„S” w PKP Cargo: Zarząd zabetonował się ze swoją misją

„Odnosimy wrażenie, że to Zarząd właśnie zabetonował się ze swoją misją i nie chce wysłuchać, a tym bardziej przyjąć argumentów strony społecznej. Dobitnie pokazuje to rozpoczęty proces zwolnień grupowych, gdzie bez żadnej analizy, bez przedstawionego programu naprawczego typuje się ludzi do zwolnienia” – napisali związkowcy z „S”.
 „S” w PKP Cargo: Zarząd zabetonował się ze swoją misją
/ fot. pixabay.com

Sekcja Zawodowa NSZZ „Solidarność” w PKP Cargo odpowiedziała na pismo Zarządu Spółki dotyczące zmian organizacyjnych w firmie. Związkowcy wyrazili swój sprzeciw wobec planów prezesa Wojewódki.

„W otrzymanym przez nas piśmie wskazuje się bardzo ogólnie, model struktury spółki, który był już przedstawiony stronie społecznej do konsultacji zarówno w latach, jak to Pan Prezes wielokrotnie i dobitnie podkreśla, w których spółką PKP CARGO zarządzały osoby nominowane przez polityków PiS, ale również w latach wcześniejszych, kiedy spółką zarządzały osoby wskazane przez inne formacje polityczne, gdzie jasno wskazywaliśmy, że efekt końcowy będzie odwrotny od zakładanego przez pomysłodawców. Jedni przyjmowali przedstawione argumenty i wycofywali się z założonych planów, inni częściowo wdrażali swoje założenia by w niedługim czasie zmieniać swoje decyzje. Widząc tylko zarys planowanych zmian doskonale widać, że doradza Panu zespół, który zajmuje się tym już kilkanaście lat, który doskonale zna treści naszych odpowiedzi z uzasadnieniami, a mimo wszystko dalej, można by powiedzieć z uporem maniaka próbuje przekonać kolejny Zarząd do słuszności swojej koncepcji” – napisali przedstawiciele „S”.

„Martwi nas to tym bardziej, że Pan Prezes i pozostała cześć Zarządu deklaruje wszem i wobec, że została tutaj delegowana, aby spółce pomóc odzyskać dawną pozycję na rynku, a nie likwidować jej. Jak to ma się więc do siedmiu punktów wymienionych w przedstawionym piśmie, z których aż pięć zaczyna się od słowa likwidacja?” – dodali.

ZOBACZ TAKŻE: Będzie pikieta pracowników „Bogdanki”

„Zarząd zabetonował się ze swoją misją”

Solidarność skrytykowała również brak chęci ze strony Zarządu do prowadzenia dialogu społecznego.

„W jednym ze swoich licznych wywiadów prasowych ubolewa Pan, że pomimo wielu miesięcy rozmów nie może się przebić ze swoimi argumentami przez beton związkowy, a my odnosimy wrażenie, że to Zarząd właśnie zabetonował się ze swoją misją i nie chce wysłuchać, a tym bardziej przyjąć argumentów strony społecznej. Dobitnie pokazuje to rozpoczęty proces zwolnień grupowych, gdzie bez żadnej analizy, bez przedstawionego programu naprawczego, typuje się ludzi do zwolnienia między innymi tylko dlatego, że w systemie widnieją jako pracownicy administracyjni, bo ktoś kiedyś tak zdecydował, a w rzeczywistości wykonują bezpośrednio na dole w torach prace związane z obsługą i uruchomieniem pociągów. Nie da się tej pracy wykonać z poziomu centrali tworząc kolejne komórki, zwalniając jednocześnie ludzi na sekcjach. Pociągu nie sformułuje się i nie uruchomi za pomocą kliknięcia w klawiaturę komputera w Centrali” – podkreślili związkowcy.

„Na początku swojej misji wysłał Pan, wielu swoich doradców na zakłady w celu spotkania z załogą i wysłuchania ich uwag, aby poznać zdanie osób, które bezpośrednio realizują pracę przewozową i mają realne spojrzenie na działalność i funkcjonowanie spółki. Z tego co wiemy, wszędzie wskazywano na zbyt rozbudowaną Centralę i bardzo okrojoną decyzyjność zakładów i problemy z tym związane. Niestety widać, że nie jest to brane pod uwagę” – zaznaczyli.

ZOBACZ TAKŻE: W Dębkach odbyły się uroczystości związane z 40. rocznicą śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki

4 dni

Sekcja Zawodowa NSZZ „Solidarność” w PKP Cargo zwróciła również uwagę na zbyt krótki termin, jaki otrzymali związkowcy na przedstawienie swojej opinii w sprawie planowanych zmian.

„Brak dobrej woli ze strony Zarządu do przeprowadzenia uczciwej, rzetelnej konsultacji z partnerami społecznymi w sprawie ewentualnych zmian strukturalnych spółki widać doskonale w terminie jaki został wyznaczony tj. 4 dni na przedstawienie konstruktywnych opinii. Z uwagi na szeroki zakres zmian i ich skutki dla pracowników, na których przygotowanie Zarząd potrzebował kilku miesięcy, arbitralne wyznaczenie przez Pracodawcę terminu 4 dni na udzielenie opinii strony związkowej potwierdza w sposób dobitny, że Zarząd prowadzi jedynie pozorowany dialog społeczny” – czytamy w piśmie.

„Wzywamy po raz kolejny Zarząd PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji do rozpoczęcia rzeczywistego i partnerskiego dialogu społecznego z poszanowaniem praw pracowników reprezentowanych przez organizacje związkowe” – zaapelowali związkowcy.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

Akcja przeszukania w klasztorze Dominikanów bezzasadna. Sąd jednoznacznie o działaniach prokuratury pilne
Akcja przeszukania w klasztorze Dominikanów bezzasadna. Sąd jednoznacznie o działaniach prokuratury

W grudniu ub.r. 19 do klasztoru dominikanów w Lublinie wtargnęli uzbrojeni policjanci w kominiarkach, wspomagani przez drony. Funkcjonariusze poszukiwali posła Marcina Romanowskiego, a przeszukanie zostało zlecone przez prokuraturę na podstawie donosu przez niezweryfikowanego anonima.

REKLAMA

„S” w PKP Cargo: Zarząd zabetonował się ze swoją misją

„Odnosimy wrażenie, że to Zarząd właśnie zabetonował się ze swoją misją i nie chce wysłuchać, a tym bardziej przyjąć argumentów strony społecznej. Dobitnie pokazuje to rozpoczęty proces zwolnień grupowych, gdzie bez żadnej analizy, bez przedstawionego programu naprawczego typuje się ludzi do zwolnienia” – napisali związkowcy z „S”.
 „S” w PKP Cargo: Zarząd zabetonował się ze swoją misją
/ fot. pixabay.com

Sekcja Zawodowa NSZZ „Solidarność” w PKP Cargo odpowiedziała na pismo Zarządu Spółki dotyczące zmian organizacyjnych w firmie. Związkowcy wyrazili swój sprzeciw wobec planów prezesa Wojewódki.

„W otrzymanym przez nas piśmie wskazuje się bardzo ogólnie, model struktury spółki, który był już przedstawiony stronie społecznej do konsultacji zarówno w latach, jak to Pan Prezes wielokrotnie i dobitnie podkreśla, w których spółką PKP CARGO zarządzały osoby nominowane przez polityków PiS, ale również w latach wcześniejszych, kiedy spółką zarządzały osoby wskazane przez inne formacje polityczne, gdzie jasno wskazywaliśmy, że efekt końcowy będzie odwrotny od zakładanego przez pomysłodawców. Jedni przyjmowali przedstawione argumenty i wycofywali się z założonych planów, inni częściowo wdrażali swoje założenia by w niedługim czasie zmieniać swoje decyzje. Widząc tylko zarys planowanych zmian doskonale widać, że doradza Panu zespół, który zajmuje się tym już kilkanaście lat, który doskonale zna treści naszych odpowiedzi z uzasadnieniami, a mimo wszystko dalej, można by powiedzieć z uporem maniaka próbuje przekonać kolejny Zarząd do słuszności swojej koncepcji” – napisali przedstawiciele „S”.

„Martwi nas to tym bardziej, że Pan Prezes i pozostała cześć Zarządu deklaruje wszem i wobec, że została tutaj delegowana, aby spółce pomóc odzyskać dawną pozycję na rynku, a nie likwidować jej. Jak to ma się więc do siedmiu punktów wymienionych w przedstawionym piśmie, z których aż pięć zaczyna się od słowa likwidacja?” – dodali.

ZOBACZ TAKŻE: Będzie pikieta pracowników „Bogdanki”

„Zarząd zabetonował się ze swoją misją”

Solidarność skrytykowała również brak chęci ze strony Zarządu do prowadzenia dialogu społecznego.

„W jednym ze swoich licznych wywiadów prasowych ubolewa Pan, że pomimo wielu miesięcy rozmów nie może się przebić ze swoimi argumentami przez beton związkowy, a my odnosimy wrażenie, że to Zarząd właśnie zabetonował się ze swoją misją i nie chce wysłuchać, a tym bardziej przyjąć argumentów strony społecznej. Dobitnie pokazuje to rozpoczęty proces zwolnień grupowych, gdzie bez żadnej analizy, bez przedstawionego programu naprawczego, typuje się ludzi do zwolnienia między innymi tylko dlatego, że w systemie widnieją jako pracownicy administracyjni, bo ktoś kiedyś tak zdecydował, a w rzeczywistości wykonują bezpośrednio na dole w torach prace związane z obsługą i uruchomieniem pociągów. Nie da się tej pracy wykonać z poziomu centrali tworząc kolejne komórki, zwalniając jednocześnie ludzi na sekcjach. Pociągu nie sformułuje się i nie uruchomi za pomocą kliknięcia w klawiaturę komputera w Centrali” – podkreślili związkowcy.

„Na początku swojej misji wysłał Pan, wielu swoich doradców na zakłady w celu spotkania z załogą i wysłuchania ich uwag, aby poznać zdanie osób, które bezpośrednio realizują pracę przewozową i mają realne spojrzenie na działalność i funkcjonowanie spółki. Z tego co wiemy, wszędzie wskazywano na zbyt rozbudowaną Centralę i bardzo okrojoną decyzyjność zakładów i problemy z tym związane. Niestety widać, że nie jest to brane pod uwagę” – zaznaczyli.

ZOBACZ TAKŻE: W Dębkach odbyły się uroczystości związane z 40. rocznicą śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki

4 dni

Sekcja Zawodowa NSZZ „Solidarność” w PKP Cargo zwróciła również uwagę na zbyt krótki termin, jaki otrzymali związkowcy na przedstawienie swojej opinii w sprawie planowanych zmian.

„Brak dobrej woli ze strony Zarządu do przeprowadzenia uczciwej, rzetelnej konsultacji z partnerami społecznymi w sprawie ewentualnych zmian strukturalnych spółki widać doskonale w terminie jaki został wyznaczony tj. 4 dni na przedstawienie konstruktywnych opinii. Z uwagi na szeroki zakres zmian i ich skutki dla pracowników, na których przygotowanie Zarząd potrzebował kilku miesięcy, arbitralne wyznaczenie przez Pracodawcę terminu 4 dni na udzielenie opinii strony związkowej potwierdza w sposób dobitny, że Zarząd prowadzi jedynie pozorowany dialog społeczny” – czytamy w piśmie.

„Wzywamy po raz kolejny Zarząd PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji do rozpoczęcia rzeczywistego i partnerskiego dialogu społecznego z poszanowaniem praw pracowników reprezentowanych przez organizacje związkowe” – zaapelowali związkowcy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe