31 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że ws. kopalni węgla brunatnego w Turowie „zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody w środowisku” i nakazał wstrzymanie wykonania decyzji środowiskowej dla przedsięwzięcia. Przypomnijmy, że to właśnie na podstawie decyzji środowiskowej Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedłużyło kopalni koncesję na wydobycie węgla. W praktyce oznacza to, że swoją decyzją sąd nakazał wstrzymanie wydobycia w strategicznej dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego kopalni w Turowie. 

Decyzja została podjęta na wniosek organizacji Die Große Kreisstadt Zittau, a także czeskiego i niemieckiego oddziału Greenpeace oraz Fundacji Frank Bold z siedzibą w Krakowie.

Czytaj więcej: WSA wydał postanowienie o wstrzymaniu wydobycia w kopalni Turów

Morawiecki: Ten wyrok sądu to bezprawie

W środę rano z wizytą do Turowa przybył premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu poinformował, że na pewno nie pozwoli na zamknięcie kopalni.

Zrobimy wszystko, by do końca tego złoża, do roku 2044, ta kopalnia normalnie funkcjonowała. Żaden sąd nie będzie nam dyktował – ani z Brukseli, ani z Warszawy, co to znaczy bezpieczeństwo energetyczne, co to znaczy bezpieczeństwo ludzi, którzy tu pracują i ich rodzin. To są dla nas fundamentalne sprawy

– podkreślił premier. Zaznaczył, że po drugiej stronie, w Czechach i w Niemczech, też są kopalnie. 

Gdzie są te organizacje ekologiczne? Gdzie są ci politycy, co oni robią? To jest jawne uderzenie w polski interes przez niemieckich lobbystów. A my na to nie pozwolimy

– oświadczył Morawiecki. Podkreślił, że „wyrok sądu, który nie bierze pod uwagę stabilności systemu energetycznego, dostaw prądu do szpitali, żłobków i szkół, to bezprawie”. 

Nie pozwolimy na zamknięcie tej kopalni. I możecie mnie, nasz rząd trzymać za słowo. To jest nasza obietnica. I my nigdy od niej nie odstąpimy

– podsumował premier.

Czytaj także: Nieoficjalnie: Lewicę opuści wiceprzewodnicząca klubu

Premier @MorawieckiM w Kopalni Węgla Brunatnego #Turów: Chcę, by cała Polska usłyszała, że to nie jest wyrok na kopalnię. To jest wyrok na 60 tys. ludzi, którzy pracują w kopalni i wokół niej. To wyrok na ich rodziny i bezpieczeństwo energetyczne milionów polskich rodzin. pic.twitter.com/z9Wm9noVq5

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 7, 2023