Śledztwo ws. skazania Tomasza Komendy. Zaskakujący zwrot

Paweł Matyja, adwokat zajmujący się sprawą niesłusznie skazanego Tomasza Komendy, poinformował, że złożył zażalenie na decyzję łódzkiej prokuratury. To nagły zwrot w budzącym wiele kontrowersji temacie.
Tomasz Komenda  Śledztwo ws. skazania Tomasza Komendy. Zaskakujący zwrot
Tomasz Komenda / Screen YouTube SuperWizjer TVN

Sprawa Tomasza Komendy badana była ponad 5 lat i wciąż budzi mnóstwo emocji. Jak niedawno informował portal Onet, prokuratura, która miała za zadanie wyjaśnić, kto stoi za niesłusznym skazaniem Komendy, umorzyła całe postępowanie. W praktyce oznacza to, że nikt nie poniesienie odpowiedzialności za cierpienie mężczyzny, włącznie z kwestią znęcania się nad nim w czasie odbywania całej kary. Prokuratura jako argument podała niemożność ustalenia i wykrycia sprawców, a także brak dowodów, które uzasadniałyby podejrzenie popełnienia wspomnianych czynów. Umorzono również kwestię przekroczenia uprawnień przez strażników więziennych, którzy mieli znęcać się nad Komendą. Jako przyczynę również podano niewykrycie sprawców.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Kuczyński: Rosja bierze Afrykę

ZOBACZ RÓWNIEŻ: [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Project 2025

Zaskakujący finał postępowania

Wiadomo, że postępowanie zostało umorzone ze względu na „brak znamion czynu zabronionego”. Zapewniono przy tym, że praca prokuratorów, którzy oceniali materiał dowodowy, została wykonana w prawidłowy sposób. Umorzono także kwestię związaną z rzekomym niedopełnieniem obowiązków przez sędziów Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

– Nikt nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej

– mówiono w łódzkiej prokuraturze.

– Umorzony został wątek w zakresie niedopełnienia obowiązków służbowych przez prokuratorów Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu poprzez zatajanie dowodów niewinności Tomasza Komendy, skierowanie postępowania przeciwko niemu, pozbawienie go wolności, a następnie fałszywe oskarżenie i doprowadzenie do jego prawomocnego skazania

– tłumaczył prok. Tomasz Szczepanek.

– Postępowanie umorzono także w zakresie niedopełnienia obowiązków służbowych przez sędziów i ławników Sądu Okręgowego we Wrocławiu poprzez niedokonanie prawidłowej i wnikliwej oceny materiału dowodowego, a w szczególności opinii biegłych i w konsekwencji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych co do rzekomego dopuszczenia się przestępstwa zarzucanego Tomaszowi Komendzie

– dodawał w sprawie. 

Ważny zwrot w sprawie 

Adwokat zajmujący się sprawą Tomasza Komendy poinformował, że złożył już zażalenie na decyzję łódzkiej prokuratury. Wiadomo, że jego klient do tej pory nie otrzymał na piśmie decyzji o umorzeniu śledztwa. Dokument został bowiem wysłany na adres, pod którym Komenda już nie mieszka.

Oczekuję na doręczenie tej decyzji przez prokuraturę. Fizycznie jej nie otrzymałem, więc termin na złożenie odwołania przeze mnie jeszcze nie biegnie. Natomiast dla samego Tomka termin biegnie od fikcji doręczenia, czyli od zeszłego wtorku. Dla niego czas na złożenie zażalenia mija dziś. Ze względu na stan zdrowia Tomasza Komendy pełnomocnictwa udzielił mi jego brat

– mówił Paweł Matyja w rozmowie z Onetem.

Taką decyzję Tomasz Komenda wyraził w chwili, gdy jego stan zdrowia był lepszy. Wtedy też udzielił pełnomocnictwa swojemu bratu, Gerardowi, do reprezentowania go we wszystkich sprawach, w tym sądowych. Nigdy nie zmienił zdania

– dodał.

Mecenas przyznał, że sprawa do tej pory go bulwersuje. Przypomniał, że jego klient choruje na nowotwór i przeszedł już chemioterapię. Uważa, że wciąż nie zrobiono wszystkiego, by osoby winne temu wieloletniemu cierpieniu poniosły odpowiedzialność. 

Tak po ludzku wydaje się nieprawdopodobne, że można kogoś posłać na blisko dwie dekady do więzienia i nikt za to tak naprawdę nie ponosi odpowiedzialności. Sprawa Komendy nie jest jedyną tego rodzaju, bo ludzi skrzywdzonych przez system jest więcej, ale jego historia jest najgłośniejsza i urosła do rangi symbolu. Myślę, że w interesie całego wymiaru sprawiedliwości leży to, żeby ona została w sposób gruntowny zbadana, żeby nie można było powiedzieć, że Komenda przez 18 lat przebywał niesłusznie za kratami, a my nie zrobiliśmy wszystkiego, co można było, żeby osoby, które się do tego przyczyniły, same za to odpowiedziały

– mówił Matyja.

