Gwiazda reprezentacji Polski zakończy karierę? Wszystko zależy od Fernando Santosa

Kamil Grosicki przez wiele lat był jednym z głównych zawodników kadry narodowej. Jednak z biegiem czasu aktualnie 34-letni pomocnik musiał ustąpić miejsca młodszym kolegom.
Mimo wszystko Grosicki nie ma zamiaru się poddawać. "Grosik" z bardzo dobrej strony pokazał się w bieżącym sezonie Ekstraklasy, w której w 26 meczach zdobył 10 bramek i odnotował 3 asysty. Mimo imponujących liczb lider Pogoni Szczecin nie otrzymał powołania od Fernando Santosa na marcowe zgrupowanie reprezentacji.
Kamil Grosicki zakończy karierę w reprezentacji?
– Wydawało mi się, że wszystko robię grając w Pogoni, żeby dostać powołanie. Wiem, że jest nowy selekcjoner, ale nawet po ostatnich swoich występach w reprezentacji, gdy wchodziłem z ławki, wydawało mi się, że wnosiłem coś pozytywnego do gry. Pod tym kątem myślałem o swojej roli w kadrze, żeby wejść w trudnych momentach i pociągnąć zespół, bo czuję się na tyle mocny - ocenił w rozmowie z "Super Expressem".
Grosicki nie wyklucza scenariusza, w którym definitywnie pożegna się z reprezentacją Polski.
– Robię wszystko, żeby być w jak najlepszej formie, i jeśli będę dobrze grał, robił liczby, to myślę, że ktoś to zauważy. Swoje decyzje będę podejmował po powołaniach w czerwcu - stwierdził.
– Na pewno brak powołania w czerwcu oddali mnie od kadry. No bo jeśli będę w formie, będę strzelał bramki a powołania nie dostanę, to trzeba będzie pomyśleć co dalej. Czy to już nie czas na pożegnanie z kadrą? - podsumował.