USA: Pomnik Kościuszki pod Białym Domem zdewastowany, Trump sprowadzony do podziemnego schronu

Podczas demonstracji przed Białym Domem w piątek, prezydent USA Donald Trump został zaprowadzony przez służby bezpieczeństwa do podziemnego schronu - podała w poniedziałek agencja AP powołując się na źródła w administracji. Wcześniej napisał o tym "New York Times".
 USA: Pomnik Kościuszki pod Białym Domem zdewastowany, Trump sprowadzony do podziemnego schronu
/ PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Stojący przed Białym Domem pomnik Tadeusza Kościuszki został zdewastowany. Cokół pomnika zamalowano antyprezydenckimi i antyrasistowskimi napisami.
 

Pomnik Tadeusza Kościuszki przed Białym Domem zdewastowany. Trudno nazwać ich ludźmi, którzy walczą o swoje prawa, kiedy nie szanują BOHATERA OBOJGA NARODÓW. Stałem, nic nie mogłem zrobić :( Dramat


- komentuje Paweł Żuchowski, reporter RMF FM.

Według Associated Press, prezydent był w schronie przez około godzinę.

Jak komentuje agencja AP, nagła decyzja ochraniającej prezydenta Secret Service była dowodem na "roztrzęsioną atmosferę" w Białym Domu, gdzie odgłosy i hasła protestujących było słychać przez cały weekend, a demonstranci walczyli z policją i agentami Secret Service. Protesty miały wywołać podwyższony stan zagrożenia wewnątrz prezydenckiego kompleksu, jeden z najwyższych od czasu ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku.

Biały Dom odmówił komentarza w tej sprawie. Wcześniej o odprowadzeniu Trumpa do schronu pisał dziennik "NYT".

Według źródeł agencji AP prezydent miał być wstrząśnięty i poważnie obawiał się o swoje bezpieczeństwo. W sobotę Trump wielokrotnie na Twitterze chwalił postawę Secret Service oraz groził, że na tych, którzy przełamią kordon przed Białym Domem czekają "najwścieklejsze psy i najbardziej złowieszcza broń" jaką kiedykolwiek widział.

W amerykańskiej stolicy mimo godziny policyjnej znów doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek do gwałtownych protestów osób wzburzonych zabiciem przed tygodniem przez policję w Minneapolis Afroamerykanina George'a Floyda.

Siły bezpieczeństwa odsunęły część manifestantów z placu Lafayette'a przed Białym Domem. Demonstracje odbywały się w kilku dzielnicach Waszyngtonu. Wielu z protestujących zachowywało się agresywnie.

źródło: PAP/opracowanie własne

 

POLECANE
Zostały odłowione. Ważny komunikat poznańskiego zoo gorące
"Zostały odłowione". Ważny komunikat poznańskiego zoo

Poznański ogród chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Sprawa delegalizacji AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję z ostatniej chwili
Sprawa "delegalizacji" AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję

W Niemczech nie milkną echa piątkowej decyzji służb o uznaniu partii Alternatywa dla Niemiec za organizację ekstremistyczną. Od tamtego czasu za Odrą media zastanawiają się nad ewentualnymi kolejnymi krokami, prowadzącymi do zdelegalizowania partii. Władze mają problem, bo ugrupowanie cieszy coraz większym poparciem. "Partia może zostać zdelegalizowana, ale nie jej wyborcy” - pisze „Rhein-Zeitung”. 

Nie chcę psuć zabawy, ale.... Co kryje oświadczenie  majątkowe Trzaskowskiego? gorące
"Nie chcę psuć zabawy, ale...". Co kryje oświadczenie  majątkowe Trzaskowskiego?

Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego nie przebierają w środkach, próbując zdezawuować kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP, ostatnio uderzając sprawą mieszkania i „pana Jerzego”. Tymczasem warto rzucić okiem… na oświadczenie majątkowe Rafała Trzaskowskiego i wpisaną tam „umowę dożywocia” dotyczącą mieszkania jego żony.

Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów? z ostatniej chwili
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów?

''Zniknie półroczny termin na zawnioskowanie o zabezpieczenie w sporze z zakresu własności intelektualnej; zyskają na tym producenci innowacyjnych leków, którzy nawet po kilku latach będą mogli zażądać usunięcia z rynku tańszego odpowiednika swojego produktu'' – pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę nadciągnęło wyraźne ochłodzenie, ponadto na większości obszaru kraju aura nie będzie sprzyjała naszemu samopoczuciu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W krakowskiej dzielnicy Dębniki rusza kolejny etap rozbudowy ważnej drogi. Sprawdź, jakie objazdy i zmiany czekają kierowców.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Polaka. 

Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury polityka
Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury

Przeliczono prawie 100 proc. głosów pierwszej tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. Największe zaufanie zdobył George Simion, zdobywając 41 proc. głosów. Drugi - z wynikiem 21 proc. - był Nicusor Dan. To oni zmierzą się 18 maja w rozstrzygającej drugiej turze.

Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

REKLAMA

USA: Pomnik Kościuszki pod Białym Domem zdewastowany, Trump sprowadzony do podziemnego schronu

Podczas demonstracji przed Białym Domem w piątek, prezydent USA Donald Trump został zaprowadzony przez służby bezpieczeństwa do podziemnego schronu - podała w poniedziałek agencja AP powołując się na źródła w administracji. Wcześniej napisał o tym "New York Times".
 USA: Pomnik Kościuszki pod Białym Domem zdewastowany, Trump sprowadzony do podziemnego schronu
/ PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Stojący przed Białym Domem pomnik Tadeusza Kościuszki został zdewastowany. Cokół pomnika zamalowano antyprezydenckimi i antyrasistowskimi napisami.
 

Pomnik Tadeusza Kościuszki przed Białym Domem zdewastowany. Trudno nazwać ich ludźmi, którzy walczą o swoje prawa, kiedy nie szanują BOHATERA OBOJGA NARODÓW. Stałem, nic nie mogłem zrobić :( Dramat


- komentuje Paweł Żuchowski, reporter RMF FM.

Według Associated Press, prezydent był w schronie przez około godzinę.

Jak komentuje agencja AP, nagła decyzja ochraniającej prezydenta Secret Service była dowodem na "roztrzęsioną atmosferę" w Białym Domu, gdzie odgłosy i hasła protestujących było słychać przez cały weekend, a demonstranci walczyli z policją i agentami Secret Service. Protesty miały wywołać podwyższony stan zagrożenia wewnątrz prezydenckiego kompleksu, jeden z najwyższych od czasu ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku.

Biały Dom odmówił komentarza w tej sprawie. Wcześniej o odprowadzeniu Trumpa do schronu pisał dziennik "NYT".

Według źródeł agencji AP prezydent miał być wstrząśnięty i poważnie obawiał się o swoje bezpieczeństwo. W sobotę Trump wielokrotnie na Twitterze chwalił postawę Secret Service oraz groził, że na tych, którzy przełamią kordon przed Białym Domem czekają "najwścieklejsze psy i najbardziej złowieszcza broń" jaką kiedykolwiek widział.

W amerykańskiej stolicy mimo godziny policyjnej znów doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek do gwałtownych protestów osób wzburzonych zabiciem przed tygodniem przez policję w Minneapolis Afroamerykanina George'a Floyda.

Siły bezpieczeństwa odsunęły część manifestantów z placu Lafayette'a przed Białym Domem. Demonstracje odbywały się w kilku dzielnicach Waszyngtonu. Wielu z protestujących zachowywało się agresywnie.

źródło: PAP/opracowanie własne


 

Polecane
Emerytury
Stażowe