Nowa ustawa o mrożeniu cen energii. Ochrona odbiorców potrwa tylko do połowy 2024 r.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Przepisy prawa przygotowane przez koalicję rządzącą mrożą koszty energii do połowy 2024 r. PiS chciał, by przepisy obowiązywały przez cały przyszły rok.
Ustawa o mrożeniu cen energii będzie chronić konsumentów do połowy 2024 r. Nowa ustawa o mrożeniu cen energii. Ochrona odbiorców potrwa tylko do połowy 2024 r.
Ustawa o mrożeniu cen energii będzie chronić konsumentów do połowy 2024 r. / Ministerstwo Środowiska i Klimatu/Facebool.com

Ustawa wchodzi w życie z dniem 31 grudnia 2023 r. Jej głównym jest ograniczenie w okresie od dnia 1 stycznia 2024 r. do dnia 30 czerwca 2024 r. wpływu podwyżek cen energii elektrycznej, gazu i ciepła na najbardziej wrażliwych odbiorców tych produktów, w tym odbiorców będących gospodarstwami domowymi, jednostkami samorządu terytorialnego, podmiotami użyteczności publicznej.

Osiągnięcie tego celu ma nastąpić przez utrzymanie dotychczasowej ochrony najbardziej wrażliwych odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła, rekompensat dla przedsiębiorstw energetycznych i ciepłowniczych oraz wprowadzenie dodatkowych rozwiązań korygujących obecnie stosowane.

Czytaj też: Skandaliczny projekt rozporządzenia Adama Bodnara. "Odlot. To są skrajnie niekonstytucyjne propozycje"

412 zł za MWh netto

Ustawa zakłada utrzymanie na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 roku cen stosowanych w 2023 r. tj. na podstawie taryf przedsiębiorstw zatwierdzonych przez Prezesa URE albo średnich cen zatwierdzonych taryf sprzedawców z urzędu w specyficznych przypadku braku zatwierdzenia taryf na rok 2022 r.

Przyjęta przez Sejm ustawa zakłada zatem przedłużenie do połowy 2024 roku maksymalnych cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 412 zł za MWh netto (do obecnego poziomu limitu zużycia, pomniejszonego o 50 proc., ponieważ przepisy mają obowiązywać przez pół roku). Powyżej limitu zachowana ma być stawka 693 zł za MWh jako cena maksymalna. 

Co z cenami za gaz? 

Cena maksymalna za gaz pozostanie bez zmian. Podmioty objęte ochroną będą uiszczać opłatę za usługi dystrybucyjne w okresie 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. na poziomie wynikającym z taryfy zatwierdzonej przez Prezesa URE dla operatora systemu dystrybucyjnego na 2022 rok. 

Z powyższego obowiązku wyłączeni są sprzedawcy, którzy ustalili w ramach zawartych ze swoimi odbiorcami umów albo zatwierdzonych taryf na 2024 r., ceny korzystniejsze niż cena maksymalna. 

W ustawie utrzymano na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. wsparcie dla odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych o najniższych dochodach, którzy jako główne źródło ogrzewania wykorzystują kocioł na paliwa gazowe, wpisany lub zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków, w postaci refundacji podatku VAT.

Bez zmian w cenach za ciepło

W art. 4 ustawy przewidziano utrzymanie na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. przewidzianych obecnie mechanizmów ograniczenia wysokości cen za ciepło i jego dostawę do odbiorców zarówno w systemach ciepłowniczych taryfowanych, w których ceny i stawki opłat podlegają zatwierdzeniu przez Prezesa URE, jak i zwolnionych z obowiązku przedkładania taryf dla ciepła do zatwierdzania Prezesowi URE.