Pytanie, czy to, co się dzieje z jego zdrowiem dzisiaj, nie jest pokłosiem braku dostatecznej opieki wtedy, gdy był w więzieniu. Wydaje mi się, że w tym kierunku prokuratura tego nie analizowała, bo pani prokurator sama poprosiła mnie o dosłanie dokumentacji dotyczącej stanu zdrowia Tomasza Komendy

– podkreślił mecenas.

Sprawa Tomasza Komendy – kontekst

Tomasz Komenda trafił niesłusznie do więzienia, będąc oskarżonym o gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej. To była ostatnia impreza w życiu nastolatki, która razem z koleżanką postanowiła spędzić sylwestra w klubie Alcatraz w Miłoszycach. 1 stycznia 1997 r. dziewczyna została brutalnie wykorzystana i pozostawiona na pastwę losu nieopodal budynku, w którym odbywała się zabawa. W wyniku wychłodzenia organizmu i odniesionych obrażeń zmarła.

W sprawie został oskarżony Tomasz Komenda, który trafił do więzienia. Spędził w nim 18 lat. Po wyjściu na wolność przyznano mu odszkodowanie w wysokości 13 milionów złotych. Jego tragiczną historię przedstawiono w filmie „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”.

16 maja 2018 r. Tomasz Komenda został uniewinniony ws. zarzutu zabójstwa Małgorzaty Kwiatkowskiej. Po opuszczeniu więzienia mężczyzna próbował na nowo ułożyć sobie życie. Odnowił kontakty z rodziną i poznał partnerkę Annę Walter, z którą doczekał się syna. Szybko jednak okazało się, że powrót do normalności jest dla niego bardzo trudny. Problemy zaczęły pojawiać się zarówno na gruncie rodzinnym, jak i związkowym. W pewnym momencie Tomasz odsunął się od swoich najbliższych, a szczególnie od matki, która regularnie odwiedzała go w więzieniu i towarzyszyła na rozprawach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maciej Wąsik: Hołownia twierdzi, że nie jestem posłem, a wysłał mi środki na utrzymanie biura poselskiego

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje znana polska dziennikarka. Miała zaledwie 33 lata


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Śledztwo ws. skazania Tomasza Komendy. Zaskakujący zwrot

Paweł Matyja, adwokat zajmujący się sprawą niesłusznie skazanego Tomasza Komendy, poinformował, że złożył zażalenie na decyzję łódzkiej prokuratury. To nagły zwrot w budzącym wiele kontrowersji temacie.
Tomasz Komenda  Śledztwo ws. skazania Tomasza Komendy. Zaskakujący zwrot
Tomasz Komenda / Screen YouTube SuperWizjer TVN

Sprawa Tomasza Komendy badana była ponad 5 lat i wciąż budzi mnóstwo emocji. Jak niedawno informował portal Onet, prokuratura, która miała za zadanie wyjaśnić, kto stoi za niesłusznym skazaniem Komendy, umorzyła całe postępowanie. W praktyce oznacza to, że nikt nie poniesienie odpowiedzialności za cierpienie mężczyzny, włącznie z kwestią znęcania się nad nim w czasie odbywania całej kary. Prokuratura jako argument podała niemożność ustalenia i wykrycia sprawców, a także brak dowodów, które uzasadniałyby podejrzenie popełnienia wspomnianych czynów. Umorzono również kwestię przekroczenia uprawnień przez strażników więziennych, którzy mieli znęcać się nad Komendą. Jako przyczynę również podano niewykrycie sprawców.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Kuczyński: Rosja bierze Afrykę

ZOBACZ RÓWNIEŻ: [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Project 2025

Zaskakujący finał postępowania

Wiadomo, że postępowanie zostało umorzone ze względu na „brak znamion czynu zabronionego”. Zapewniono przy tym, że praca prokuratorów, którzy oceniali materiał dowodowy, została wykonana w prawidłowy sposób. Umorzono także kwestię związaną z rzekomym niedopełnieniem obowiązków przez sędziów Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

– Nikt nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej

– mówiono w łódzkiej prokuraturze.

– Umorzony został wątek w zakresie niedopełnienia obowiązków służbowych przez prokuratorów Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu poprzez zatajanie dowodów niewinności Tomasza Komendy, skierowanie postępowania przeciwko niemu, pozbawienie go wolności, a następnie fałszywe oskarżenie i doprowadzenie do jego prawomocnego skazania

– tłumaczył prok. Tomasz Szczepanek.

