„Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uroczyście unieważnia «Willkommenskultur»”

Liczba osób, które obecnie do nas przychodzą, jest zbyt duża. Musimy ograniczyć nielegalną migrację – martwiliśmy się o to od miesięcy. Wciąż nie zapadła ważna decyzja: dzięki pakietowi repatriacyjnemu sprawimy, że repatriacja będzie w przyszłości skuteczniejsza, szybsza i łatwiejsza
– poinformował Scholz.
Wydłużamy okres zatrzymania przy wyjeździe z 10 do 28 dni. Daje to władzom więcej czasu na przygotowanie deportacji. I sprawiamy, że staje się możliwe to, czego od dawna domagają się obywatele, ale także starostowie i burmistrzowie: uchodźcy powinni móc pracować szybciej i łatwiej
– czytamy.
Wzmacniamy kontrole na naszych granicach zewnętrznych i tworzymy więcej partnerstw w dziedzinie migracji z krajami, w których mieszka duża liczba kobiet i mężczyzn potrzebnych tutaj jako pracownicy. I którzy współpracują przy repatriacji tych, którzy nie mogą zostać. Rządy federalne i stanowe ograniczają nielegalną migrację jedynie wspólnie. Dlatego w piątek zaprosiłem na rozmowę Borisa Rheina, Stephana Weila i Friedricha Merza. Jestem pewien, że robimy to, czego oczekują obywatele: jednoczymy się w tym samym kierunku
– oświadczył kanclerz Niemiec.
Polityka migracyjna
Pak migracyjny wiąże się z systemem „obowiązkowej solidarności”. Polega on na tym, że „ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy”. Liczba, jaką wskazano, to 30 tys. W przypadku odmowy kraj nasz musiałby zapłacić karę ok. 40 mln euro.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uroczyście unieważnia "Willkommenskultur". https://t.co/5HORKOkwTL
— ZdzisławKrasnodębski (@ZdzKrasnodebski) October 11, 2023