Dlaczego PiS ma tyle poparcia? Giertych wystosował list do „przyjaciół liberałów”

„List do moich przyjaciół liberałów. Moi drodzy Przyjaciele. Dlaczego PiS, pomimo tych wszystkich afer, nieudolności, głupoty, prymitywizmu, ewidentnego złodziejstwa, korupcji nadal ma ponad 30% poparcia? - pytacie siebie codziennie. Widzę wasze zdumienie tym, że tak jest i widzę szok wywołany faktem, że jeden (słabej jakości) reportaż o Janie Pawle II przysporzył PiS kilka procent i zabrał tyleż opozycji. Postaram się wyjaśnić przyczynę” – pisze w mediach społecznościowych Roman Giertych.
Roman Giertych  Dlaczego PiS ma tyle poparcia? Giertych wystosował list do „przyjaciół liberałów”
Roman Giertych / fot. YT print screen/OnetNews

„Warunkiem wygrania najbliższych wyborów jest właściwa diagnoza. Dlaczego uważam, że ja ją mogę prawidłowo stawiać? Bo choć żyję w Warszawie, mój ojciec urodził się w Warszawie, moje wszystkie dzieci urodziły się w Warszawie, tu na cmentarzu powązkowskim i czerniakowskim spoczywają moi pradziadkowie, o Warszawę bił się pod Olszynką Grochowską mój prapraprzodek, a w Bitwie Warszawskiej był ranny mój dziadek, to ja wychowałem się gdzie indziej. I rozumiem przez to mentalność tych ludzi, którzy żyją na prowincji i którzy pomimo wszystkich afer nadal popierają PiS. Moje dzieciństwo i młodość toczyła się w małym miasteczku, w Kórniku. Rodzina mojej mamy rozsiana była i jest po miasteczkach i wioskach Wielkopolski. Wiem co to żniwa, praca na roli, w ogródku. Wiem, bo pół życia spędziłem właśnie tam. Posłuchajcie mnie więc przez chwilę, a może zrozumiecie na czym polega problem. Generalnie w Wielkopolsce w większości ludzie nie popierają PiS. Wynika to faktu, że PiS uderza w ludzi przedsiębiorczych, a w Wielkopolsce przedsiębiorczość to wielka cnota. Ale ciągle na wsi i w małych miasteczkach PiS ma wystarczająco duże poparcie, aby zdobywać mandaty poselskie. Dlaczego? Dlaczego ludzie, którzy uczciwie w pocie czoła pracują i cenią pracę, przedsiębiorczość, zaradność, wspierają tych nieudacznych i leniwych złodziei. Wyobraźcie sobie Lubiń. Wioskę niedaleko Śremu (w którym się urodziłem). Jest tam klasztor benedyktynów. W tym klasztorze pisał Gall Anonim pierwszą kroniką historii Polski. W XI wieku. Albo wyobraźcie sobie moją ukochaną kórnicką kolegiatę (położoną niedaleko zamku, który stoi na dębowych palach ściętych w XII wieku). Kolegiata ma 600 i budowano ją niedługo po Bitwie pod Grunwaldem” – dodaje.

„Od wieków życie ludzi na większości polskiej prowincji toczy się według życia Kościoła. Znojną pracę przerywa co 7 dni niedziela, rok zaczyna się karnawałem, a potem postem, świętami. Później jest lato, żniwa, czas siewów, smutne Święto Zmarłych i Boże Narodzenie. Wiem, że to wszystko wiecie, ale dla ludzi tam żyjących, to nie jest tylko jedna z tradycji. TO JEST ICH JESTESTWO! To jest ich tożsamość. To jest istota tego czym są. To nie jest tak, że nie widzą wad i grzechów swoich księży. Oni je widzą i się nimi martwią. Martwią się swoimi biskupami, z których jedni są święci, a inni kanaliami. Tylko że te grzechy kleru w ogóle nie zmieniają ich tożsamości, bo w przeciwieństwie do Was rozróżniają pomiędzy Kościołem, a klerem. Bo Kościół to oni, a kler im tylko daje sakramenty. To nieprawda, że siłą PiS jest tylko to, że wszystkim nieudacznikom dał wytłumaczenie ich problemów życiowych. PiS dał dużej części polskiego społeczeństwa wrażenie, że broni ich przed utratą tożsamości. Tego ich jestestwa. Broni przed kim? PiS to przedstawia, że broni przed Wami. I na wszelkie sposoby próbuje Was ubrać w rolę atakujących tę tożsamość. A to przypisze Wam, że chcecie dzieciom płeć zmieniać (rok 2015 ustawa Kidawy-Błońskiej i Kopacz) i muzułmanów im zainstalujecie w każdym miasteczku (2018 i 2019), a to a to że będziecie chłopców na homoseksualistów przerabiać (2019 nagonka JK na LGBT) i że twierdzicie, że wszyscy księża to pedofile (2019 film Sekielskich), a to że będziecie uczyć obowiązkowo, że chłopiec może być dziewczynką lub odwrotnie (2020 program edukacyjny wiceprezydenta Rabieja w Warszawie) albo że chcecie pozwolić muzułmanom z Białorusi przedrzeć się przez granicę i napastować Polki (kryzys na granicy, 2022), a to że każecie im robaki jeść (2022-2023), a wreszcie że chcecie im z papieża-Polaka zrobić pedofila (2023)” – czytamy we wpisie Giertycha.

