Szafarowicz wskazuje osoby z uczelni, które powinny stanąć przed uczelnianą komisją

Oskar Szafarowicz, który niedawno odpowiadał przed Komisją Dyscyplinarną za swoją aktywność w mediach społecznościowych, wskazał osoby, które również powinny odpowiedzieć przed komisjami swoich uczelni za czyny.
Nazwiska
Pierwsza osoba wskazana, przez Oskara Szafarowicza to Paweł Sz., doktorant Uniwersytetu Warszawskiego.
"To lewicowy aktywista. W czerwcu 2020r. wraz z między innymi słynnym Margotem, napadł z nożem w ręku na kierujących autem konserwatywnej Fundacji Pro Prawo do Życia. Przebił opony ciężarówki, uszkodził tablicę rejestracyjną, urwał lusterko, porwał plandekę ciężarówki. Został w tym roku skazany na 11 miesięcy ograniczenia wolności w wymiarze 30h tygodniowo prac społecznych. Nie wyraził skruchy, zapowiadając, że w przyszłości może znów dokonywać aktów ideologicznie motywowanej agresji", napisał
Kolejna postać to Wiesław Kotarba. "Inżynier, wykładowca akademicki, w latach 2019-2020 dziekan Wydziału Zarządzania Politechniki Warszawskiej", wskazuje Szafarowicz. "Aktywność w social mediach? Polubienia wpisów ordynarnie kpiących i szydzących ze stanu zdrowia byłego Ministra Sprawiedliwości", przypomina Szafarowicz.
Trzecią osobą jest Maciej Górecki. "To politolog i socjolog, doktor habilitowany, adiunkt na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego", napisał działacz.
W mediach społecznościowych Górecki według Szafarowicza:
- nazwał dziennikarzy TVP „zbrodniarzami”;
- określał studenta o prawicowych poglądach „katofaszystą”, który powinien być „wyeliminowany z życia publicznego”;
- wzywa do delegalizacji PiS i konfiskaty majątków członków tej demokratycznie i legalnie działającej partii;
- zachęcał do wyrzucania z uczelni publicznych „PiSowskich profesorów”.
"Nie bronią patriotycznych wartości"
Jak zauważa działacz PiS "wątek mógłby być dłuższy, lecz warto zwrócić uwagę na wspólny mianownik wskazanych person. Wszyscy wymienieni wykładowcy/pracownicy uczelni publicznych nie stanęli przed Komisją Dyscyplinarną swojej uczelni z uwagi na swoją aktywność publiczną."
Jak podsumowuje Szafarowicz "nie spełnili bowiem podstawowego warunku, niezbędnego do bycia szykanowanym za swoje zaangażowanie w sferze publicznej - nie wyznają prawicowych poglądów i nie bronią patriotycznych wartości. Takiej myślozbrodni bez wątpienia nie dokonali."
Zamknijcie Państwo na moment oczy i wyobraźcie sobie najbardziej groteskowy i absurdalny surrealistyczny sen w arcymrocznej scenerii niczym z dzieł Beksińskiego.
— Oskar (@Szafarowicz2001) December 15, 2023
Już? To teraz garść twardej rzeczywistości.
1) Paweł Sz., lewicowy aktywista. W czerwcu 2020r. wraz z między… pic.twitter.com/vOkLZai2yw