Onet: Opozycja boi się, że PiS zrobi wybory w Dzień Papieski

- Opozycja się tego obawia, że PiS nakręci taką histerię, że zrobią wybory w Dzień Papieski i będzie omijać w ten sposób ciszę wyborczą. Czołowi politycy PiS-u, broniąc papieża, występują i mówią: "Bronimy papieża" - powiedział Stankiewicz.
- Słyszałem to bardziej z kręgów opozycyjnych, jako obawy niż jako realny projekt Prawa i Sprawiedliwości - dodał redaktor.
Wnikliwa dyskusja w Onecie
Dominika Długosz z Newsweeka dodała, że komentarze w tej kwestii są na ten moment bardzo wycofane, a w rzeczywistości wcale nie musi dochodzić do łamania prawa.
- Kalendarz wyborczy się tak układa, że 15 października to jest pierwszy termin, w którym można te wybory zorganizować. Potem jeszcze prezydent ma do wyboru dwie kolejne niedziele października i kolejną listopada więc nie byłoby tutaj żadnego naciągania prawa - przyznała.
- Tak naprawdę, wyborcy Prawa i Sprawiedliwości średnio słuchają hierarchów, bardziej słuchają własnego księdza proboszcza - skwitowała dziennikarka.
Opozycja, po atakach na św. JPII na Komisji Kultury i na sali sejmowej, obawia się, że PIS zrobi wybory 15 października, w Dzień Papieski, czyli w 1. możliwym terminie.
— Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) March 19, 2023
Wyborcy PIS słuchają swoich proboszczów, a nie biskupów. (Onet) pic.twitter.com/nD9jJZ1eYD