„Nie chcę tutaj żadnej dyskusji o prawdziwości tych oskarżeń lub o słuszności bądź jej braku w każdej z tych spraw. Mówię jak oni to odbierają. Tym nie mniej w każdym z tych wyżej wymienionych przypadków PiS przedstawia je jako uderzenie w tych ludzi kulturowego katolicyzmu, a co gorsza oni to odbierają jako uderzenie w fundament swojej tożsamości. W ich istotę. I w każdej z takich sytuacji wracają znowu do PiS. Bo PiS im gwarantuje, że może ich okradnie, zelży, napluje na nich, zmarnuje pieniądze, ale nie zabierze im tego czym są. Na takiej samej zasadzie działa efekt flagi, tj. zgromadzenie się ludzi wokół rządu, nawet najpodlejszego, w czasie wojny. Wojna zagraża egzystencji i dlatego ludzie gromadzą się wokół rządu, który ma ich obronić przed tym zagrożeniem. Ludzie związani z Kościołem w Polsce gromadzą się wokół PiS, bo im on gwarantuje, że pozostaną sobą. I ta gwarancja jest dla tych ludzi ważniejsza niż wszystko. Dla nich uderzenie w ich tożsamość przyjmują jak pożar, a czy podczas pożaru przejmujecie się stanem moralności strażaków, którzy go gaszą? PiS się właśnie za takich strażaków przebiera” – pisze adwokat.

„Co zrobić, aby to zmienić? Postuluję to od 8 lat przed każdymi wyborami. Należy nie pozwolić PiS na tworzenie wrażenia, że ta tożsamość wyborców katolickich jest zagrożona. W realiach dzisiejszych wyborów takim ruchem, który nie pozwoliłby na takie przedstawianie rzeczywistości jest koalicja wyborcza centro-lewicowej PO z centrową Polska2050 i konserwatywnym PSL. Taka koalicja z pewnością nie przestraszy katolików na prowincji swym radykalizmem światopoglądowym. I stworzy siłę zdolną wygrać i rządzić. Wbrew twierdzeniom niektórych osób przyjęcie do koalicji całej Lewicy (można niektórych posłów) mogłoby się skończyć tym, że w każdym programie TVP występowaliby, skrzętnie tam zapraszani, najbardziej skrajni posłowie Lewicy i prezentowali za Zjednoczoną Opozycję program skrajnie lewicowy. PiS z lubością nagłaśniałby takie wypowiedzi. Wyobrażacie sobie tych posłów z Lewicy, którzy chodzili po emisji reportażu Gutowskiego i krzyczeli w mediach o „papieżu-pedofilu”, jak powtarzają to jako reprezentanci Zjednoczonej Opozycji. To absolutna recepta na powtórzenie błędów z ostatnich 8 lat. Sklejenie ataków na papieża z opozycją, to pewna droga do klęski. Lewica winna wypracować własną tożsamość i niech prezentuje swój program, który przez ludzi będzie rozróżnialny od programu Centrum. Dzięki koalicji 3 można byłoby uniknąć obecnego stopienia się opozycji z programem skrajnie lewicowym. Po prostu Centrum zaczęłoby się oddzielać w świadomości Polaków od Lewicy. Taki rozdział jest warunkiem uspokojenia dużej części wyborców na prowincji, którzy widząc afery PiS byliby już skłonni głosować na opozycję, ale nie chcą aby taki głos oznaczał, że mają się pozbywać swojej tożsamości.Dajmy im po prostu szansę na to, aby odrzucając PiS nie musieli odrzucić swojej tożsamości. To jest moim zdaniem warunek zwycięstwa” – zakończył.


