"Daily Telegraph": Powinniśmy wzmacniać więzi z Polską. To nowa potęga Europy

Jeśli Wielka Brytania będzie chciała odbudowywać więzi z Europą, powinna to robić poprzez kraje takie jak Polska czy Słowacja. Znacznie lepiej rozumieją one wspólne wyzwania, a Polska staje się nowym europejskim mocarstwem - pisze w czwartek dziennik "Daily Telegraph".
Polska flaga
Polska flaga / pixabay.com

Con Coughlin, publicysta gazety, wspomina o trwającej wizycie Karola III w Niemczech i niedoszłej we Francji, której założeniem było odbudowywanie więzi Wielkiej Brytanii z Europą. Autor uważa, że wątpliwe jest, czy te dwa kraje w przyszłości nadal będą zasługiwały, by skupiać na sobie brytyjskie wysiłki dyplomatyczne.

"Niemcy i Francja niezmiennie znajdują się po złej stronie historii"

"Nie chodzi tylko o to, że zarówno Berlin, jak i Paryż robiły wszystko, aby wykorzystać wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej na swoją korzyść, na przykład odsuwając na bok londyńskie City jako centrum finansowe kontynentu lub robiąc bardzo niewiele, aby powstrzymać przeprawy łodzi (z migrantami) przez kanał La Manche. Bardziej niepokojące jest to, że we wszystkich ważnych sprawach globalnych, od konfliktu na Ukrainie po Chiny, Niemcy i Francja niezmiennie znajdują się po złej stronie historii" - pisze Coughlin. Dodaje, że kraje te nie wzbudzają już takiego szacunku, jakim cieszyły się, gdy po europejskiej scenie przechadzali się Helmut Kohl czy François Mitterrand.

"W dzisiejszych czasach, jeśli chce się nawiązać współpracę z krajami europejskimi, które w pełni rozumieją stojące przed nami wyzwania, interesom Wielkiej Brytanii znacznie lepiej służyłoby rozszerzenie więzi z Polską i Słowacją. Podczas gdy Berlin i Paryż różnią się co do tego, jak najlepiej pomóc sprawie ukraińskiej, Warszawa i Bratysława otwarcie wspierają Kijów w jego desperackiej walce z rosyjską agresją" - zauważa autor.

Polska liderem kosztem tradycyjnych potęg?

Podkreśla, że podczas gdy inne państwa europejskie opierały się apelom Kijowa o ciężkie uzbrojenie i samoloty bojowe, Polska i Słowacja nie miały obiekcji, by wysłać swoje odrzutowce. Zaznacza, że jeśli kilkanaście rosyjskich myśliwców MiG-29 może się wydawać skromnym darem w porównaniu z bronią za miliardy dolarów ofiarowaną przez USA i innych sojuszników, to ich gest podkreśla istotną kwestię dla Zachodu: jeśli Ukraina ma zwyciężyć na polu walki, to zachodnie mocarstwa muszą dać jej broń, której potrzebuje. Francja i Niemcy są tymczasem wyraźnie niechętne do udzielenia Kijowowi takiej pomocy, aby mógł zadać Moskwie całkowitą klęskę.

"Niechęć tych dotychczas największych europejskich potęg do wspierania Ukrainy w połączeniu z ich zdecydowanie ambiwalentnym stosunkiem do wyłaniającego się zagrożenia ze strony Chin oznacza, że w miarę jak Europa przygotowuje się do stojących przed nią wyzwań, w zachodnim sojuszu wyłania się nowy środek ciężkości - w którym kraje Europy Środkowej takie jak Polska są bardziej skłonne do przyjęcia roli lidera kosztem tradycyjnych potęg, takich jak Francuzi i Niemcy" - konkluduje Coughlin.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Morawiecki odpowiada Tuskowi: Wszedł Pan na ostatnią minutę z ostatniej chwili
Morawiecki odpowiada Tuskowi: "Wszedł Pan na ostatnią minutę"

Donald Tusk pochwalił się danymi z polskiej gospodarki przedstawionymi przez ministra finansów, Andrzeja Domańskiego. Jest odpowiedź Mateusza Morawieckiego.

Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat

Nie żyje polska mistrzyni świata i Europy Wiktoria Sieczka. Utalentowana trójboistka siłowa miała zaledwie 20 lat.

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty z ostatniej chwili
KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Katarzyna Cichopek: Jestem po kolejnych badaniach z ostatniej chwili
Katarzyna Cichopek: "Jestem po kolejnych badaniach"

Katarzyna Cichopek podzieliła się w mediach społecznościowych ze swoimi obserwatorami ważną wiadomością.

Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat z ostatniej chwili
Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat

Inflacja w marcu wyniosła w Polsce 1,9 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. To najniższy poziom inflacji od pięciu lat.

