Sondaż: Polacy reagują na słowa Putina o inwazji

Przypomnijmy, że Władimir Putin udzielił ostatnio wywiadu dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona. W czasie ponad dwugodzinnego spotkania poruszono wiele bieżących tematów, a także wątków historycznych. Prezydent Rosji wspomniał również o Polsce w kontekście wojny na Ukrainie. Nie zabrakło zmanipulowanej narracji dotyczącej naszego kraju.
Władimir Putin powiedział, że mógłby wysłać żołnierzy do Polski tylko wtedy, gdy nasz kraj zaatakuje Rosję. Czy zgadza się pan/pani, że to zmniejsza obawy przed atakiem Rosji na Polskę?
– zapytali respondentów ankieterzy IBRiS.
Nowy sondaż. Putin nie uspokoił Polaków
28,7 proc. badanych odpowiedziało, że zdecydowanie się nie zgadza, a 19,1 proc., że raczej się nie zgadza. Przeciwnego zdania było 32,2 proc. ankietowanych, przy czym 15,6 proc. odpowiedziało, że zdecydowanie się zgadza, a 16,6 proc., że raczej się zgadza.
20 proc. badanych udzieliło odpowiedzi „nie wiem”.
Kto obawia się inwazji?
Jak wskazała „Rzeczpospolita”, wśród większości obawiającej się ataku Putina dominują zwolennicy dzisiejszej opozycji, przede wszystkim PiS. Z kolei w grupie tych, których słowa Putina uspokoiły, są przeważnie osoby wspierające obóz rządzący, najmłodsi respondenci (do 29. roku życia), mieszkańcy średnich miast oraz osoby o najniższym wykształceniu.
Badanie CATI przeprowadzono 9–10.02.2024 r. na 1067-osobowej grupie respondentów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kanthak o pakcie migracyjnym: Polska receptą na problem, który stworzył Zachód
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mateusz Morawiecki alarmuje: Edukacja to nie likwidacja