 

POLECANE
Dominik Tarczyński wywołał wściekłość w PE: Damy wam niedługo nowego króla Sobieskiego gorące
Dominik Tarczyński wywołał wściekłość w PE: Damy wam niedługo nowego króla Sobieskiego

W Strasburgu trwa drugi dzień sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. Parlament Europejski debatuje nad stosunkami UE-Chiny i na temat propozycji nowego celu klimatycznego UE na 2040 rok. Propozycja Komisji Europejskiej, przewidująca nowy cel redukcji gazów cieplarnianych do 2040 r. o 90 proc. w porównaniu z 1990 r.. Podczas obrad głos zabrał europoseł PiS Dominik Tarczyński.

Pilny komunikat straży pożarnej dla mieszkańców i turystów Podkarpacia. To nie jest czas na wypoczynek z ostatniej chwili
Pilny komunikat straży pożarnej dla mieszkańców i turystów Podkarpacia. "To nie jest czas na wypoczynek"

- Niech mieszkańcy regionu podkarpackiego nie opuszczają swoich mieszkań, niech je dobrze pozamykają, pozabezpieczają, niech uprzątną z balkonów to, co jest tam niepotrzebne, to, co może spowodować zagrożenie - ostrzegał dziś zastępca Komendanta Głównego PSP Paweł Frysztak podczas specjalnie zwołanej konferencji. RCB ogłosiło alert dla 10 województw.

Raport z kontroli granicznych. Straż wydała komunikat pilne
Raport z kontroli granicznych. Straż wydała komunikat

7 lipca zostały tymczasowo przywrócone kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Straż Graniczna w specjalnym raporcie podsumowała pierwszy dzień obowiązywania obostrzeń.

Przejmują Łódź! Komunikat łódzkiego zoo z ostatniej chwili
"Przejmują Łódź!" Komunikat łódzkiego zoo

Łódzkie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

z ostatniej chwili
Chińska armia skierowała laser na niemiecki samolot. Berlin wściekły

Armia chińska skierowała laser na niemiecki samolot uczestniczący w unijnej operacji o nawie ASPIDES na Morzu Czerwonym, mającej na celu ochronę bezpieczeństwa żeglugi – poinformowało we wtorek ministerstwo spraw zagranicznych Niemiec. W związku z incydentem do siedziby resortu wezwano chińskiego ambasadora.

Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos z ostatniej chwili
Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos

Po nocnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się spekulacje o możliwym sojuszu Polski 2050 i PiS-u. Głos w sprawie zabrał wiceprezes PiS Przemysław Czarnek, sugerując, że… rozmowy już trwają – i to od dawna.

Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych z ostatniej chwili
Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar ocenił, że na początku przyszłego tygodnia może ruszyć przeliczanie głosów w 296 wytypowanych komisjach wyborczych. Dodał, że jest konstytucyjna zasada domniemania ważności wyborów i to domniemanie nie zostało obalone.

Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty gorące
Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty

Do dramatycznej sytuacji doszło w Aurillac w departamencie Cantal we Francji. W centrum miasta nastąpił atak, w którym ucierpiały 24 osoby, trzy z nich znalazły się w stanie krytycznym. Sprawcą tragedii był rój pszczół, które stają się coraz bardziej nieprzewidywalne z powodu inwazji obcego gatunku owada – czarnego szerszenia.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Mieszkańcy Gdańska muszą przygotować się na spore utrudnienia drogowe. Już od poniedziałku, 14 lipca, rozpocznie się kolejny etap przebudowy dróg w rejonie ulic Kartuskiej i Goszczyńskiego. W związku z tym wprowadzona zostanie nowa organizacja ruchu.

