Bunt Prigożyna. Zaskakujące oświadczenie dowódcy Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego
- (...) Jewgienij Prigożyn w ciągu ostatniego roku wojny przekształcił się z "ciemnoskórego kucharza Putina" w niezależną postać polityczną. Wojna była niesamowitą trampoliną dla właściciela Concord Corporation: stał się głównym źródłem wiadomości, a nawet programów. Żywe, emocjonalne przemówienia, potyczki, a czasem prawdziwe oskarżenia wobec najwyższych dowódców wojskowych w kraju były niezapomniane. Ostatnio Prigożyn odbył nawet coś w rodzaju tournée kampanijnego. Myślę, że chociaż stoimy po różnych stronach barykady i mamy różne poglądy na przyszłość Federacji Rosyjskiej, to mogę go nazwać patriotą Rosji, bez sarkazmu czy ironii.
Napięcia na wyższych szczeblach rosyjskiej władzy rosły, sankcje i porażki na froncie nasilały procesy "gnicia i rozkładu".
I oto mamy: ambitnego, gniewnego, popularnego wśród ludu i wojska patriotę, który posiada własną prywatną armię; ludność zdemoralizowaną przedłużającą się krwawą wojną; i nieartykułowany reżim polityczny. Przygotować się!
- pisze Denis Nikitin na profilu Korpusu na Telegramie.
Bunt Prigożyna
Szef Grupy Wagnera oskarżył kierownictwo w Rosji o przeprowadzenie ataku na pozycje jego wojsk. Jewgienij Prigożyn zapowiedział odwet. Rosyjskie Ministerstwo Obrony zaprzecza.
Bunt Prigożyna. Jest reakcja Kremla
Stanowisko Kremla
Jak informuje rosyjska agencja TASS, oświadczenie Jewgienija Prigożyna stało się podstawą do wszczęcia postępowania karnego o podżeganie do zbrojnego powstania. Poinformowano o tym w Narodowym Komitecie Antyterrorystycznym. Wezwano do "zaprzestania nielegalnych działań".
Z kolei recznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Władimir Putin został poinformowany o sytuacji wokół Prigożyna, podejmowane są wszelkie niezbędne działania.