Ekspert TVN grozi: od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie' Wiadomości
Ekspert TVN grozi: "od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie'"

Redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk opublikował na platformie "X" (dawniej "Twitter") post z linkiem do artykułu Onetu pt. "Jacek Dubois sam siedział na ławie oskarżonych. Stworzył duet z Romanem Giertychem". Natychmiast odezwali się obrońcy "mecenasa Koalicji 13 grudnia".

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Tajemniczy wpis Tuska: Wiecie, o czym mówię z ostatniej chwili
Tajemniczy wpis Tuska: "Wiecie, o czym mówię"

Donald Tusk opublikował na platformie enigmatyczny wpis. Wielu internautów zastanawia się do czego odnosi się premier.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol III rezygnuje z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol III rezygnuje

W ostatnim czasie brytyjskie media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie stanu zdrowia króla Karola III. Tabloid „In Touch” donosił, że jest coraz gorzej. Monarcha musiał zrezygnować.

Tusk: Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości z ostatniej chwili
Tusk: "Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości"

Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna, w gruncie rzeczy zaczęła się ponad dwa lata temu. To, co obecnie najbardziej niepokoi, to fakt, że możliwy jest dosłownie każdy scenariusz. Takiej sytuacji nie mieliśmy od 1945 roku – uważa szef polskiego rządu Donald Tusk.

REKLAMA

"Daily Telegraph": Powinniśmy wzmacniać więzi z Polską. To nowa potęga Europy

Jeśli Wielka Brytania będzie chciała odbudowywać więzi z Europą, powinna to robić poprzez kraje takie jak Polska czy Słowacja. Znacznie lepiej rozumieją one wspólne wyzwania, a Polska staje się nowym europejskim mocarstwem - pisze w czwartek dziennik "Daily Telegraph".
Polska flaga
Polska flaga / pixabay.com

Con Coughlin, publicysta gazety, wspomina o trwającej wizycie Karola III w Niemczech i niedoszłej we Francji, której założeniem było odbudowywanie więzi Wielkiej Brytanii z Europą. Autor uważa, że wątpliwe jest, czy te dwa kraje w przyszłości nadal będą zasługiwały, by skupiać na sobie brytyjskie wysiłki dyplomatyczne.

"Niemcy i Francja niezmiennie znajdują się po złej stronie historii"

"Nie chodzi tylko o to, że zarówno Berlin, jak i Paryż robiły wszystko, aby wykorzystać wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej na swoją korzyść, na przykład odsuwając na bok londyńskie City jako centrum finansowe kontynentu lub robiąc bardzo niewiele, aby powstrzymać przeprawy łodzi (z migrantami) przez kanał La Manche. Bardziej niepokojące jest to, że we wszystkich ważnych sprawach globalnych, od konfliktu na Ukrainie po Chiny, Niemcy i Francja niezmiennie znajdują się po złej stronie historii" - pisze Coughlin. Dodaje, że kraje te nie wzbudzają już takiego szacunku, jakim cieszyły się, gdy po europejskiej scenie przechadzali się Helmut Kohl czy François Mitterrand.

"W dzisiejszych czasach, jeśli chce się nawiązać współpracę z krajami europejskimi, które w pełni rozumieją stojące przed nami wyzwania, interesom Wielkiej Brytanii znacznie lepiej służyłoby rozszerzenie więzi z Polską i Słowacją. Podczas gdy Berlin i Paryż różnią się co do tego, jak najlepiej pomóc sprawie ukraińskiej, Warszawa i Bratysława otwarcie wspierają Kijów w jego desperackiej walce z rosyjską agresją" - zauważa autor.

Polska liderem kosztem tradycyjnych potęg?

Podkreśla, że podczas gdy inne państwa europejskie opierały się apelom Kijowa o ciężkie uzbrojenie i samoloty bojowe, Polska i Słowacja nie miały obiekcji, by wysłać swoje odrzutowce. Zaznacza, że jeśli kilkanaście rosyjskich myśliwców MiG-29 może się wydawać skromnym darem w porównaniu z bronią za miliardy dolarów ofiarowaną przez USA i innych sojuszników, to ich gest podkreśla istotną kwestię dla Zachodu: jeśli Ukraina ma zwyciężyć na polu walki, to zachodnie mocarstwa muszą dać jej broń, której potrzebuje. Francja i Niemcy są tymczasem wyraźnie niechętne do udzielenia Kijowowi takiej pomocy, aby mógł zadać Moskwie całkowitą klęskę.

"Niechęć tych dotychczas największych europejskich potęg do wspierania Ukrainy w połączeniu z ich zdecydowanie ambiwalentnym stosunkiem do wyłaniającego się zagrożenia ze strony Chin oznacza, że w miarę jak Europa przygotowuje się do stojących przed nią wyzwań, w zachodnim sojuszu wyłania się nowy środek ciężkości - w którym kraje Europy Środkowej takie jak Polska są bardziej skłonne do przyjęcia roli lidera kosztem tradycyjnych potęg, takich jak Francuzi i Niemcy" - konkluduje Coughlin.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe