Czarnek: Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin

Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin – powiedział we wtorek szef MEiN Przemysław Czarnek, odnosząc się do ustawy o powołaniu Komisji ds. badania wpływów rosyjskich.
Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek / PAP/Marcin Bielecki

Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że zdecydował o podpisaniu tej ustawy, a także, że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.

Podczas spotkania z mieszkańcami Połczyna-Zdroju (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek prezydent ocenił, że "wybuchła burza związana z powołaniem komisji", i dodał, że "nie bardzo rozumie, jak kwestia zbadania rosyjskich wpływów na Polskę w ciągu ostatnich 16 lat miałaby zniszczyć polską demokrację, bo raczej to rosyjskie wpływy mogłyby zniszczyć polską demokrację, a nie komisja, która będzie to sprawdzała". O decyzję Andrzeja Dudy i tę wypowiedź minister edukacji i nauki był we wtorek pytany w TVP Info.

Czarnek o komisji ds. badania wpływów rosyjskich

"To jest zdecydowanie lex anty-Putin. Jeżeli pan (Donald) Tusk chce się wkomponowywać w tę ustawę, chociaż w przepisach nie ma mowy o Donaldzie Tusku, to znaczy, że +na złodzieju czapka gore+. Już widzi siebie przesłuchiwanego przez komisję na okoliczności wpływów państwa rosyjskiego na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski. A że one były za rządów Donalda Tuska to wszyscy wiemy" – powiedział szef MEiN.

Minister mówił, że "Tusk sam widzi siebie w tej ustawie, sam przyszedł na posiedzenie Sejmu i patrzył jak głosowano". "Sam się w to wkomponowuje. To jest zdecydowanie lex anty-Putin" – dodał.

Przemysław Czarnek ocenił, że w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele "nikczemnych wypowiedzi" na temat decyzji prezydenta ws. ustawy.

Wskazał m.in. na słowa prof. Jana Zimmermanna, profesora prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, promotora pracy doktorskiej prezydenta Dudy. W wypowiedzi dla Onetu ocenił on, że "pan prezydent już wcześniej swoim działaniem łamał prawo, ale teraz położył już swoją prezydenturę na łopatki”.

"Podłość profesorów, którzy są zatrudnieni w polskich uczelniach i którzy nie widzą polskiego interesu jest przeogromna" – ocenił Czarnek. Prezydent – jak zaznaczył – skorzystał ze swoich kompetencji podpisania ustawy.

Szef MEiN był pytany także o inne wypowiedzi m.in. szefa klubu KO i rzecznika PO. Borys Budka napisał na Twitterze, że "kolejny raz strach przed prezesem i bezwzględne posłuszeństwo wygrały z normami konstytucyjnymi i elementarną przyzwoitością", a Jan Grabiec, że "skompromitowany prezydent Duda kompromituje się po raz kolejny i wraz z Kaczyńskim ciągną Polskę na wschód”. Minister został też poproszony o odniesienie się do słów Tomasza Lisa, który napisał na TT, że "znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora".

"Pan Lis powinien stanąć przed prokuraturą i przed sądem, dlatego, że są to groźby karalne" - stwierdził. "Nie można tego zostawić, tego typu ludzie powinni zniknąć ze sceny publicznej, powinni za to ponieść odpowiedzialność, będziemy się o to troszczyć" – powiedział minister edukacji.

Dodał, że warto zwrócić uwagę na "ciekawy fakt, iż jest to, to samo środowisko, które mówiło, że nie da się w Polsce przeprowadzić dekomunizacji, (…) to samo środowisko, które nie chciało przeprowadzić porządnej lustracji". "To samo środowisko mówimy nam dzisiaj, że badanie wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne jest antydemokratyczne i przeciwne praworządności. (…) Nie ma co się przejmować, tylko robić swoje i iść z tym do przodu" – stwierdził szef MEiN


 

POLECANE
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

Czarnek: Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin

Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin – powiedział we wtorek szef MEiN Przemysław Czarnek, odnosząc się do ustawy o powołaniu Komisji ds. badania wpływów rosyjskich.
Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek / PAP/Marcin Bielecki

Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że zdecydował o podpisaniu tej ustawy, a także, że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.