Ograniczenie to będzie wynikało z zastosowania najniższej z trzech cen: 

  1. cen i stawek opłat wynikających ze stosowanych taryf, 
  2. maksymalnych cen i stawek opłat ustalonych przez Prezesa URE na dzień 30 września 2022 r. powiększone o 40 proc., 
  3. cen ciepła wynikających ze średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą obliczonej na podstawie określonych ustawowo cen wytwarzania ciepła dla danego źródła ciepła (gaz, olej, węgiel, OZE) powiększonych o aktualnie stosowane stawki taryfowe opłat dystrybucji ciepła. 

Zakres podmiotów objętych ochroną – podmiotów uprawnionych – nie uległ zmianie. 

Donald Tusk kazał usunąć z agendy pierwotny projekt ustawy

Przypomnijmy: grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt miał umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano ponadto zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.

Według informacji podanych przez Onet, zatrzymanie ustawy wiatrakowej to „osobista decyzja Donalda Tuska”, który postawił także warunek, że „projekty poselskie nowej większości nie będą składane bez konsultacji z rządem”.

Sprawa kontrowersyjnej ustawy miała już zostać uzgodniona w ramach liderów nowej sejmowej większości.

PiS chciał mrożenia cen przez cały 2024

W trakcie prac legislacyjnych w Sejmie będący w opozycji posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli m.in. by ochrona odbiorców energii obowiązywała przez cały 2024 r. O zmianę zapisów zabiegał m.in. Waldemar Buda, poseł PiS. 

Z podpisu prezydenta RP zadowolona jest minister ds. klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.

"Prezydent  RP Andrzej Duda podpisał ustawę dot. wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Do czerwca 2024 r. utrzymamy ochronę najbardziej wrażliwych odbiorców energii. Ceny dla gospodarstw domowych, jednostek samorządu terytorialnego, podmiotów użyteczności publicznej nie będą mogły nadmiernie wzrosnąć. To dobra decyzja Panie Prezydencie", napisała w mediach społecznościowych.


 

POLECANE
Najnowszy sondaż. Tak Polacy oceniają prezydenturę Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż. Tak Polacy oceniają prezydenturę Karola Nawrockiego

57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie, przeciwnego zdania jest tylko 32,9 proc. - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

– Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego – podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

REKLAMA

Nowa ustawa o mrożeniu cen energii. Ochrona odbiorców potrwa tylko do połowy 2024 r.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Przepisy prawa przygotowane przez koalicję rządzącą mrożą koszty energii do połowy 2024 r. PiS chciał, by przepisy obowiązywały przez cały przyszły rok.
Ustawa o mrożeniu cen energii będzie chronić konsumentów do połowy 2024 r. Nowa ustawa o mrożeniu cen energii. Ochrona odbiorców potrwa tylko do połowy 2024 r.
Ustawa o mrożeniu cen energii będzie chronić konsumentów do połowy 2024 r. / Ministerstwo Środowiska i Klimatu/Facebool.com

Ustawa wchodzi w życie z dniem 31 grudnia 2023 r. Jej głównym jest ograniczenie w okresie od dnia 1 stycznia 2024 r. do dnia 30 czerwca 2024 r. wpływu podwyżek cen energii elektrycznej, gazu i ciepła na najbardziej wrażliwych odbiorców tych produktów, w tym odbiorców będących gospodarstwami domowymi, jednostkami samorządu terytorialnego, podmiotami użyteczności publicznej.

Osiągnięcie tego celu ma nastąpić przez utrzymanie dotychczasowej ochrony najbardziej wrażliwych odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła, rekompensat dla przedsiębiorstw energetycznych i ciepłowniczych oraz wprowadzenie dodatkowych rozwiązań korygujących obecnie stosowane.

Czytaj też: Skandaliczny projekt rozporządzenia Adama Bodnara. "Odlot. To są skrajnie niekonstytucyjne propozycje"

412 zł za MWh netto

Ustawa zakłada utrzymanie na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 roku cen stosowanych w 2023 r. tj. na podstawie taryf przedsiębiorstw zatwierdzonych przez Prezesa URE albo średnich cen zatwierdzonych taryf sprzedawców z urzędu w specyficznych przypadku braku zatwierdzenia taryf na rok 2022 r.

Przyjęta przez Sejm ustawa zakłada zatem przedłużenie do połowy 2024 roku maksymalnych cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 412 zł za MWh netto (do obecnego poziomu limitu zużycia, pomniejszonego o 50 proc., ponieważ przepisy mają obowiązywać przez pół roku). Powyżej limitu zachowana ma być stawka 693 zł za MWh jako cena maksymalna. 

Co z cenami za gaz? 

Cena maksymalna za gaz pozostanie bez zmian. Podmioty objęte ochroną będą uiszczać opłatę za usługi dystrybucyjne w okresie 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. na poziomie wynikającym z taryfy zatwierdzonej przez Prezesa URE dla operatora systemu dystrybucyjnego na 2022 rok. 

Z powyższego obowiązku wyłączeni są sprzedawcy, którzy ustalili w ramach zawartych ze swoimi odbiorcami umów albo zatwierdzonych taryf na 2024 r., ceny korzystniejsze niż cena maksymalna. 

W ustawie utrzymano na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. wsparcie dla odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych o najniższych dochodach, którzy jako główne źródło ogrzewania wykorzystują kocioł na paliwa gazowe, wpisany lub zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków, w postaci refundacji podatku VAT.

Bez zmian w cenach za ciepło

W art. 4 ustawy przewidziano utrzymanie na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. przewidzianych obecnie mechanizmów ograniczenia wysokości cen za ciepło i jego dostawę do odbiorców zarówno w systemach ciepłowniczych taryfowanych, w których ceny i stawki opłat podlegają zatwierdzeniu przez Prezesa URE, jak i zwolnionych z obowiązku przedkładania taryf dla ciepła do zatwierdzania Prezesowi URE.

Ograniczenie to będzie wynikało z zastosowania najniższej z trzech cen: 

  1. cen i stawek opłat wynikających ze stosowanych taryf, 
  2. maksymalnych cen i stawek opłat ustalonych przez Prezesa URE na dzień 30 września 2022 r. powiększone o 40 proc., 
  3. cen ciepła wynikających ze średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą obliczonej na podstawie określonych ustawowo cen wytwarzania ciepła dla danego źródła ciepła (gaz, olej, węgiel, OZE) powiększonych o aktualnie stosowane stawki taryfowe opłat dystrybucji ciepła. 

Zakres podmiotów objętych ochroną – podmiotów uprawnionych – nie uległ zmianie. 

Donald Tusk kazał usunąć z agendy pierwotny projekt ustawy

Przypomnijmy: grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt miał umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano ponadto zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.

Według informacji podanych przez Onet, zatrzymanie ustawy wiatrakowej to „osobista decyzja Donalda Tuska”, który postawił także warunek, że „projekty poselskie nowej większości nie będą składane bez konsultacji z rządem”.

Sprawa kontrowersyjnej ustawy miała już zostać uzgodniona w ramach liderów nowej sejmowej większości.

PiS chciał mrożenia cen przez cały 2024

W trakcie prac legislacyjnych w Sejmie będący w opozycji posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli m.in. by ochrona odbiorców energii obowiązywała przez cały 2024 r. O zmianę zapisów zabiegał m.in. Waldemar Buda, poseł PiS. 

Z podpisu prezydenta RP zadowolona jest minister ds. klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.

"Prezydent  RP Andrzej Duda podpisał ustawę dot. wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Do czerwca 2024 r. utrzymamy ochronę najbardziej wrażliwych odbiorców energii. Ceny dla gospodarstw domowych, jednostek samorządu terytorialnego, podmiotów użyteczności publicznej nie będą mogły nadmiernie wzrosnąć. To dobra decyzja Panie Prezydencie", napisała w mediach społecznościowych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe