Bartoszewski pod lupą prokuratury. Chodzi o jego majątek

Prokuratura Krajowa sprawdza, czy Władysław Teofil Bartoszewski pozbył się majątku, by uniknąć zwrotu pieniędzy wierzycielom. Chodzi m.in. o wart kilka mln zł dworek pod Warszawą – ustalił Onet.
Władysław Teofil Bartoszewski Bartoszewski pod lupą prokuratury. Chodzi o jego majątek
Władysław Teofil Bartoszewski / fot. PAP/Marcin Obara

Prokuratura na tropie Władysława Bartoszewskiego

Według informacji podanych przez Onet, w marcu 2024 roku, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok nakazujący Władysławowi Teofilowi Bartoszewskiemu, wiceszefowi MSZ i posłowi PSL, zwrócenie 13,2 mln zł wraz z odsetkami. Wyrok dotyczy fundacji Andrzeja Ciechanowieckiego, prywatnie chrzestnego Bartoszewskiego, który powierzył mu środki na inwestycje w nieruchomości.

Andrzej Ciechanowiecki, wybitny historyk sztuki i kolekcjoner, zmarły w 2015 roku, miał zlecić Bartoszewskiemu inwestowanie swoich pieniędzy. W wyniku tego, fundacja Ciechanowieckiego zainwestowała ok. 7 mln zł w trzy apartamenty w Warszawie. Dochody z najmu miały trafiać do Ciechanowieckiego, który uważał, że jest właścicielem nieruchomości.

W 2009 roku, jak twierdzi sąd, Ciechanowiecki miał odkryć, że apartamenty są formalnie zarejestrowane na spółkę założoną przez Bartoszewskiego i jego żonę na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Ostatecznie Ciechanowiecki nie miał do nich praw. W wyniku procesu, sąd nakazał Bartoszewskiemu zwrot środków fundacji Ciechanowieckiego.

Śledztwo prowadzone przez prokuraturę

Prokuratura potwierdziła informacje o postępowaniu, które prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy. Śledztwo dotyczy art. 300 par. 2 Kodeksu karnego, czyli uszczuplania majątku w celu uniknięcia zobowiązań.

Bartoszewski odwołał się od wyroku. Fundacja złożyła również skargę pauliańską, pozwalającą zakwestionować działania dłużnika zmniejszające jego majątek.

Bartoszewski złożył apelację od wyroku, a termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Fundacja Ciechanowieckiego oczekuje na dalsze decyzje sądu w tej sprawie.


 

POLECANE
Agent Stasi strzelił Polakowi w plecy. Prokuratura zażądała 12 lat więzienia z ostatniej chwili
Agent Stasi strzelił Polakowi w plecy. Prokuratura zażądała 12 lat więzienia

Prokuratura w Berlinie zażądała 12 lat więzienia dla byłego agenta Stasi Martina Naumanna w związku z zabójstwem Polaka Czesława Kukuczki w 1974 r., gdy ten chciał uciec na Zachód – podała w poniedziałek AFP.

Pożar autobusu hybrydowego w Krakowie. Strażacy walczyli z ogniem blisko trzy godziny z ostatniej chwili
Pożar autobusu hybrydowego w Krakowie. Strażacy walczyli z ogniem blisko trzy godziny

Blisko trzy godziny trwała akcja związana z gaszeniem autobusu hybrydowego MPK, który zapalił się w poniedziałek na al. 29 Listopada w Krakowie. Pożar był trudny do stłumienia ze względu na akumulatory zamontowane w pojeździe. Nikt nie został poszkodowany – podała straż pożarna.

Telewizja Republika pokazała dom Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy z ostatniej chwili
Telewizja Republika pokazała dom Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy

– W środku widoczne są meble, a dym z komina świadczy, że ogrzewanie działa pełną parą. Okoliczni mieszkańcy, którzy boją się mówić do kamery, twierdzą, że małżeństwo posłów Koalicji Obywatelskiej przyjeżdżało z dziećmi na weekendy do domu – mówi w swoim reportażu dziennikarz Telewizji Republika Adrian Borecki.

Wnuk ortodoksyjnych rabinów Marks wypowiedział wojnę Mojżeszowi tylko u nas
Wnuk ortodoksyjnych rabinów Marks wypowiedział wojnę Mojżeszowi

Skupieni z oczywistych powodów na problemach codzienności, zapominamy często o najważniejszych wojnach i bitwach, które rozgrywają się w sferze zbiorowej świadomości i podświadomości kulturowej, decydującej o kierunku, w którym zmierza nasz świat.