REKLAMA

Dlaczego PiS ma tyle poparcia? Giertych wystosował list do „przyjaciół liberałów”

„List do moich przyjaciół liberałów. Moi drodzy Przyjaciele. Dlaczego PiS, pomimo tych wszystkich afer, nieudolności, głupoty, prymitywizmu, ewidentnego złodziejstwa, korupcji nadal ma ponad 30% poparcia? - pytacie siebie codziennie. Widzę wasze zdumienie tym, że tak jest i widzę szok wywołany faktem, że jeden (słabej jakości) reportaż o Janie Pawle II przysporzył PiS kilka procent i zabrał tyleż opozycji. Postaram się wyjaśnić przyczynę” – pisze w mediach społecznościowych Roman Giertych.
Roman Giertych  Dlaczego PiS ma tyle poparcia? Giertych wystosował list do „przyjaciół liberałów”
Roman Giertych / fot. YT print screen/OnetNews

„Warunkiem wygrania najbliższych wyborów jest właściwa diagnoza. Dlaczego uważam, że ja ją mogę prawidłowo stawiać? Bo choć żyję w Warszawie, mój ojciec urodził się w Warszawie, moje wszystkie dzieci urodziły się w Warszawie, tu na cmentarzu powązkowskim i czerniakowskim spoczywają moi pradziadkowie, o Warszawę bił się pod Olszynką Grochowską mój prapraprzodek, a w Bitwie Warszawskiej był ranny mój dziadek, to ja wychowałem się gdzie indziej. I rozumiem przez to mentalność tych ludzi, którzy żyją na prowincji i którzy pomimo wszystkich afer nadal popierają PiS. Moje dzieciństwo i młodość toczyła się w małym miasteczku, w Kórniku. Rodzina mojej mamy rozsiana była i jest po miasteczkach i wioskach Wielkopolski. Wiem co to żniwa, praca na roli, w ogródku. Wiem, bo pół życia spędziłem właśnie tam. Posłuchajcie mnie więc przez chwilę, a może zrozumiecie na czym polega problem. Generalnie w Wielkopolsce w większości ludzie nie popierają PiS. Wynika to faktu, że PiS uderza w ludzi przedsiębiorczych, a w Wielkopolsce przedsiębiorczość to wielka cnota. Ale ciągle na wsi i w małych miasteczkach PiS ma wystarczająco duże poparcie, aby zdobywać mandaty poselskie. Dlaczego? Dlaczego ludzie, którzy uczciwie w pocie czoła pracują i cenią pracę, przedsiębiorczość, zaradność, wspierają tych nieudacznych i leniwych złodziei. Wyobraźcie sobie Lubiń. Wioskę niedaleko Śremu (w którym się urodziłem). Jest tam klasztor benedyktynów. W tym klasztorze pisał Gall Anonim pierwszą kroniką historii Polski. W XI wieku. Albo wyobraźcie sobie moją ukochaną kórnicką kolegiatę (położoną niedaleko zamku, który stoi na dębowych palach ściętych w XII wieku). Kolegiata ma 600 i budowano ją niedługo po Bitwie pod Grunwaldem” – dodaje.

„Od wieków życie ludzi na większości polskiej prowincji toczy się według życia Kościoła. Znojną pracę przerywa co 7 dni niedziela, rok zaczyna się karnawałem, a potem postem, świętami. Później jest lato, żniwa, czas siewów, smutne Święto Zmarłych i Boże Narodzenie. Wiem, że to wszystko wiecie, ale dla ludzi tam żyjących, to nie jest tylko jedna z tradycji. TO JEST ICH JESTESTWO! To jest ich tożsamość. To jest istota tego czym są. To nie jest tak, że nie widzą wad i grzechów swoich księży. Oni je widzą i się nimi martwią. Martwią się swoimi biskupami, z których jedni są święci, a inni kanaliami. Tylko że te grzechy kleru w ogóle nie zmieniają ich tożsamości, bo w przeciwieństwie do Was rozróżniają pomiędzy Kościołem, a klerem. Bo Kościół to oni, a kler im tylko daje sakramenty. To nieprawda, że siłą PiS jest tylko to, że wszystkim nieudacznikom dał wytłumaczenie ich problemów życiowych. PiS dał dużej części polskiego społeczeństwa wrażenie, że broni ich przed utratą tożsamości. Tego ich jestestwa. Broni przed kim? PiS to przedstawia, że broni przed Wami. I na wszelkie sposoby próbuje Was ubrać w rolę atakujących tę tożsamość. A to przypisze Wam, że chcecie dzieciom płeć zmieniać (rok 2015 ustawa Kidawy-Błońskiej i Kopacz) i muzułmanów im zainstalujecie w każdym miasteczku (2018 i 2019), a to a to że będziecie chłopców na homoseksualistów przerabiać (2019 nagonka JK na LGBT) i że twierdzicie, że wszyscy księża to pedofile (2019 film Sekielskich), a to że będziecie uczyć obowiązkowo, że chłopiec może być dziewczynką lub odwrotnie (2020 program edukacyjny wiceprezydenta Rabieja w Warszawie) albo że chcecie pozwolić muzułmanom z Białorusi przedrzeć się przez granicę i napastować Polki (kryzys na granicy, 2022), a to że każecie im robaki jeść (2022-2023), a wreszcie że chcecie im z papieża-Polaka zrobić pedofila (2023)” – czytamy we wpisie Giertycha.

„Nie chcę tutaj żadnej dyskusji o prawdziwości tych oskarżeń lub o słuszności bądź jej braku w każdej z tych spraw. Mówię jak oni to odbierają. Tym nie mniej w każdym z tych wyżej wymienionych przypadków PiS przedstawia je jako uderzenie w tych ludzi kulturowego katolicyzmu, a co gorsza oni to odbierają jako uderzenie w fundament swojej tożsamości. W ich istotę. I w każdej z takich sytuacji wracają znowu do PiS. Bo PiS im gwarantuje, że może ich okradnie, zelży, napluje na nich, zmarnuje pieniądze, ale nie zabierze im tego czym są. Na takiej samej zasadzie działa efekt flagi, tj. zgromadzenie się ludzi wokół rządu, nawet najpodlejszego, w czasie wojny. Wojna zagraża egzystencji i dlatego ludzie gromadzą się wokół rządu, który ma ich obronić przed tym zagrożeniem. Ludzie związani z Kościołem w Polsce gromadzą się wokół PiS, bo im on gwarantuje, że pozostaną sobą. I ta gwarancja jest dla tych ludzi ważniejsza niż wszystko. Dla nich uderzenie w ich tożsamość przyjmują jak pożar, a czy podczas pożaru przejmujecie się stanem moralności strażaków, którzy go gaszą? PiS się właśnie za takich strażaków przebiera” – pisze adwokat.

„Co zrobić, aby to zmienić? Postuluję to od 8 lat przed każdymi wyborami. Należy nie pozwolić PiS na tworzenie wrażenia, że ta tożsamość wyborców katolickich jest zagrożona. W realiach dzisiejszych wyborów takim ruchem, który nie pozwoliłby na takie przedstawianie rzeczywistości jest koalicja wyborcza centro-lewicowej PO z centrową Polska2050 i konserwatywnym PSL. Taka koalicja z pewnością nie przestraszy katolików na prowincji swym radykalizmem światopoglądowym. I stworzy siłę zdolną wygrać i rządzić. Wbrew twierdzeniom niektórych osób przyjęcie do koalicji całej Lewicy (można niektórych posłów) mogłoby się skończyć tym, że w każdym programie TVP występowaliby, skrzętnie tam zapraszani, najbardziej skrajni posłowie Lewicy i prezentowali za Zjednoczoną Opozycję program skrajnie lewicowy. PiS z lubością nagłaśniałby takie wypowiedzi. Wyobrażacie sobie tych posłów z Lewicy, którzy chodzili po emisji reportażu Gutowskiego i krzyczeli w mediach o „papieżu-pedofilu”, jak powtarzają to jako reprezentanci Zjednoczonej Opozycji. To absolutna recepta na powtórzenie błędów z ostatnich 8 lat. Sklejenie ataków na papieża z opozycją, to pewna droga do klęski. Lewica winna wypracować własną tożsamość i niech prezentuje swój program, który przez ludzi będzie rozróżnialny od programu Centrum. Dzięki koalicji 3 można byłoby uniknąć obecnego stopienia się opozycji z programem skrajnie lewicowym. Po prostu Centrum zaczęłoby się oddzielać w świadomości Polaków od Lewicy. Taki rozdział jest warunkiem uspokojenia dużej części wyborców na prowincji, którzy widząc afery PiS byliby już skłonni głosować na opozycję, ale nie chcą aby taki głos oznaczał, że mają się pozbywać swojej tożsamości.Dajmy im po prostu szansę na to, aby odrzucając PiS nie musieli odrzucić swojej tożsamości. To jest moim zdaniem warunek zwycięstwa” – zakończył.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe