Ben Esmeil: Polska nie zablokowała ukraińskiego zboża. Niewidzialne ręce pociągają za sznurki w UE by zaszkodzić relacjom polsko-ukraińskim

- KE jest zobowiązana do ochrony rynku UE przed zaburzeniami wynikającymi z importu z Ukrainy, w ramach tymczasowego otwarcia rynku, na wniosek Państwa Czł lub z własnej inicjatywy
Niepodjęcie takich działań będzie stanowiło pogwałcenie zasady lojalnej współpracy z art. 4 TUE
- komentuje europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
Czytaj również: Kuriozalna wypowiedź ukraińskiego premiera. Jest odpowiedź polskiego rządu
Pretensje ukraińskiego premiera
- Rosja zerwała zbożową inicjatywę, niszcząc infrastrukturę naszych portów czarnomorskich i po raz kolejny wywołując globalny kryzys żywnościowy. W tym krytycznym okresie Polska zamierza kontynuować blokadę eksportu zboża ukraińskiego do UE. Jest to nieprzyjazny i populistyczny krok, który będzie miał poważny wpływ na globalne bezpieczeństwo żywnościowe i gospodarkę Ukrainy. Apelujemy do naszych partnerów i komisji UE o zapewnienie niezakłóconego eksportu wszystkich ukraińskich produktów żywnościowych do UE. Jest to akt solidarności nie tylko z Ukrainą, ale i ze światem, który jest zależny od naszego zboża
- napisał z kolei premier Ukrainy Denys Szmyhal, co wywołało irytację strony polskiej.
Polska nie blokuje tranzytu
Na czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach Morawiecki ocenił, że premier Ukrainy "nie do końca we właściwy sposób" odczytuje intencje polskiego rządu. "My na tranzyt się zgadzaliśmy i zgadzamy, i nie ma żadnego problemu z tranzytem. Polska nie tylko nie przyczyni się do destabilizacji na rynkach globalnych, ale wręcz my pomagamy w wywiezieniu za granicę ukraińskiego zboża" - powiedział premier RP.
Dodał, że jeśli pojawią się możliwości, to po kolejnych żniwach Polska będzie pomagać w tranzycie na tyle, na ile da radę. "Ale nie dopuścimy do destabilizacji naszego runku wewnętrznego. Tutaj o to chodzi" - zapewnił Morawiecki.
- Apelujemy do polskich kolegów, aby pamiętali o zasadzie partnerstwa. Blokowanie ukraińskiego zboża na granicy UE jest niedopuszczalne. Rosyjska agresja stwarza realne zagrożenie dla naszych rolników – niszczenie portów i silosów zbożowych, blokada Morza Czarnego czynią pracę ciężką i niebezpieczną.
- kontynuuje pretensje ze strony ukraińskiej wicepremier ukraińskiego rządu i minister gospodarki Julia Swyrydenko.
"Niewidzialne ręce szkodzą relacjom Polska - Ukraina"
- Polska nie zablokowała eksportu zboża, co można łatwo zweryfikować
Stoją za tym niewidzialne ręce - obawiam się, że mamy kilka zachodnich marionetek pociągających za sznurki wewnątrz UE, aby zaszkodzić relacjom UE i PL.
Relacje między oboma krajami wymagają specjalnego biura nadzorującego te sprawy z bezpośrednim raportem do Zaleńskiego osobiście!
- uważa właściciel firmy konsultungowej Ben Esmael - Ben Esmail.
Poland didn't block grain export, which is easily verifiable
— Ben Esmeil (@BenEsmael1) July 21, 2023
Hidden hands behind this - I’m afraid we have some Western puppets pulling their strings inside UE to damage UE & PL relationship.
The relationship between both countries warrants a particular office overseeing… https://t.co/x2TIJRkyeQ