Rachoń zapytał Trumpa o prezydenta Dudę. Jasna deklaracja z ostatniej chwili
Rachoń zapytał Trumpa o prezydenta Dudę. Jasna deklaracja

– Przede wszystkim Andrzej Duda to bardzo dobry człowiek. Świetny facet. Jest moim przyjacielem – mówił na antenie Telewizji Republika kandydat Republikanów na prezydenta USA Donald Trump.

Powódź. Szokujące nagranie z udziałem TVN. Jest komentarz z ostatniej chwili
Powódź. Szokujące nagranie z udziałem TVN. Jest komentarz

Beata Szydło opublikowała na platformie X nagranie. "TVN przecież trudnych pytań Tuskowi zadawał nie będzie" – pisze.

Skandal wokół łódzkiego aquaparku. Oburzające komentarze z ostatniej chwili
Skandal wokół łódzkiego aquaparku. Oburzające komentarze

Łódzki Aquapark Fala postanowił wprowadzić "Dzień bez dzieci". Wydarzenie zostało zaplanowane na 19 października i w założeniu miało umożliwić dorosłym gościom korzystanie z aquaparku bez obecności dzieci.

Prezydent podjął decyzję ws. ustaw o TK z ostatniej chwili
Prezydent podjął decyzję ws. ustaw o TK

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego dwie ustawy dotyczące TK. Informację przekazała Kancelaria Prezydenta.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczyna się przebudowa północnej jezdni alei Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Od 10 października autobusy będą kursować jezdnią południową. Prace potrwają do czerwca 2025 roku.

Nie żyje gwiazdor lekkoatletyki. Miał zaledwie 26 lat z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazdor lekkoatletyki. Miał zaledwie 26 lat

Kipyegon Bett nie żyje. Były mistrz świata juniorów w biegu na 800 metrów zmarł w wieku 26 lat.

REKLAMA

Bartoszewski pod lupą prokuratury. Chodzi o jego majątek

Prokuratura Krajowa sprawdza, czy Władysław Teofil Bartoszewski pozbył się majątku, by uniknąć zwrotu pieniędzy wierzycielom. Chodzi m.in. o wart kilka mln zł dworek pod Warszawą – ustalił Onet.
Władysław Teofil Bartoszewski Bartoszewski pod lupą prokuratury. Chodzi o jego majątek
Władysław Teofil Bartoszewski / fot. PAP/Marcin Obara

Prokuratura na tropie Władysława Bartoszewskiego

Według informacji podanych przez Onet, w marcu 2024 roku, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok nakazujący Władysławowi Teofilowi Bartoszewskiemu, wiceszefowi MSZ i posłowi PSL, zwrócenie 13,2 mln zł wraz z odsetkami. Wyrok dotyczy fundacji Andrzeja Ciechanowieckiego, prywatnie chrzestnego Bartoszewskiego, który powierzył mu środki na inwestycje w nieruchomości.

Andrzej Ciechanowiecki, wybitny historyk sztuki i kolekcjoner, zmarły w 2015 roku, miał zlecić Bartoszewskiemu inwestowanie swoich pieniędzy. W wyniku tego, fundacja Ciechanowieckiego zainwestowała ok. 7 mln zł w trzy apartamenty w Warszawie. Dochody z najmu miały trafiać do Ciechanowieckiego, który uważał, że jest właścicielem nieruchomości.

W 2009 roku, jak twierdzi sąd, Ciechanowiecki miał odkryć, że apartamenty są formalnie zarejestrowane na spółkę założoną przez Bartoszewskiego i jego żonę na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Ostatecznie Ciechanowiecki nie miał do nich praw. W wyniku procesu, sąd nakazał Bartoszewskiemu zwrot środków fundacji Ciechanowieckiego.

Śledztwo prowadzone przez prokuraturę

Prokuratura potwierdziła informacje o postępowaniu, które prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy. Śledztwo dotyczy art. 300 par. 2 Kodeksu karnego, czyli uszczuplania majątku w celu uniknięcia zobowiązań.

Bartoszewski odwołał się od wyroku. Fundacja złożyła również skargę pauliańską, pozwalającą zakwestionować działania dłużnika zmniejszające jego majątek.

Bartoszewski złożył apelację od wyroku, a termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Fundacja Ciechanowieckiego oczekuje na dalsze decyzje sądu w tej sprawie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe