Skandal w programie TVN-u „Top Model”. Finalista przestępcą seksualnym? Szokujące informacje

22-letni wówczas Dominic miał dostać wyrok 60 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
3 lata później D'Angelica miał być uznany jako winny naruszenia warunków zawieszenia wyroku. Finalista "Top Model" miał być ponowie aresztowany w 2014 roku, razem ze swoim bratem Stefanem. Bliźniakom miały zostać postawione zarzuty pobicia ze spowodowaniem znacznych obrażeń ciała. Dominic miał trafić do więzienia na pięć miesięcy. Tak wynika z dokumentów dostępnych na rządowych stronach hrabstwa Amador, o których pisze Pudelek.pl.
O kryminalnej przeszłości Dominica wiedziała fundacja Operation Care Amador County, działająca na rzecz ofiar przestępstw i przemocy na tle seksualnym.
Z informacji przekazanych portalowi Pudelek.pl wynika, iż rodzina ofiary wiedziała o tym, że Dominic bierze udział w polskim "Top Model". Próbowała skontaktować się z produkcją, jednak nie otrzymała od nich żadnej odpowiedzi.
"Wszystkie informacje są zawarte w publicznym rejestrze, do którego polscy obywatele nie mają jednak dostępu. Matka ofiary ma wszystkie potrzebne dokumenty i zdjęcia ze sprawy. Warto wspomnieć, że rodzina ofiary dowiedziała się w sierpniu, że Dominic wziął udział w programie i próbowali skontaktować się z produkcją, jednak nie uzyskali żadnej odpowiedzi" - mówi w rozmowie z Pudelkiem osoba ze wspomnianej fundacji.
Rodzina ofiary miała poprosić o pomoc fundację, aby jej przedstawiciele skontaktowali się z producentami kilku rozrywkowych show, w których brał udział Dominic.
"To nie pierwszy raz, gdy rodzina ofiary poprosiła nas o kontakt z produkcją programów, w których pojawił się Dominic. Nadal goni za sławą, a nam zależy na tym, żeby ludzie wiedzieli, z kim mają do czynienia. (...) Kontaktowaliśmy się z produkcją wielu show" - czytamy na Pudelku. Fundacja podkreśla, że kilka lat temu Dominic został wyrzucony razem z bratem z jednego z show.
/k