Nie żyje dziennikarka tygodnika „Newsweek”. „Mimo godzinnej reanimacji nie udało się jej uratować”

Informację o śmierci Szulc przekazała na portalu „Newsweeka” szefa działo „Społeczeństwo” Renata Kim: „Dotarła do nas dziś bardzo smutna wiadomość. Nie żyje nasza redakcyjna koleżanka, nasza przyjaciółka Ania Szulc. Zmarła nad ranem w swoim domu w Krakowie. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się jej uratować”.
Nie żyje nasza redakcyjna przyjaciółka Ania Szulc. „Ania miała ogromny talent dziennikarski, z gatunku takich, które zdarzają się raz na wiele lat” – pisze @RenataKim3 https://t.co/JHevZACxgt
— NewsweekPolska (@NewsweekPolska) September 9, 2021
„Dziś rano zmarła moja ukochana żona, Ania. Wszyscy wiecie, jak cudowną była osobą - życzliwą światu, zaangażowaną w pomaganie innym, błyskotliwie inteligentną. Była wspaniałą matką i żoną. Nie wyobrażamy sobie z Antkiem życia bez Niej. O terminie pogrzebu zawiadomię później. Proszę Was o modlitwę za jej duszę” – napisał z kolei w mediach społecznościowych mąż dziennikarki Paweł Rucki. Anna Szulc była laureatką nagrody Grand Press z 2010 roku w kategorii reportaż. W 2007 roku otrzymała Europejską Nagrodzę Dziennikarską. Była także autorką dwóch książęk: „Stacja Kraków” oraz „Krakowscy Czarodzieje”.