Rafał Trzaskowski zakazał demonstracji w Warszawie

Chodzi o zaplanowaną na 16 grudnia manifestację upamiętniającą Eligiusza Niewiadomskiego, zabójcę pierwszego prezydenta niepodległej RP Gabriela Narutowicza.
CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Poważne obiekcje Andrzeja Dudy wobec ważnego ministra Tuska
Trzaskowski podjął decyzję
„Rocznica zabójstwa pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza to niewątpliwie czas godny upamiętnienia. Ale pamięć należy się zabitemu prezydentowi, a nie jego zabójcy. Pomysł uczczenia mordercy politycznego jest skandaliczny” – oświadczył w czwartek w mediach społecznościowych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Jak podkreślił, „w Warszawie nie ma miejsca na manifestowanie nienawiści”. „A polskie prawo jednoznacznie zakazuje pochwały przestępstwa. Dlatego wydałem zakaz wobec zgromadzenia planowanego na 16 grudnia” – dodał.
Rocznica zabójstwa pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza to niewątpliwie czas godny upamiętnienia. Ale pamięć należy się zabitemu prezydentowi, a nie jego zabójcy. Pomysł uczczenia mordercy politycznego jest skandaliczny. Nie ma w @warszawa miejsca na manifestowanie…
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 14, 2023
Zabójstwo Gabriela Narutowicza
16 grudnia 1922 r. Narutowicz podczas wizyty w warszawskiej Zachęcie został zastrzelony przez malarza Eligiusza Niewiadomskiego.
Mord w warszawskiej Zachęcie wywołał szok opinii społecznych i postawił pod znakiem zapytania funkcjonowanie systemu politycznego II Rzeczypospolitej.
CZYTAJ TAKŻE: Jak będzie układała się współpraca Donalda Tuska z Andrzejem Dudą? Polacy nie mają wątpliwości