Krzysztof Stanowski złożył wypowiedzenie. Jest oświadczenie Kanału Sportowego
Jesteśmy Waszym Kanałem 👊 pic.twitter.com/j3LPq3JUsp
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 13, 2023
Stanowski odchodzi
„Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca - gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych - temat stał się głośny” – oświadczył na platformie X (dawniej Twitter) Krzysztof Stanowski. Jak podkreślił, składając w piątek wypowiedzenie, ma obowiązek świadczenia pracy przez kolejne trzy miesiące, do końca stycznia 2024 roku.
Następnie dziennikarz postanowił podziękować wszystkim, którzy wraz z nim tworzyli Kanał Sportowy.
„Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata - czy też rozmawiając podczas programów, czy też czytając Wasze komentarze. Fajnie było! I może jeszcze będzie” – oświadczył.
ad
CZYTAJ TAKŻE: Taśmy Banasia. Nagrany prawnik Tuska zabiera głos
Krzysztof Stanowski odchodzi z Kanału Sportowego
O odejściu Stanowskiego z Kanału Sportowego spekulowało się od kilku tygodni. Wszystko zaczęło się od tego, że założyciel projektu nie wystąpił w comiesięcznym „Zebraniu zarządu” w „Hejt Parku”. Jego miejsce, obok Michała Pola, Mateusza Borka i Tomasza Smokowskiego, zajął wówczas Wojciech Kowalczyk.
Stanowski przestał także prowadzić „KS Poranek”, gdzie zastąpił go dziennikarz Przemysław Rudzki. Założyciel „KS” usunął też ze swojego profilu na Twitterze hasztagi #KanalSportowy oraz #WeszloFM.
Kanał Sportowy, czyli kanał na platformie YouTube poświęcony przede wszystkim sportowi, ale także tematom luźno związanym ze sportem, został założony w marcu 2020 roku, podczas pandemii COVID-19.
Kanał został uruchomiony przez Krzysztofa Stanowskiego wraz z Michałem Polem, Tomaszem Smokowskim i Mateuszem Borkiem - znanymi dziennikarzami i komentatorami sportowymi. Już w pierwszym roku istnienia miał przeszło 500 tys. subskrypcji, a w 2021 roku osiągnął 10 mln przychodów.