– Postępowanie umorzono także w zakresie niedopełnienia obowiązków służbowych przez sędziów i ławników Sądu Okręgowego we Wrocławiu poprzez niedokonanie prawidłowej i wnikliwej oceny materiału dowodowego, a w szczególności opinii biegłych i w konsekwencji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych co do rzekomego dopuszczenia się przestępstwa zarzucanego Tomaszowi Komendzie

– dodawał w sprawie. 

Ważny zwrot w sprawie 

Adwokat zajmujący się sprawą Tomasza Komendy poinformował, że złożył już zażalenie na decyzję łódzkiej prokuratury. Wiadomo, że jego klient do tej pory nie otrzymał na piśmie decyzji o umorzeniu śledztwa. Dokument został bowiem wysłany na adres, pod którym Komenda już nie mieszka.

Oczekuję na doręczenie tej decyzji przez prokuraturę. Fizycznie jej nie otrzymałem, więc termin na złożenie odwołania przeze mnie jeszcze nie biegnie. Natomiast dla samego Tomka termin biegnie od fikcji doręczenia, czyli od zeszłego wtorku. Dla niego czas na złożenie zażalenia mija dziś. Ze względu na stan zdrowia Tomasza Komendy pełnomocnictwa udzielił mi jego brat

– mówił Paweł Matyja w rozmowie z Onetem.

Taką decyzję Tomasz Komenda wyraził w chwili, gdy jego stan zdrowia był lepszy. Wtedy też udzielił pełnomocnictwa swojemu bratu, Gerardowi, do reprezentowania go we wszystkich sprawach, w tym sądowych. Nigdy nie zmienił zdania

– dodał.

Mecenas przyznał, że sprawa do tej pory go bulwersuje. Przypomniał, że jego klient choruje na nowotwór i przeszedł już chemioterapię. Uważa, że wciąż nie zrobiono wszystkiego, by osoby winne temu wieloletniemu cierpieniu poniosły odpowiedzialność. 

Tak po ludzku wydaje się nieprawdopodobne, że można kogoś posłać na blisko dwie dekady do więzienia i nikt za to tak naprawdę nie ponosi odpowiedzialności. Sprawa Komendy nie jest jedyną tego rodzaju, bo ludzi skrzywdzonych przez system jest więcej, ale jego historia jest najgłośniejsza i urosła do rangi symbolu. Myślę, że w interesie całego wymiaru sprawiedliwości leży to, żeby ona została w sposób gruntowny zbadana, żeby nie można było powiedzieć, że Komenda przez 18 lat przebywał niesłusznie za kratami, a my nie zrobiliśmy wszystkiego, co można było, żeby osoby, które się do tego przyczyniły, same za to odpowiedziały

– mówił Matyja.

Pytanie, czy to, co się dzieje z jego zdrowiem dzisiaj, nie jest pokłosiem braku dostatecznej opieki wtedy, gdy był w więzieniu. Wydaje mi się, że w tym kierunku prokuratura tego nie analizowała, bo pani prokurator sama poprosiła mnie o dosłanie dokumentacji dotyczącej stanu zdrowia Tomasza Komendy

– podkreślił mecenas.

Sprawa Tomasza Komendy – kontekst

Tomasz Komenda trafił niesłusznie do więzienia, będąc oskarżonym o gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej. To była ostatnia impreza w życiu nastolatki, która razem z koleżanką postanowiła spędzić sylwestra w klubie Alcatraz w Miłoszycach. 1 stycznia 1997 r. dziewczyna została brutalnie wykorzystana i pozostawiona na pastwę losu nieopodal budynku, w którym odbywała się zabawa. W wyniku wychłodzenia organizmu i odniesionych obrażeń zmarła.

W sprawie został oskarżony Tomasz Komenda, który trafił do więzienia. Spędził w nim 18 lat. Po wyjściu na wolność przyznano mu odszkodowanie w wysokości 13 milionów złotych. Jego tragiczną historię przedstawiono w filmie „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”.

16 maja 2018 r. Tomasz Komenda został uniewinniony ws. zarzutu zabójstwa Małgorzaty Kwiatkowskiej. Po opuszczeniu więzienia mężczyzna próbował na nowo ułożyć sobie życie. Odnowił kontakty z rodziną i poznał partnerkę Annę Walter, z którą doczekał się syna. Szybko jednak okazało się, że powrót do normalności jest dla niego bardzo trudny. Problemy zaczęły pojawiać się zarówno na gruncie rodzinnym, jak i związkowym. W pewnym momencie Tomasz odsunął się od swoich najbliższych, a szczególnie od matki, która regularnie odwiedzała go w więzieniu i towarzyszyła na rozprawach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maciej Wąsik: Hołownia twierdzi, że nie jestem posłem, a wysłał mi środki na utrzymanie biura poselskiego

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje znana polska dziennikarka. Miała zaledwie 33 lata



 

Polecane
Emerytury
Stażowe