Media: Putin poinformował przywódcę Chin, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez pięć lat

W marcu, podczas wizyty przywódcy Chin Xi Jinpinga w Moskwie, rosyjski dyktator Władimir Putin poinformował go, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez co najmniej pięć lat - ujawnił w czwartek japoński portal Nikkei Asia, który powołał się na własne źródła.
Władimir Putin Media: Putin poinformował przywódcę Chin, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez pięć lat
Władimir Putin / PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Pekin prawdopodobnie nie dał wiary zapowiedziom Putina, mając w pamięci sposób działania strony rosyjskiej w lutym 2022 roku, tuż przed inwazją Rosji na Ukrainę. Chinom nie udało się wówczas prawidłowo ocenić intencji Kremla. Agresja na pełną skalę, do tego dokonana zaledwie kilka dni po zakończeniu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, wywołała w Chinach wręcz panikę - czytamy na łamach serwisu.

CZYTAJ WIECEJ: Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

"Pekin pomaga Kremlowi"

Chińskie władze zdawały sobie sprawę z faktu, że Rosjanie gromadzą potężne siły w pobliżu granicy z Ukrainą, lecz spodziewały się, że wojna obejmie co najwyżej wschodnią część tego kraju. Skala konfliktu była dla Pekinu zaskoczeniem

- twierdzi Nikkei Asia.

Jak podkreślono, w związku z tymi wydarzeniami - i brakiem zaufania wobec Rosji - w 2023 roku Chiny postanowiły nieco odstąpić od dotychczasowego prokremlowskiego stanowiska i zabezpieczyć swoje interesy w bardziej asertywny sposób. W ocenie japońskiego portalu w taki sposób należy rozumieć inicjatywę z maja, gdy z misją dyplomatyczną do krajów Europy udał się specjalny wysłannik ChRL ds. Ukrainy Li Hui.

Rządzone przez partię komunistyczną Chiny nie potępiły agresji Rosji przeciwko Ukrainie, wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją i sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę. W ocenie licznych ekspertów Pekin pomaga Kremlowi w omijaniu skutków antyrosyjskich sankcji, m.in. umożliwiając reeksport zachodnich towarów podwójnego przeznaczenia (tj. cywilnego i wojskowego) do Rosji. 

CZYTAJ WIĘCEJ: "Katastrofa. Czas je zwolnić". Burza po emisji popularnego programu TVN

 


 

POLECANE
Nie tym razem. Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego z ostatniej chwili
"Nie tym razem". Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego

"Pytania Pana Czuchnowskiego to nie dziennikarstwo to zwykłe hejterstwo, które ma być użyte jako paliwo w politycznym sporze" – pisze na platformie X syn Karola Nawrockiego, Daniel Nawrocki, odnosząc się do publikacji redaktora "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego.

Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb z ostatniej chwili
Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb

Polscy nurkowie dokonali niesamowitego odkrycia. Odnaleźli wrak zatopionego statku. Do odkrycia doszło w lipcu zeszłego roku, ale dopiero teraz doszło do analizy drogocennej zawartości znaleziska – 170-letniego szampana, specjalnie wyprodukowanego na dwór rosyjskiego cara Aleksandra II.

George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał Wiadomości
George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał

- Być może chce, by jego kandydat przegrał - powiedział George Simion na antenie TV Republika, komentując wpis premiera Donalda Tuska o "prorosyjskości" rumuńskiego polityka.

Nie żyje polski mistrz świata Wiadomości
Nie żyje polski mistrz świata

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje wybitny pilot szybowcowy, wielokrotny mistrz świata w tej dziedzinie.

Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność z ostatniej chwili
Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność

Agencja Uzbrojenia podpisała w środę umowę na dostawę dla Wojska Polskiego systemu 3 satelitów rozpoznawczych na kwotę 860 mln zł. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że dzięki Satelitarnemu Systemowi Obserwacji Ziemi Polska uzyskuje niezależność w zakresie obrazowania satelitarnego.

Nie udało się. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Nie udało się". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Ostatnio opublikowało bardzo smutną wiadomość.

Nie miała prawa. Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen pilne
"Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen

TSUE zdecydował ws. decyzji KE o utajnieniu wiadomości SMS, w których Ursula von der Leyen wymieniała z prezesem Pfizera ws. kontraktu na szczepionki.

Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków z ostatniej chwili
Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Gigantyczny wzrost cen paliw, ogrzewania i gazu. Nowy system handlu uprawnieniami do emisji CO2 ETS-2 już w drodze – regulacje mają zacząć obowiązywać od 2027 roku i potężnie uderzą w kieszenie Polaków.

Co ta oszołomka gadała. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Co ta oszołomka gadała". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niepokojące informacje z granicy.  Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

Media: Putin poinformował przywódcę Chin, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez pięć lat

W marcu, podczas wizyty przywódcy Chin Xi Jinpinga w Moskwie, rosyjski dyktator Władimir Putin poinformował go, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez co najmniej pięć lat - ujawnił w czwartek japoński portal Nikkei Asia, który powołał się na własne źródła.
Władimir Putin Media: Putin poinformował przywódcę Chin, że zamierza prowadzić wojnę z Ukrainą przez pięć lat
Władimir Putin / PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Pekin prawdopodobnie nie dał wiary zapowiedziom Putina, mając w pamięci sposób działania strony rosyjskiej w lutym 2022 roku, tuż przed inwazją Rosji na Ukrainę. Chinom nie udało się wówczas prawidłowo ocenić intencji Kremla. Agresja na pełną skalę, do tego dokonana zaledwie kilka dni po zakończeniu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, wywołała w Chinach wręcz panikę - czytamy na łamach serwisu.

CZYTAJ WIECEJ: Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

"Pekin pomaga Kremlowi"

Chińskie władze zdawały sobie sprawę z faktu, że Rosjanie gromadzą potężne siły w pobliżu granicy z Ukrainą, lecz spodziewały się, że wojna obejmie co najwyżej wschodnią część tego kraju. Skala konfliktu była dla Pekinu zaskoczeniem

- twierdzi Nikkei Asia.

Jak podkreślono, w związku z tymi wydarzeniami - i brakiem zaufania wobec Rosji - w 2023 roku Chiny postanowiły nieco odstąpić od dotychczasowego prokremlowskiego stanowiska i zabezpieczyć swoje interesy w bardziej asertywny sposób. W ocenie japońskiego portalu w taki sposób należy rozumieć inicjatywę z maja, gdy z misją dyplomatyczną do krajów Europy udał się specjalny wysłannik ChRL ds. Ukrainy Li Hui.

Rządzone przez partię komunistyczną Chiny nie potępiły agresji Rosji przeciwko Ukrainie, wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją i sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę. W ocenie licznych ekspertów Pekin pomaga Kremlowi w omijaniu skutków antyrosyjskich sankcji, m.in. umożliwiając reeksport zachodnich towarów podwójnego przeznaczenia (tj. cywilnego i wojskowego) do Rosji. 

CZYTAJ WIĘCEJ: "Katastrofa. Czas je zwolnić". Burza po emisji popularnego programu TVN

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe