Marian Panic: "Łotysze oburzeni dokumentem wyemitowanym przez niemiecką telewizję"

"Na końcu reportażu głos spikera stwierdza nawet: »Łotwa ruguje z życia społecznego wszystko co rosyjskie i prowokuje w ten sposób Rosję.« Jest to groźnie brzmiące ostrzeżenie, na które bynajmniej nie zasłużyliśmy, i którego nie spodziewaliśmy się z tej strony - powiedziała łotewska ambasador."
 Marian Panic: "Łotysze oburzeni dokumentem wyemitowanym przez niemiecką telewizję"
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons

Małe państwa widać mają często więcej kurażu, honoru i dumy, niż takie stosunkowo duże, jak nasze. Łotwa wkurzyła się nie na żarty na bezczelny reportaż wyprodukowany przez niemiecką telewizję ZDF mówiący o rzekomym prześladowaniu rosyjskiej mniejszości w tym kraju. I w ogóle o budzeniu tam "nacjonalistycznego demona". Pisze o tym "Bild".

"Ambasador Łotwy zaatakowała stację ZDF w związku z dokumentem o Rosjanach"

"Jeszcze nigdy żaden niemiecki film dokumentalny nie doprowadził do takich dyplomatycznych napięć między Niemcami i ich europejskimi partnerami."

pisze niemiecki dziennik

"16 kwietnia telewizja publiczna ZDF wyemitowała dokument pt.: »Kulturkampf na Łotwie - strach przed rosyjską mniejszością«. W filmie tym niektórzy aktywiści twierdzą między innymi, że na Łotwie prześladuje się rosyjskojęzyczną mniejszość, a kraj powraca do "szaleńczej ideologii nacjonalizmu", stosując praktyki państwa policyjnego w odniesieniu do polityki językowej, zakazujące rosyjskiej mniejszości używania własnego języka.

Już przed emisją łotewski szef MSZ zwracał uwagę na »poważne błędy i fałszywe przekazy« jakich dopuściła się ZDF. Jednak bez rezultatu. »Wypowiedzi protagonistów w tym dokumencie zostały wyraźnie oznaczone jako opinie całkowicie subiektywne« - brzmiała odpowiedź stacji ZDF zamieszczona w E-mailu, do którego dotarł Bild. Subiektywne wypowiedzi, które przedstawiają i upowszechniają bezsprzecznie fałszywą rzeczywistość.

11 maja doszło do dalszej eskalacji. Szef MSZ Łotwy, Edgars Rinkevics, oświadczył swemu niemieckiemu odpowiednikowi Heiko Maasowi , iż dokument ten »jest tendencyjny i wprowadzający w błąd. Wypacza prawdę«. Dalej minister stwierdził, iż jest po prostu zaskoczony tym, że ludzie stojący za tym dokumentem świadomie i z premedytacją wyszukiwali takie przykłady, które miały udowodnić tezę o tym, iż Łotysze prześladują rosyjską mniejszość narodową.

W rozmowie z Bildem ambasador Łotwy w Berlinie, Inga Skujina, wyjaśnia, dlaczego jej kraj jest tak zbulwersowany tym dokumentem.

»Rzeczywiście skrytykowaliśmy ostro ten wyemitowany przez stację ARTE reportaż, gdyż przedstawia on w sposób bezkrytyczny absurdalne oskarżenia pod adresem łotewskiego państwa, według których Łotwa miałaby jakoby wprowadzić drakońskie środki skierowane przeciwko rosyjskiej mniejszości. Niemieckiemu widzowi przedstawiono zupełnie fałszywy obraz współżycia między różnymi grupami ludnościowymi w tym kraju. Na końcu reportażu głos spikera stwierdza nawet: »Łotwa ruguje z życia społecznego wszystko co rosyjskie i prowokuje w ten sposób Rosję.« Jest to groźnie brzmiące ostrzeżenie, na które bynajmniej nie zasłużyliśmy, i którego nie spodziewaliśmy się z tej strony. - powiedziała łotewska ambasador.

Szczególnie przeszkadza pani ambasador to, że pewna polityk z uchodzącej za wyraźnie prorosyjską partię »Harmonia« prowadzi niejako widza przez cały film, odwiedzając i udzielając głosu specjalnie wyszukanym w tym celu aktywistom, aby zaprezentować jedynie ich punkt widzenia. (...)"

Skąd my to znamy?

https://www.bild.de/politik/ausland/lettland/lettland-gegen-zdf-55902616.bild.html?wtmc=fb.shr


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę z ostatniej chwili
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę

Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę; takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa - ogłosiło w poniedziałek MSZ Francji. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o wysłaniu na Ukrainę ok. setki żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta z ostatniej chwili
"Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz". Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita", że sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił o azyl na Białorusi, współpracował z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

Państwowa Straż Pożarna szuka winnych złego nagłośnienia podczas przemówienia ministra Kierwińskiego z ostatniej chwili
Państwowa Straż Pożarna szuka winnych "złego nagłośnienia" podczas przemówienia ministra Kierwińskiego

W związku z organizacją Centralnych Obchodów Dnia Strażaka 4 maja 2024 roku na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, Komenda Główna PSP poprosiła o wyjaśnienia dotyczące problemów z nagłośnieniem od firmy obsługującej uroczystość - przekazała Państwowa Straż Pożarna.

Beata Szydło: Polska jest zagrożona z ostatniej chwili
Beata Szydło: Polska jest zagrożona

– Tusk zgodził się na Zielony Ład, Tusk zgodził się na przyjmowanie nielegalnych imigrantów, na rezygnację ze strategicznych inwestycji dla Polski i von der Leyen ogłasza: teraz Polska jest już praworządna – mówi była premier Beata Szydło, komentując decyzję Komisji Europejskiej o zamknięciu procedury z art. 7 wobec Polski.

Rybnik: Były poseł skazany na dwa i pół roku więzienia z ostatniej chwili
Rybnik: Były poseł skazany na dwa i pół roku więzienia

Sąd Rejonowy w Rybniku uznał b. posła PiS Grzegorza J. za winnego przyjmowania łapówek od znajomych w zamian za rekomendowanie na stanowiska w spółkach-córkach Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz za nadużycia władzy. W poniedziałek skazał go za to na 2,5 roku więzienia.

Wraca Teatr Telewizji. Na pierwszy ogień: monodram Krystyny Jandy o wypędzaniu Żydów z Polski gorące
Wraca "Teatr Telewizji". Na pierwszy ogień: monodram Krystyny Jandy o wypędzaniu Żydów z Polski

Neo TVP od maja rusza z nowym Teatrem Telewizji. Jako pierwszy przedstawiony zostanie monodram "Zapiski z wygnania" w wykonaniu Krystyny Jandy.

Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. tzw. afery wizowej. Podano termin z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. tzw. afery wizowej. Podano termin

Przewodniczący komisji ds. tzw. afery wizowej Michał Szczerba poinformował, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany przez komisję w środę 5 czerwca. 

To koniec. Rywalka Igi Świątek wydała oświadczenie z ostatniej chwili
To koniec. Rywalka Igi Świątek wydała oświadczenie

Rywalka Igi Świątek ogłosiła niespodziewaną decyzję. "Przebyliśmy razem niesamowitą podróż" - czytamy.

Łatka antysemitów zadziała i tym razem? Największe studenckie protesty w USA od 1968 roku tylko u nas
Łatka "antysemitów" zadziała i tym razem? Największe studenckie protesty w USA od 1968 roku

Studenci amerykańskich uczelni protestują przeciwko wojnie w Gazie, a zwłaszcza przeciwko masakrze ludności cywilnej dokonywanej przez armię izraelską. Domagają się zawieszenia broni, dostarczenia mieszkańcom Strefy Gazy pomocy humanitarnej, a także zerwania współpracy uczelni z firmami wspierającymi politykę Izraela, takimi jak Google czy Amazon.

Rosja ogranicza możliwość kandydowania w wyborach z ostatniej chwili
Rosja ogranicza możliwość kandydowania w wyborach

Duma Państwowa, czyli niższa izba parlamentu Rosji, postanowiła w poniedziałek, ze obywatele Rosji, którzy zostali wpisani przez władze na listę tzw. agentów zagranicznych, nie będą mogli kandydować na żadne stanowiska w wyborach na szczeblu federalnym i lokalnym.

REKLAMA

Marian Panic: "Łotysze oburzeni dokumentem wyemitowanym przez niemiecką telewizję"

"Na końcu reportażu głos spikera stwierdza nawet: »Łotwa ruguje z życia społecznego wszystko co rosyjskie i prowokuje w ten sposób Rosję.« Jest to groźnie brzmiące ostrzeżenie, na które bynajmniej nie zasłużyliśmy, i którego nie spodziewaliśmy się z tej strony - powiedziała łotewska ambasador."
 Marian Panic: "Łotysze oburzeni dokumentem wyemitowanym przez niemiecką telewizję"
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons

Małe państwa widać mają często więcej kurażu, honoru i dumy, niż takie stosunkowo duże, jak nasze. Łotwa wkurzyła się nie na żarty na bezczelny reportaż wyprodukowany przez niemiecką telewizję ZDF mówiący o rzekomym prześladowaniu rosyjskiej mniejszości w tym kraju. I w ogóle o budzeniu tam "nacjonalistycznego demona". Pisze o tym "Bild".

"Ambasador Łotwy zaatakowała stację ZDF w związku z dokumentem o Rosjanach"

"Jeszcze nigdy żaden niemiecki film dokumentalny nie doprowadził do takich dyplomatycznych napięć między Niemcami i ich europejskimi partnerami."

pisze niemiecki dziennik

"16 kwietnia telewizja publiczna ZDF wyemitowała dokument pt.: »Kulturkampf na Łotwie - strach przed rosyjską mniejszością«. W filmie tym niektórzy aktywiści twierdzą między innymi, że na Łotwie prześladuje się rosyjskojęzyczną mniejszość, a kraj powraca do "szaleńczej ideologii nacjonalizmu", stosując praktyki państwa policyjnego w odniesieniu do polityki językowej, zakazujące rosyjskiej mniejszości używania własnego języka.

Już przed emisją łotewski szef MSZ zwracał uwagę na »poważne błędy i fałszywe przekazy« jakich dopuściła się ZDF. Jednak bez rezultatu. »Wypowiedzi protagonistów w tym dokumencie zostały wyraźnie oznaczone jako opinie całkowicie subiektywne« - brzmiała odpowiedź stacji ZDF zamieszczona w E-mailu, do którego dotarł Bild. Subiektywne wypowiedzi, które przedstawiają i upowszechniają bezsprzecznie fałszywą rzeczywistość.

11 maja doszło do dalszej eskalacji. Szef MSZ Łotwy, Edgars Rinkevics, oświadczył swemu niemieckiemu odpowiednikowi Heiko Maasowi , iż dokument ten »jest tendencyjny i wprowadzający w błąd. Wypacza prawdę«. Dalej minister stwierdził, iż jest po prostu zaskoczony tym, że ludzie stojący za tym dokumentem świadomie i z premedytacją wyszukiwali takie przykłady, które miały udowodnić tezę o tym, iż Łotysze prześladują rosyjską mniejszość narodową.

W rozmowie z Bildem ambasador Łotwy w Berlinie, Inga Skujina, wyjaśnia, dlaczego jej kraj jest tak zbulwersowany tym dokumentem.

»Rzeczywiście skrytykowaliśmy ostro ten wyemitowany przez stację ARTE reportaż, gdyż przedstawia on w sposób bezkrytyczny absurdalne oskarżenia pod adresem łotewskiego państwa, według których Łotwa miałaby jakoby wprowadzić drakońskie środki skierowane przeciwko rosyjskiej mniejszości. Niemieckiemu widzowi przedstawiono zupełnie fałszywy obraz współżycia między różnymi grupami ludnościowymi w tym kraju. Na końcu reportażu głos spikera stwierdza nawet: »Łotwa ruguje z życia społecznego wszystko co rosyjskie i prowokuje w ten sposób Rosję.« Jest to groźnie brzmiące ostrzeżenie, na które bynajmniej nie zasłużyliśmy, i którego nie spodziewaliśmy się z tej strony. - powiedziała łotewska ambasador.

Szczególnie przeszkadza pani ambasador to, że pewna polityk z uchodzącej za wyraźnie prorosyjską partię »Harmonia« prowadzi niejako widza przez cały film, odwiedzając i udzielając głosu specjalnie wyszukanym w tym celu aktywistom, aby zaprezentować jedynie ich punkt widzenia. (...)"

Skąd my to znamy?

https://www.bild.de/politik/ausland/lettland/lettland-gegen-zdf-55902616.bild.html?wtmc=fb.shr



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe