Czechy zmagają z prawdziwą plagą. Dla niektórych to niebezpieczne

Natrętne osy i szerszenie nękają Czechy – informuje gazeta „Lidove Noviny”. Coraz częściej do likwidacji gniazd tych owadów wzywani są strażacy. Od stycznia mieli oni już więcej interwencji niż podczas całego zeszłego roku.
zdjęcie ilustracyjne Czechy zmagają z prawdziwą plagą. Dla niektórych to niebezpieczne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Jak podaje gazeta „Lidove Noviny”, Czechy są nękane przez natrętne osy i szerszenie. Strażacy, którzy jako pierwsi sa wzywani na interwencje ws. groźnych owadów, alarmują, że od początku roku mieli oni już blisko 6,1 tys. takich interwencji, podczas gdy w całym 2023 r. było ich niewiele ponad 5,5 tys.

CZYTAJ TAKŻE: 

Czechy zmagają z plagą os i szerszeni

Straż najczęściej interweniuje w związku z gniazdami os w przedszkolach, szkołach, ośrodkach kolonijnych, szpitalach, a także w miejscach, w których są osoby z alergiami. Wezwani strażacy likwidują gniazdo i same owady, ponieważ nie wiadomo, czy nie są nosicielami chorób.

Interwencji nie podejmuje się w parkach, na ścieżkach rowerowych ani na basenach. Jeżeli nie stwierdzono bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia, dzwoniący kierowani są do zarządcy nieruchomości, gminy lub profesjonalnej firmy zajmującej się walką z uciążliwymi owadami. Według „Lidovych Novin” takie specjalistyczne firmy mają w tym roku o 40 proc. więcej zleceń niż w poprzednich latach.

CZYTAJ TAKŻE:

Eksperci komentują

Eksperci zwracają uwagę, że nie ma dostępnych danych potwierdzających, że os i szerszeni jest obecnie więcej niż przed rokiem ani że są bardziej agresywne. Ich zdaniem wrażenie takie powstaje, ponieważ te owady więcej latają w ciepłe i suche dni, których nie brakuje w letnich miesiącach.


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Zdecydowana większość Niemców (71 proc.) uważa, że ich kraj nie jest już w stanie poradzić sobie z wieloma uchodźcami z obszarów kryzysowych. Tylko 27 proc. badanych pozostaje w tej kwestii optymistami – wynika z sondażu Politbarometer dla nadawcy ZDF.

Urząd wybierze Twojemu dziecku imię. Są wytyczne ministerstwa Wiadomości
Urząd wybierze Twojemu dziecku imię. Są wytyczne ministerstwa

Ministerstwo Cyfryzacji podało nowe wytyczne dot. zgłoszenia urodzenia dziecka przez internet. Wskazano również sytuacje, w których to urzędnicy mogą odmówić rejestracji i sami wybrać dziecku imię.

Potężny pożar w Zabrzu. Słup dymu widoczny z sąsiednich miast z ostatniej chwili
Potężny pożar w Zabrzu. Słup dymu widoczny z sąsiednich miast

Jak podaje portal gloszabrza24.pl, w mieście Zabrze w dzielnicy Zaborze Południe wybuchł groźny pożar. Ogień pojawił się przed godziną 14-tą na nieużytkach przy ul. Sierakowskiego.

Francja: Wybór nowego premiera nie rozwiązuje kryzysu politycznego polityka
Francja: Wybór nowego premiera nie rozwiązuje kryzysu politycznego

Dziennik "Le Monde" ocenia w sobotę, że powołanie Michela Barniera na premiera nie oznacza końca kryzysu politycznego we Francji. Winą za obecną sytuację dziennik obarcza ogółem scenę polityczną - zarówno prezydenta Emmanuela Macrona, jak i lewicę.

Przy granicy z Białorusią spadł obiekt latający. MSWiA zabiera głos z ostatniej chwili
Przy granicy z Białorusią spadł obiekt latający. MSWiA zabiera głos

W rozmowie na antenie TVN24 rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński poinformował, że w powiecie augustowskim przy granicy z Białorusią spadł balon przemytniczy lub meteorologiczny.

Skandal, Zaraz mnie szlag trafi. W sieci wrze po emisji Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
"Skandal", "Zaraz mnie szlag trafi". W sieci wrze po emisji "Dzień dobry TVN"

W sobotnim odcinku "Dzień dobry TVN" gościła pani Edyta, która opiekuje się małą Michalinką, od kiedy dziewczynka ukończyła miesiąc życia, czyli już dwa lata. Kobieta stara się o adopcję dziecka, jednak urzędnicy i sąd nie chcą się na to zgodzić. Po emisji odcinka w komentarzach w internecie wybuchła prawdziwa burza.

Tadeusz Płużański: Ciągle żyją ci, którzy o mordzie na bł. ks. Jerzym Popiełuszce mogliby wiele powiedzieć tylko u nas
Tadeusz Płużański: Ciągle żyją ci, którzy o mordzie na bł. ks. Jerzym Popiełuszce mogliby wiele powiedzieć

Od 2 września 1982 r. ks. Jerzy Popiełuszko był rozpracowywany przez komunistyczną bezpiekę w ramach Sprawy Operacyjnego Rozpracowania o krypt. „Popiel”. Był również objęty inwigilacją w ramach sprawy prowadzonej przeciwko ks. Stanisławowi Małkowskiemu. Represje zakończyły się porwaniem i śmiercią kapelana Solidarności.

200 próbek chemikaliów, jedno źródło promieniowania. Nowe informacje ws. odpadów radioaktywnych w Wielkopolsce z ostatniej chwili
200 próbek chemikaliów, jedno źródło promieniowania. Nowe informacje ws. odpadów radioaktywnych w Wielkopolsce

Strażacy zakończyli akcję w Siedlcu (pow. wolsztyński, woj. wielkopolskie), gdzie w piątek, na terenie jednej z posesji, odkryto różne substancje chemiczne. Ostatecznie ratownicy zabezpieczyli jeden przedmiot będący źródłem promieniowania, oraz prawie 200 próbek chemikaliów.

Celebrytka do ministra spraw zagranicznych: Ma pan 24 godziny na przeprosiny z ostatniej chwili
Celebrytka do ministra spraw zagranicznych: Ma pan 24 godziny na przeprosiny

"Widziałam różne odloty i stany świadomości, ale czegoś takiego i to jeszcze w wykonaniu wydawałoby się poważnego polityka - jeszcze nie" - pisze w mediach społecznościowych celebrytka Marianna Schreiber, odnosząc się do wpisu szefa MSZ Radosława Sikorskiego.

Barbara Piela skazana za satyrę z Owsiakiem gorące
Barbara Piela skazana za satyrę z Owsiakiem

Znana autorka tzw. "Plastusiów" została skazana za satyrę z Jerzym Owsiakiem. Razem z nią zostali skazani dziennikarze Telewizji Republika, a wcześniej TVP Michał Rachoń i Krystian Krawiel. Nie została nawet powiadomiona o terminie rozprawy.

REKLAMA

Czechy zmagają z prawdziwą plagą. Dla niektórych to niebezpieczne

Natrętne osy i szerszenie nękają Czechy – informuje gazeta „Lidove Noviny”. Coraz częściej do likwidacji gniazd tych owadów wzywani są strażacy. Od stycznia mieli oni już więcej interwencji niż podczas całego zeszłego roku.
zdjęcie ilustracyjne Czechy zmagają z prawdziwą plagą. Dla niektórych to niebezpieczne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Jak podaje gazeta „Lidove Noviny”, Czechy są nękane przez natrętne osy i szerszenie. Strażacy, którzy jako pierwsi sa wzywani na interwencje ws. groźnych owadów, alarmują, że od początku roku mieli oni już blisko 6,1 tys. takich interwencji, podczas gdy w całym 2023 r. było ich niewiele ponad 5,5 tys.

CZYTAJ TAKŻE: 

Czechy zmagają z plagą os i szerszeni

Straż najczęściej interweniuje w związku z gniazdami os w przedszkolach, szkołach, ośrodkach kolonijnych, szpitalach, a także w miejscach, w których są osoby z alergiami. Wezwani strażacy likwidują gniazdo i same owady, ponieważ nie wiadomo, czy nie są nosicielami chorób.

Interwencji nie podejmuje się w parkach, na ścieżkach rowerowych ani na basenach. Jeżeli nie stwierdzono bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia, dzwoniący kierowani są do zarządcy nieruchomości, gminy lub profesjonalnej firmy zajmującej się walką z uciążliwymi owadami. Według „Lidovych Novin” takie specjalistyczne firmy mają w tym roku o 40 proc. więcej zleceń niż w poprzednich latach.

CZYTAJ TAKŻE:

Eksperci komentują

Eksperci zwracają uwagę, że nie ma dostępnych danych potwierdzających, że os i szerszeni jest obecnie więcej niż przed rokiem ani że są bardziej agresywne. Ich zdaniem wrażenie takie powstaje, ponieważ te owady więcej latają w ciepłe i suche dni, których nie brakuje w letnich miesiącach.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe