Atak w sali koncertowej pod Moskwą. Rosyjskie służby mają szukać tajemniczego "białego sedana"

- (...) służby specjalne poszukują białego sedana, w którym według wstępnych informacji przebywają uzbrojeni ludzie, którzy przeprowadzili atak terrorystyczny w ratuszu Crocus.
Z raportu wynika, że w samochodzie może podróżować kilku uzbrojonych mężczyzn w zielonych kombinezonach kamuflażowych.
- pisze Moskowskij Komsomolec.
Według relacji jednego z ochroniarzy sali koncertowej "Crocus" powiedział reporterom, że strzelanina rozpoczęła się od ulicy, a szkło natychmiast spadło. Kilku ochroniarzy ukryło się za drewnianym billboardem, a terroryści przeszli obok i zaczęli losowo strzelać do ludzi na parterze, po czym ruszyli w stronę sali koncertowej.
"Prowokacja reżimu"
Atak na salę koncertową w Krasnogorsku pod Moskwą to świadoma prowokacja reżimu Putina, przed którą ostrzegała wspólnota międzynarodowa - oświadczył Andrij Jusow z ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
To świadoma prowokacja służb specjalnych Putina, przed którą ostrzegała wspólnota międzynarodowa. Kremlowski tyran od tego zaczynał swoją karierę i takimi samymi zbrodniami wobec własnych obywateli chce ją zakończyć
- powiedział Jusow serwisowi Ukrainska Prawda.
Atak w Moskwie
W piątek przed koncertem zespołu Piknik do sali Crocus City Hall w Krasnogorsku wtargnęli uzbrojeni mężczyźni. W budynku doszło do eksplozji, wybuchł pożar. Według rosyjskich kanałów zbliżonych do struktur siłowych w ataku zginęło co najmniej 40 osób, a 130 zostało rannych.
ad
Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że dwa tygodnie temu ambasada USA w Rosji ostrzegła przed planami ataku "ekstremistów" w Moskwie, w tym na koncertach. Władimir Putin odpowiedział, że wygląda to na "szantaż i próbę zastraszenia, zdestabilizowania" rosyjskiego społeczeństwa.
CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Pałacu Buckingham. Kate Middleton ma raka. Opublikowała nagranie
CZYTAJ TAKŻE: Konfederacja wyprzedza Trzecią Drogę [SONDAŻ]