Rosjanie twierdzą, że w Kramatorsku wyeliminowali 2 ukraińskich generałów i 50 najwyższych oficerów

W czwartek ukraińska policja poinformowała, że liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku rakietowego na pizzerię w Kramatorsku w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy wzrosła do 12. Podano również, iż 61 osób odniosło rany.
Poinformowano, że wśród ofiar śmiertelnych i rannych są dzieci. Władze oświatowe podały, że śmierć poniosły dwie 14-letnie bliźniaczki. Zginęła także 17-letnia dziewczyna.
W momencie ataku pizzeria w popularnej dzielnicy sklepowej była pełna dziennikarzy, wolontariuszy i żołnierzy – informowała telewizja SkyNews, powołując się na doniesienia belgijskiego reportera Arnauda de Deckera. Lokal był znany w mieście; często jadali tam zagraniczni dziennikarze i delegacje. Miasto leży 40 km od linii frontu.
W budynek trafiła rakieta S-300.
Komunikat rosyjskiego MON
Tymczasem w czwartek rosyjskie agencje prasowe informują o ataku w zupełnie innym tonie. Rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony gen. Igor Konashenkov poinformował, że w ataku w Kramatorsku wyeliminowano dwóch ukraińskich generałów i 50 oficerów – najwyższych dowódców. O sprawie informuje m.in agencja TASS.
Dwóch ukraińskich generałów i do 50 oficerów wraz z około 20 zagranicznymi najemnikami i doradcami wojskowymi zostało wyeliminowanych podczas rosyjskiego nalotu na miejsce rozmieszczenia sił kijowskich w Kramatorsku
– podają Rosjanie. W publikacji czytamy, że ukraińscy wojskowi brali udział w naradzie sztabowej.