Podczas spotkania z mieszkańcami Połczyna-Zdroju (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek prezydent ocenił, że "wybuchła burza związana z powołaniem komisji", i dodał, że "nie bardzo rozumie, jak kwestia zbadania rosyjskich wpływów na Polskę w ciągu ostatnich 16 lat miałaby zniszczyć polską demokrację, bo raczej to rosyjskie wpływy mogłyby zniszczyć polską demokrację, a nie komisja, która będzie to sprawdzała". O decyzję Andrzeja Dudy i tę wypowiedź minister edukacji i nauki był we wtorek pytany w TVP Info.

Czarnek o komisji ds. badania wpływów rosyjskich

"To jest zdecydowanie lex anty-Putin. Jeżeli pan (Donald) Tusk chce się wkomponowywać w tę ustawę, chociaż w przepisach nie ma mowy o Donaldzie Tusku, to znaczy, że +na złodzieju czapka gore+. Już widzi siebie przesłuchiwanego przez komisję na okoliczności wpływów państwa rosyjskiego na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski. A że one były za rządów Donalda Tuska to wszyscy wiemy" – powiedział szef MEiN.

Minister mówił, że "Tusk sam widzi siebie w tej ustawie, sam przyszedł na posiedzenie Sejmu i patrzył jak głosowano". "Sam się w to wkomponowuje. To jest zdecydowanie lex anty-Putin" – dodał.

Przemysław Czarnek ocenił, że w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele "nikczemnych wypowiedzi" na temat decyzji prezydenta ws. ustawy.

Wskazał m.in. na słowa prof. Jana Zimmermanna, profesora prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, promotora pracy doktorskiej prezydenta Dudy. W wypowiedzi dla Onetu ocenił on, że "pan prezydent już wcześniej swoim działaniem łamał prawo, ale teraz położył już swoją prezydenturę na łopatki”.

"Podłość profesorów, którzy są zatrudnieni w polskich uczelniach i którzy nie widzą polskiego interesu jest przeogromna" – ocenił Czarnek. Prezydent – jak zaznaczył – skorzystał ze swoich kompetencji podpisania ustawy.

Szef MEiN był pytany także o inne wypowiedzi m.in. szefa klubu KO i rzecznika PO. Borys Budka napisał na Twitterze, że "kolejny raz strach przed prezesem i bezwzględne posłuszeństwo wygrały z normami konstytucyjnymi i elementarną przyzwoitością", a Jan Grabiec, że "skompromitowany prezydent Duda kompromituje się po raz kolejny i wraz z Kaczyńskim ciągną Polskę na wschód”. Minister został też poproszony o odniesienie się do słów Tomasza Lisa, który napisał na TT, że "znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora".

"Pan Lis powinien stanąć przed prokuraturą i przed sądem, dlatego, że są to groźby karalne" - stwierdził. "Nie można tego zostawić, tego typu ludzie powinni zniknąć ze sceny publicznej, powinni za to ponieść odpowiedzialność, będziemy się o to troszczyć" – powiedział minister edukacji.

Dodał, że warto zwrócić uwagę na "ciekawy fakt, iż jest to, to samo środowisko, które mówiło, że nie da się w Polsce przeprowadzić dekomunizacji, (…) to samo środowisko, które nie chciało przeprowadzić porządnej lustracji". "To samo środowisko mówimy nam dzisiaj, że badanie wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne jest antydemokratyczne i przeciwne praworządności. (…) Nie ma co się przejmować, tylko robić swoje i iść z tym do przodu" – stwierdził szef MEiN



 

Polecane