W środę rano posłowie Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali dostać się do Sejmu wraz z grupą innych parlamentarzystów PiS. Straż Marszałkowska nie wpuściła ich jednak do środka. 

Od pierwszych chwil sejmowych obrad atmosfera była wyjątkowo gorąca. Marszałek Hołownia próbował zaprowadzić spokój na sali: – To ja prowadzę obrady! – przypominał. 

Błaszczak: To łamanie prawa

Chwilę później głos zabrał m.in. były szef MON Mariusz Błaszczak, który nawiązał do incydentu, jaki miał miejsce przed Sejmem. Polityk PiS zarzucił marszałkowi, że nie dopuszczając posłów Kamińskiego i Wąsika do wykonywania swoich mandatów, zwyczajnie łamie prawo. 

– Łamanie prawa prędzej czy później zostanie osądzone i odpowiedzialni za to poniosą konsekwencje – upomniał go Błaszczak.

W tym miejscu posłużył się oryginalnym porównaniem.

Jest pan wykorzystywany przez Donalda Tuska niczym zderzak, ale to wcale pana nie usprawiedliwia

– skwitował Błaszczak.

Reżim 13 grudnia nie będzie trwał wiecznie

– dodał, na co marszałek Hołownia podziękował za przestrogę.

Były szef MON zaapelował również o dołączenie do porządku obrad trzech uchwał, które w ostatnim czasie zgłosił klub PiS w sprawie obrony niezależności Trybunału Konstytucyjnego, przestrzegania zasad wolności i sprawiedliwości wyrażonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz poszanowania praw człowieka i przestrzegania europejskiej konwencji praw człowieka w Polsce.

– Domagam się zwołania konwentu seniorów, przerwy w obradach i uzupełnienia porządku obrad o te trzy wspomniane projekty – podsumował były szef resortu obrony narodowej.

Kontekst: Sprawa Kamińskiego i Wąsika

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. 9 stycznia br. policja zatrzymała obu mężczyzn, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych. Działania rządu wzbudziły olbrzymie kontrowersje, gdyż zarówno Maciej Wąsik, jak i Mariusz Kamiński zostali w 2015 r. ułaskawieni w powyższej sprawie przez prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent podczas oświadczenia wydanego 8 stycznia 2024 r. zapewnił, że wykonał swoją prerogatywę skutecznie, w związku z czym zamykanie w więzieniu posłów jest bezprawne.

Wobec osadzenia polityków w więzieniu i wciąż pogarszającego się ich stanu zdrowia (zarówno Mariusz Kamiński, jak i Maciej Wąsik rozpoczęli strajk głodowy), na prośby żon osadzonych 23 stycznia Andrzej Duda podjął decyzję o wydaniu postanowienia o zastosowaniu prawa łaski w innym niż 2015 r. trybie wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Dzięki temu obaj politycy PiS wyszli na wolność. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tusk zabrał głos ws. CPK. Jego słowa wywołały burzę

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mariusz Kamiński do Tuska i Hołowni: Obiecujemy wam to, w imię demokratycznych zasad! [WIDEO]