Kredyt nie tylko na mieszkanie? Minister zdradza szczegóły

Przyjęty we worek przez rząd program mieszkaniowy - jak powiedział szef MRiT - "nie określa żadnych limitów czy cen za metr kwadratowy, nie określa też jakie mieszkanie i gdzie można kupić". "Określamy tylko wartość kredytu i wkład własny w wysokości 200 tys. zł" - powiedział minister. Zaznaczył, że kredyt 2 proc. możliwi nie tylko nabycie pierwszego mieszkania, ale też budowę domu np. na własnej działce.
Kredyt na mieszkanie i na dom
Szef resortu rozwoju wyjaśnił, że istotą przyjętego przez rząd programu jest zarówno "równa stopa procentowa a także równa spłata kapitałowa w całym okresie kredytowania". Powiedział, że w ofercie banków są obecnie kredyty, w których na początku spłaty tylko niewielka część jest przeznaczona na spłatę kapitału, a większość stanowią odsetki.
"W konstrukcji tego kredytu, kapitał będzie stanowił dużo większą część spłaty w każdej racie i przez cały okres kredytowania w równym stopniu. To oznacza, że w 10 i 11 roku, gdy już ustaną dopłaty (od rządu - PAP), rata nie powinna się zmienić, a według naszych prognoz, ona może nawet spaść" - powiedział.