Wstrzymany demontaż sowieckiego monumentu

Policja i Straż Miejska uniemożliwiły rozbiórkę pomnika dwóch żołnierzy Armii Sowieckiej w Dąbrowie Górniczej-Łośniu.
            Policja i Straż Miejska uniemożliwiły rozbiórkę pomnika dwóch żołnierzy Armii Sowieckiej w Dąbrowie Górniczej-Łośniu - poinformował portal Niezależna Gazeta Obywatelska przypominając, że w tym mieście rządzonym przez prezydenta Zbigniewa Podrazę z Sojuszu Lewicy Demokratycznej znajduje się 8 pomników i tablic związanych z reliktami minionej epoki.
            W ubiegłym tygodniu dwa pierwsze pomniki zostały zdemontowane przez prorosyjskie Stowarzyszenie Kursk, z którym Urząd Miejski podpisał umowę. Kursk zobowiązał się na swój koszt przenieść je w nienaruszonym stanie i postawić na prywatnym terenie we wsi Surmówka na Warmii i Mazurach.
            Przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej Dąbrowa Górnicza Barbara Słowik uważa takie zagospodarowanie reliktów PRL za sprzeczne z ideą dekomunizacji oraz z przywracaniem prawdy dziejowej i przypomniała w portalu, że w połowie maja zostały zatrzymane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i wydalone z Polski dwie Rosjanki, które prowadziły na terenie naszego kraju m.in. działania wymierzone przeciwko polskiej polityce historycznej.
            Pomnikiem w Dąbrowie Górniczej-Łośniu zainteresował się Katowicki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej podpisując z właścicielem działki, na której stoi pomnik (proboszczem lokalnej parafii) porozumienie o przekazaniu go do Poborska gdzie powstaje - z inicjatywy IPN - Muzeum Zimnej Wojny.
            Kiedy przedstawiciel Instytutu przybył na miejsce razem z firmą mającą zdemontować pomnik musiał odstąpić od zamierzonych działań, ponieważ prace przerwali funkcjonariusze policji i Straży Miejskiej domagając się okazania dokumentu pozwalającego na rozbiórkę. Pracownik IPN przedstawił zgodę  w postaci porozumienia z właścicielem terenu na odbywający się demontaż, ponieważ jako obiekt małej architektury zgodnie z prawem budowlanym nie wymaga on ani pozwolenia na rozbiórkę, ani nawet jej zgłoszenia. Taką informację otrzymał on w trakcie rozmów z pracownikami Urzędu Miejskiego. Przekazał ją interweniującym służbom mundurowym, ale nic to nie pomogło.
            Barbara Słowik zadała w NGO trzy pytania:
            - na jakiej podstawie Policja zablokowała demontaż pomnika?
            - czy Policja posiada uprawnienia przysługujące inspekcji budowlanej pozwalające na wstrzymanie prac rozbiórkowych?
            - na jakiej podstawie prawnej Policja interweniowała na prywatnej, należącej do miejscowej parafii działce, gdzie prace były prowadzone w porozumieniu i za pełną zgodą właściciela?
            „Gdyby nie wyjątkowa nadgorliwość lokalnych stróżów prawa już dzisiaj w Dąbrowie Górniczej byłoby o jeden mniej z tak wielu symboli podległości jakie mamy w naszym mieście. Przekazany IPN-owi stanowiłby przykład tego w jaki sposobów przez długie lata czczony był okupant jako <wyzwoliciel> i w jak perfidny sposób była zakłamywana nasza historia” - napisała w portalu.
 
 

 

POLECANE
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł „Człowieka Roku 2025”. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO wideo
Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO

Prokuratura IPN skierowała akt oskarżenia przeciwko dziesięciu byłym funkcjonariuszom MO. Jak wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes IPN Karol Polejowski, są oni podejrzani „o popełnienie czynów przestępczych w czasie zajść w Lubinie 31 sierpnia 1982 r.”.

To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry z ostatniej chwili
To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry

8 stycznia 2026 roku w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry.

Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne Wiadomości
Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne

Zjazdy na plastikowych jabłuszkach i na pośladkach z Kasprowego Wierchu stają się coraz większym problemem. Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że takie zachowanie jest zakazane i może skończyć się ciężkimi wypadkami.

Miliony z rządowego programu energetycznego trafiają do okręgu Hennig-Kloski pilne
Miliony z rządowego programu energetycznego trafiają do okręgu Hennig-Kloski

Prawie jedna piąta środków z rządowego programu budowy magazynów energii ma trafić do Wielkopolski. Znaczna część projektów realizowana jest w okolicach Konina, z którego startuje minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE–Mercosur z ostatniej chwili
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE–Mercosur

Oflagowane traktory zablokowały m.in. węzeł Piątek na autostradzie A1 w woj. łódzkim, DK11 między Jarocinem a Środą Wielkopolską oraz drogę S3 na węźle Pyrzyce w woj. zachodniopomorskim. Hasło protestu to „Stop Mercosur”. Utrudnienia w ruchu mogą być do godz. 16–17.

Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie z ostatniej chwili
Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział we wtorek, że Moskwa zaostrzy swoje stanowisko w rozmowach dotyczących Ukrainy. Ma to być odpowiedź na rzekomy ukraiński atak z użyciem dronów na rezydencję Władimira Putina – poinformowała Agencja Reutera.

Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie pilne
Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że prokurator występujący jako zastępca prokuratora rejonowego nie ma do tego umocowania. W tle orzeczenia pojawia się nierozstrzygnięty spór o to, kto legalnie pełni funkcję Prokuratora Krajowego.

91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają pilne
91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają

Rosja oskarża Ukrainę o próbę ataku dronami na rezydencję Władimira Putina w rejonie wałdajskim. Doniesień tych nie potwierdzają jednak ani lokalni mieszkańcy, ani dostępne dowody, a Kijów mówi wprost o manipulacji.

Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania gorące
Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania

Największe miasta Brandenburgii nie są w stanie przekształcić transportu publicznego zgodnie z nowoczesną ideologią. Poczdam czeka na próżno na zamówione autobusy elektryczne. Flocie wodorowej Cottbus brakuje stacji tankowania – alarmuje portal www.bz-berlin.de.

REKLAMA

Wstrzymany demontaż sowieckiego monumentu

Policja i Straż Miejska uniemożliwiły rozbiórkę pomnika dwóch żołnierzy Armii Sowieckiej w Dąbrowie Górniczej-Łośniu.
            Policja i Straż Miejska uniemożliwiły rozbiórkę pomnika dwóch żołnierzy Armii Sowieckiej w Dąbrowie Górniczej-Łośniu - poinformował portal Niezależna Gazeta Obywatelska przypominając, że w tym mieście rządzonym przez prezydenta Zbigniewa Podrazę z Sojuszu Lewicy Demokratycznej znajduje się 8 pomników i tablic związanych z reliktami minionej epoki.
            W ubiegłym tygodniu dwa pierwsze pomniki zostały zdemontowane przez prorosyjskie Stowarzyszenie Kursk, z którym Urząd Miejski podpisał umowę. Kursk zobowiązał się na swój koszt przenieść je w nienaruszonym stanie i postawić na prywatnym terenie we wsi Surmówka na Warmii i Mazurach.
            Przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej Dąbrowa Górnicza Barbara Słowik uważa takie zagospodarowanie reliktów PRL za sprzeczne z ideą dekomunizacji oraz z przywracaniem prawdy dziejowej i przypomniała w portalu, że w połowie maja zostały zatrzymane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i wydalone z Polski dwie Rosjanki, które prowadziły na terenie naszego kraju m.in. działania wymierzone przeciwko polskiej polityce historycznej.
            Pomnikiem w Dąbrowie Górniczej-Łośniu zainteresował się Katowicki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej podpisując z właścicielem działki, na której stoi pomnik (proboszczem lokalnej parafii) porozumienie o przekazaniu go do Poborska gdzie powstaje - z inicjatywy IPN - Muzeum Zimnej Wojny.
            Kiedy przedstawiciel Instytutu przybył na miejsce razem z firmą mającą zdemontować pomnik musiał odstąpić od zamierzonych działań, ponieważ prace przerwali funkcjonariusze policji i Straży Miejskiej domagając się okazania dokumentu pozwalającego na rozbiórkę. Pracownik IPN przedstawił zgodę  w postaci porozumienia z właścicielem terenu na odbywający się demontaż, ponieważ jako obiekt małej architektury zgodnie z prawem budowlanym nie wymaga on ani pozwolenia na rozbiórkę, ani nawet jej zgłoszenia. Taką informację otrzymał on w trakcie rozmów z pracownikami Urzędu Miejskiego. Przekazał ją interweniującym służbom mundurowym, ale nic to nie pomogło.
            Barbara Słowik zadała w NGO trzy pytania:
            - na jakiej podstawie Policja zablokowała demontaż pomnika?
            - czy Policja posiada uprawnienia przysługujące inspekcji budowlanej pozwalające na wstrzymanie prac rozbiórkowych?
            - na jakiej podstawie prawnej Policja interweniowała na prywatnej, należącej do miejscowej parafii działce, gdzie prace były prowadzone w porozumieniu i za pełną zgodą właściciela?
            „Gdyby nie wyjątkowa nadgorliwość lokalnych stróżów prawa już dzisiaj w Dąbrowie Górniczej byłoby o jeden mniej z tak wielu symboli podległości jakie mamy w naszym mieście. Przekazany IPN-owi stanowiłby przykład tego w jaki sposobów przez długie lata czczony był okupant jako <wyzwoliciel> i w jak perfidny sposób była zakłamywana nasza historia” - napisała w portalu.
 
 


 

Polecane