowski. Jak podkreślił, nigdy nie doświadczył tak bezpardonowego ataku na swoją rodzinę. W jego opinii zarówno w prasie, jak i wypowiedziach polityków nie ma "ani jednego faktu, który pokazywałby cokolwiek niezgodnego z prawem".
Duża część faktów przedstawiana jest w sposób sugerujący zdarzenia i przesłanki działań, które nie miały i nie mają miejsca. Niestety, nie mówimy tu o faktach, ale pewnej narracji do tych faktów, pewnej swobodnej interpretacji
- podkreślił minister.
Gdy wchodziłem do świata polityki to poinformowałem o tym wszystkim premiera Jarosława Gowina, jakie możliwe konflikty interesów zachodzą. Pozbyłem się wszystkich funkcji i udziałów, których nie mogłem mieć. Premier Gowin powiedział: "nie dotykasz NCBiR, bo tam masz potencjalny konflikt interesów, ale na innych polach działaj". To działałem Swojego życia nie zmienię. Musiałem pokazać przed objęciem funkcji, jakie potencjalne konflikty interesów mogą wystąpić. I to zrobiłem
- zapewnił.
źródło: interia.pl
raw
