Trzaskowski zapowiada: Jestem gotów na każdą datę wyborów

Podkreślił, że wybory powinny zostać przygotowane w sposób demokratyczny, na podstawie Kodeksu wyborczego, pod nadzorem PKW i przy współpracy z samorządowcami.
– Dlatego, że przecież my będziemy współorganizować te wybory, jako samorządowcy, i rząd musi wreszcie z nami zacząć z na ten temat rozmawiać. I wtedy każda data jest możliwa. A Senat jest po prostu instytucją niezależną i poważną. W związku z tym rozpatruje to, co się w tej chwili dzieje, zgłasza poprawki. Do tego jest powołany – powiedział.
Dodał, że ostateczny termin wyborów będzie wynikał przede wszystkim ze stanowiska, jakie zajmie Senat. – Dlatego, że Senat jest powołany do tego, żeby przygotować dobre prawo wyborcze. Niestety w Sejmie dzisiaj większość często pracuje tak, że próbuje kolanem przepychać rozwiązania w nocy - wiem, bo byłem posłem. Każde rozwiązanie, które ta większość próbuje przepchnąć kolanem, później trzeba siedem razy poprawiać – ocenił polityk.
– Senat jest właśnie powołany do tego, żeby przeprowadzić proces, zgłosić poprawkę tak, żeby zadbać o to, żeby ten proces był demokratyczny – podkreślił. Dodał, że jeżeli rząd szybko zacznie rozmowy z samorządowcami n temat przygotowania wyborów, będzie czas na rejestrację komitetów wyborczych i zebranie podpisów poparcia kandydatów. – Myślę, że będziemy gotowi na koniec czerwca – powiedział.
– Natomiast jeżeli rząd nie będzie nas poważnie traktował, nie będzie chciał rozmawiać o tym, jak te wybory organizować albo będzie chciał znowu zrzucać odpowiedzialność na samorząd - to wtedy trudno będzie mówić o prawdziwej współpracy. Ale ja jestem gotowy na każdą datę – zapewnił.
/PAP
