Stanowski o rozmowie z Kapelą: "Mówiono mi, że to inteligentny i pyskaty koleś. Olbrzymie rozczarowanie"

"Jaś" Kapela publicysta Krytyki Politycznej i lewicowy aktywista był gościem Krzysztofa Stanowskiego w programie "Przejdźmy na ty" na "Kanale Sportowym". Po rozmowie Stanowski skomentował w mediach społecznościowych rozmowę ze swoim gościem. Jak podkreślił, przebieg spotkania był dla niego "olbrzymim rozczarowaniem". 
 Stanowski o rozmowie z Kapelą:
/ Screen YouTube "Kanał Sportowy"

Czytaj więcej: [video] Jaś Kapela u Stanowskiego: "Powinieneś mi zapłacić za przyjście tutaj"

 

Gdzieniegdzie natrafiłem na głosy, że się nad Jasiem - tak chce być określany - pastwiłem. Hmm… Może finalnie taki był efekt, ale nie wiem, czy to moja wina. To mój gość zaczął od ataku na mnie w kwestiach związanych z przemocą wobec kobiet, co jest zarzutem dość chamskim i bolesnym, a potem okazało się, że nie umie w żaden sposób swoich zarzutów uargumentować. A jeszcze później okazało się, że nie umie uargumentować czegokolwiek. Być może nie była to kwestia intelektualna, tylko zdrowotna - bo w pewnym momencie chyba spadł mu cukier, skoro zlizał coś z dłoni. W każdym razie jeśli wyprowadzasz cios poniżej pasa to nie dziw się, że zostajesz sprowadzony do parteru

- komentuje przebieg spotkania z Kapelą Krzysztof Stanowski. Jego zdaniem program wyszedł "dziwaczny", co było dla niego zaskakujące, bo przed programem mówiono mu, że "Jaś to inteligentny i pyskaty koleś".

 

No to sobie kombinowałem, co może powiedzieć i w jaki sposób ja mogę wówczas zripostować. Poczytałem jego artykuły z „Krytyki Politycznej” i o ile z wieloma się nie zgadzałem co do treści (a z kilkoma się zgadzałem), o tyle byłem pod wrażeniem stylu - bo Jaś naprawdę umie pisać, a jak ktoś umie pisać, to od razu ma u mnie plusa. Na żywo jednak olbrzymie rozczarowanie - nawet nie było jak się poprztykać. Moment, w którym ku mojemu zdziwieniu wziął rzucone niedbale sto złotych był dość smutnym podsumowaniem stanu, w jakim - jak się okazało - ten człowiek się znajduje. Pytanie, czy nie było to również podsumowanie całego środowiska, w jakim się obraca

- podsumował Krzysztof Stanowski.


 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Stanowski o rozmowie z Kapelą: "Mówiono mi, że to inteligentny i pyskaty koleś. Olbrzymie rozczarowanie"

"Jaś" Kapela publicysta Krytyki Politycznej i lewicowy aktywista był gościem Krzysztofa Stanowskiego w programie "Przejdźmy na ty" na "Kanale Sportowym". Po rozmowie Stanowski skomentował w mediach społecznościowych rozmowę ze swoim gościem. Jak podkreślił, przebieg spotkania był dla niego "olbrzymim rozczarowaniem". 
 Stanowski o rozmowie z Kapelą:
/ Screen YouTube "Kanał Sportowy"

Czytaj więcej: [video] Jaś Kapela u Stanowskiego: "Powinieneś mi zapłacić za przyjście tutaj"

 

Gdzieniegdzie natrafiłem na głosy, że się nad Jasiem - tak chce być określany - pastwiłem. Hmm… Może finalnie taki był efekt, ale nie wiem, czy to moja wina. To mój gość zaczął od ataku na mnie w kwestiach związanych z przemocą wobec kobiet, co jest zarzutem dość chamskim i bolesnym, a potem okazało się, że nie umie w żaden sposób swoich zarzutów uargumentować. A jeszcze później okazało się, że nie umie uargumentować czegokolwiek. Być może nie była to kwestia intelektualna, tylko zdrowotna - bo w pewnym momencie chyba spadł mu cukier, skoro zlizał coś z dłoni. W każdym razie jeśli wyprowadzasz cios poniżej pasa to nie dziw się, że zostajesz sprowadzony do parteru

- komentuje przebieg spotkania z Kapelą Krzysztof Stanowski. Jego zdaniem program wyszedł "dziwaczny", co było dla niego zaskakujące, bo przed programem mówiono mu, że "Jaś to inteligentny i pyskaty koleś".

 

No to sobie kombinowałem, co może powiedzieć i w jaki sposób ja mogę wówczas zripostować. Poczytałem jego artykuły z „Krytyki Politycznej” i o ile z wieloma się nie zgadzałem co do treści (a z kilkoma się zgadzałem), o tyle byłem pod wrażeniem stylu - bo Jaś naprawdę umie pisać, a jak ktoś umie pisać, to od razu ma u mnie plusa. Na żywo jednak olbrzymie rozczarowanie - nawet nie było jak się poprztykać. Moment, w którym ku mojemu zdziwieniu wziął rzucone niedbale sto złotych był dość smutnym podsumowaniem stanu, w jakim - jak się okazało - ten człowiek się znajduje. Pytanie, czy nie było to również podsumowanie całego środowiska, w jakim się obraca

- podsumował Krzysztof Stanowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe