Obłęd. „Wprowadzimy zakaz modlitw”

Po głosowaniu w Izbie Gmin Brytyjczycy wprowadzili tzw. strefy bezpiecznego dostępu do obiektów aborcyjnych w Anglii i Walii. Mandat lub pozew sądowy grozi każdej osobie podejrzanej o modlitwę. Zakaz obowiązuje w promieniu 150 metrów od placówki.
Szokujące słowa poseł Lewicy
Z wpisu poseł Katarzyny Kotuli z Lewicy wynika, że jej ugrupowanie ma zamiar wprowadzić podobne rozwiązania zaraz po wygranych wyborach.
„Wprowadzimy zakaz modlitw- pikiet z krwawymi banerami przed szpitalami w których są oddziały ginekologiczne, zaraz po wygranych wyborach [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisała poseł.
Wpis Kotuli był odpowiedzią na tweet profilu Konfederacji, gdzie poinformowano o zakazie modlitwy przed ośrodkami aborcyjnymi w Wielkiej Brytanii.
„Tymczasem na «postępowym zachodzie»… zakaz modlitwy przed ośrodkami aborcyjnymi. Każda osoba podejrzana o modlitwę w promieniu 150 metrów może otrzymać mandat lub pozew sądowy” – czytamy na profilu partii.
Jedną z osób na zachodzie, która została aresztowana za cichą modlitwę przed klinikami aborcyjnymi w Toronto, była Linda Gibbons. W Kanadzie w 1994 r. sąd wydał nakaz tworzący 170-metrową strefę wokół klinik aborcyjnych w Toronto, która stała się niedostępna dla obrońców życia. Kanadyjka w 2011 roku wyszła z więzienia, w którym spędziła 28 miesięcy.
Wprowadzimy zakaz modlitw- pikiet z krwawymi banerami przed szpitalami w których są oddziały ginekologiczne, zaraz po wygranych wyborach. https://t.co/AEG3Lw1psN
— Katarzyna Kotula (@KotulaKat) March 27, 2023