Od kiedy kartki wiszą na drzwiach wejściowych, amatorów darmowego wina na wernisażach znacznie ubyło.
Ledwo co Górnik Zabrze skończył świętować sukces w piłkarskiej Ekstraklasie i awans do europejskich pucharów, a tymczasem nad głową prezesa gminnego klubu Bartosza S. piętrzą się czarne chmury prawne. Jak potwierdziliśmy, Prokuratura Rejonowa w Zabrzu skierowała przeciwko niemu do sądu karnego akt oskarżenia, zarzucając mu popełnienie przestępstwa prowadzenia samochodu pomimo cofniętych uprawnień do kierowania w związku z przekroczeniem limitu punktów karnych. Zapadł już nawet pierwszy wyrok – nakazowy (a więc bez udziału stron i oskarżonego). Choć zabrzańska temida potraktowała go nadzwyczaj łagodnie, wymierzając jedynie grzywnę tysiąca złotych oraz roczny zakaz prowadzenia pojazdów (a groziły mu nawet dwa lata więzienia), Bartosz S. odwołał się od tego rozstrzygnięcia.
A minister kultury milczy i przyznaje granty. Rozbrajająco tłumaczy przy okazji, że właśnie troszczy się po równo o wszystkich tzw. „twórców”, w szczególności tych lewackich, którzy nie podają mu ręki… Taki „ojciec miłosierny”, co za zło nagradza. A na zdradę i niewdzięczność przymyka oko.
Nowa animacja Barbary Pieli
Mam nadzieję, że jedną z pierwszych osób uhonorowanych przez Kapitułę Orderu Orła Białego w nieco zmienionym składzie będzie śp.generał brygady Ryszard Kukliński.
Mam nadzieje, że młodzi ludzie dobrze to rozumieją i nie dopuszczą polityków do lansowania się na ich słusznym, apolitycznym proteście.
Powiedzmy sobie szczerze: na takim blokowisku mieszka masę ludzi i trudno wsyzskich poznać. Ale nie jest tak źle. Większość ludzi zna się jednak z widzenia, więc każda nowa twarz rzuca się jednak w oczy.
#Pięta
Proszę nie regulować odbiorników i nie włączać słowników. Jak pomyślałem, tak napisałem. A kiedy tak pomyślałem? Oglądając imponujące protesty panów i pań, celebrytów i profesorów, działaczy i gospodyń domowych. Fala protestów na kółkach, na wózkach, na placach i składowiskach, wzbiera wraz ze zbliżającymi się wyborami. Pan Wujec obok pana Niesiołowskiego, pan Petru obok pani Stalińskiej, opodal pan Schetyna i pan Celiński. Innych twarzy nie kojarzę, reszty nie pamiętam. Czyli Ciecia RP w najlepszym wydaniu, choć brakuje nam najbardziej znanego ciecia w Polsce, czyli Pawła Grasia.
Ostatni, czerwcowy biuletyn wydawany przez rosyjski Bank Centralny przynosi interesujące informacje na temat kosztów, ponoszonych przez statystycznego Rosjanina na subsydiowanie własnego rolnictwa. Analitycy zbadali o ile konsumenci na Wschodzie płacą więcej za żywność, niźli płaciliby w sytuacji otwartego na import rynku. W tym celu porównali ceny rosyjskie z cenami na innych rynkach. Można to też, w pewnym uproszczeniu, nazwać ceną, jaką rosyjski konsument zapłacił za wprowadzone przez Moskwę kontr – sankcji na europejską żywność (tak robią niektóre rosyjskie media). Zobaczmy.
"Na końcu reportażu głos spikera stwierdza nawet: »Łotwa ruguje z życia społecznego wszystko co rosyjskie i prowokuje w ten sposób Rosję.« Jest to groźnie brzmiące ostrzeżenie, na które bynajmniej nie zasłużyliśmy, i którego nie spodziewaliśmy się z tej strony - powiedziała łotewska ambasador."
Cały kraj zastygł oczekując w napięciu kolejnych komunikatów lekarskich.
Policja i Straż Miejska uniemożliwiły rozbiórkę pomnika dwóch żołnierzy Armii Sowieckiej w Dąbrowie Górniczej-Łośniu.
To on zwerbował nas dla Polski!
To on zwerbował nas dla Polski!
Wczoraj wieczorem odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika generała Ryszarda Kuklińskiego na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie.
Jutro Władimir Putin rozpocznie oficjalną wizytę w Austrii. W związku z tym rosyjskie media pełne są informacji i wywiadów z liderami tego kraju. Warto wsłuchać się w to, co mówią, nie tylko, dlatego, że Wiedeń uprawia dziś chyba najbardziej prorosyjską politykę spośród krajów Unii Europejskiej, a w Polsce wypowiadane tam tezy nie są słyszane, albo postrzegane wyłącznie przez pryzmat sprzeciwu wobec przyjmowania emigrantów z krajów arabskich i afrykańskich. Tak jakby wspólna niechęć do narzuconych kwot emigracyjnych była receptą na porozumienie w innych sprawach. Otóż tak nie jest i najlepiej widać to na przykładzie Austrii.
Konferencja Wiosna Solidarności ’88
Sąd Apelacyjny w Warszawie uwzględnił apelację prokuratora w zakresie rażącej niewspółmierności kar wymierzonych oskarżonym i zaostrzył wyroki więzienia dla dwóch narkotykowych „hurtowników” z tzw. gangu Bukaciaka. Prawomocnie już orzeczono, że Olaf R. pseudonim Tusiek trafi do więzienia nie na 8, lecz 12 lat, zaś jego kompan Bartosz K. pseudonim Łopat na 5 lat – zamiast na trzy lata.
Nikogo nie powinno zdumiewać ani razić, że głęboko wierzący Prezydent RP znakomicie czuje się na chrześcijańskiej imprezie.