SN orzekł, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. Ekspert: Ogromne konsekwencje

"Dość egzotyczna interpretacja przepisów dokonana przez Adama Bodnara w celu przejęcia Prokuratury Krajowej z przyczyn politycznych, nie znalazła uznania w oczach Sądu Najwyższego" – komentuje decyzję Sądu Najwyższego mecenas Bartosz Lewandowski.
zdjęcie ilustracyjne  SN orzekł, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. Ekspert: Ogromne konsekwencje
zdjęcie ilustracyjne / fot. Pixabay

Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski

Izba Karna Sądu Najwyższego orzekła w piątek, że "przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne".

Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński.

Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy.

Ekspert komentuje

Zdaniem mecenasa Bartosza Lewandowskiego "dość egzotyczna interpretacja przepisów dokonana przez Adama Bodnara w celu przejęcia Prokuratury Krajowej z przyczyn politycznych, nie znalazła uznania w oczach Sądu Najwyższego".

Prawnik zwraca uwagę, że konsekwencje tego orzeczenia są "ogromne":

– wszystkie tzw. decyzje kadrowe wydane przez prok. Jacka Bilewicza i prok. Dariusza Korneluk wobec innych prokuratorów czy asesorów są nieważne i nie wywołują skutków prawnych. Czyli awanse i degradacje są nieważne;

– nie doszło do skutecznej zmiany na stanowiskach kierujących prokuratorami rejonowymi, okręgowymi czy regionalnymi. Czyli „szefowie” Prokuratur, których „odsunięto” dalej pełnią swoje funkcje;

– wszystkie czynności procesowe wydane przez prokuratorów wobec których decyzje kadrowe wydawali prok. Jacek Bielewicz i Dariusz Korneluk nie mogą być uznane za ważne i skuteczne (ogromny problem z aresztami czy kontrolami operacyjnymi, a także wnoszonymi aktami oskarżenia)

Lewandowski twierdzi, że jest to "«sajgon», jakiego w Polsce nie było po 1989 r.".

Oczywiście dla tych, którzy będą zaraz kwestionować, że to „nie-sąd” wydał uchwałę itp.

Akurat w przypadku tych sędziów dość trudno zarzucić im brak bezstronności i „upolitycznienie”.

Sędzią sprawozdawcą był sędzia „z krwi i kości”, Zbigniew Kapiński. Sędzia, który przeszedł wszystkie szczeble kariery sędziowskiej i przed powołaniem do Sądu Najwyższego orzekał w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie (był też wizytatorem).

Sędzia Kapiński w 2013 r. był sprawozdawcą m. in. przy orzeczeniu Sądu Apelacyjnego utrzymującym uniewinnienie w sprawie b. I Sekretarza KC PZPR Stanisława Kani za wprowadzenie stanu wojennego. Orzeczenie spotkało się z krytyką polityków @pisorgpl.

W 2005 r. sędzia Kapinski orzekał m. in. w głośnej sprawie lustracyjnej posła Ruchu Katolicko-Narodowego Piotra Luśni, w której potwierdził, że ten w latach 1983-1988 był tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa. Przewodniczącym kola tego Ruchu był @Macierewicz_A.

Zbigniewa Kapińskiego zna każdy aplikant adwokacki czy radcowski. Z jego podręcznika dotyczącego sposobów pisania apelacji uczą się aplikanci praktycznie w całej Polsce.

Drugi z sędziów to sędzia dr Marek Siwek - kolejny sędzia „z krwi i kości”. Przeszedł wszystkie szczeble kariery od Sądu Rejonowego w Lublinie do Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Wykładowca szkoły sędziów i prokuratorów (pamiętam go z wykładów w 2013 r.). Autor ogromnej ilości publikacji naukowych.

Sędzia spotkał się z krytyką ze strony środowisk tzw. prawicowych w 2017 r. kiedy podtrzymał słuszność skazania kilku kibiców, którzy w 2015 r. mieli wywiesić transparent o treści „Lwów odzyskamy, banderowców ubijemy”.

Trzeci z sędziów to prof. Igor Zgoliński - wykładowca, autor ogromnej ilości publikacji naukowych z zakresu prawa karnego i ustroju sądów, ale i także wieloletni sędzia (orzekał m. in. w Sądzie Okręgowym w Toruniu).

Jako pełnomocnik „odwoływanych” przez prok. Bilewicza i Korneluka prokuratorów funkcyjnych mogę powiedzieć, że ciężko mi sobie wyobrazić aby uchwała SN nie została uznana przez @Adbodnar.

W sprawach przed sądami pracy pozwane Prokuratury wnosiły o zawieszenie postępowania do czasu wydania uchwały. Czyli same odwołują się do rozstrzygnięcia SN.

Uchwałę mamy. Kto tylko teraz to wszystko posprząta

– czytamy.


 

POLECANE
Wielkie zmiany w TVP. Wiadomo, które kanały znikną z ostatniej chwili
Wielkie zmiany w TVP. Wiadomo, które kanały znikną

Telewizja Polska zamierza zrezygnować z kilku tradycyjnych kanałów tematycznych. Mają zniknąć: młodzieżowy Alfa TVP, lifestylowy TVP Kobieta, a także dokumentalne TVP Nauka i TVP Dokument – informuje serwis press.pl.

Giertych zarzuca Radiu Maryja pobieranie haraczu. Radio Maryja odpowiada w liście otwartym gorące
Giertych zarzuca Radiu Maryja "pobieranie haraczu". Radio Maryja odpowiada w liście otwartym

Do naszej Redakcji wpłynął list otwarty Redakcji Radio Maryja do mec. Romana Giertycha w odpowiedzi na jego insynuacje ws. pobierania rzekomego "haraczu" - #HaraczDlaRydzyka płaciły prawie wszystkie ministerstwa. Każdy minister płacił ile mógł na zakonnika z naszych pieniędzy? Zleciłem pisanie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 228 kk. - pisze Roman Giertych. Odpowiedź Radia Maryja w formie listu otwartego publikujemy w całości. Śródtytuły pochodzą od Redakcji Tysol.pl.

Liczba wykastrowanych dzieci może być sporo zaniżona tylko u nas
Liczba wykastrowanych dzieci może być sporo zaniżona

Wyznawcy ideologii gender twierdzą, że nie krzywdzą nieletnich. Jest to jednak bzdura – najnowsze badania pokazują bowiem, że denializm płciowy skrzywdził tysiące dzieci i nastolatków w samych USA w ostatnich latach.

Szokująca rozmowa Kingi Gajewskiej z dziennikarzem Rzeczpospolitej z ostatniej chwili
Szokująca rozmowa Kingi Gajewskiej z dziennikarzem "Rzeczpospolitej"

"Posługiwanie się przekleństwami w rozmowie z dziennikarzem nie przystoi" – pisze w swoim tekście dziennikarz "Rzeczpospolitej" Tomasz Krzyżak i przekazuje, jak wyglądała jego rozmowa telefoniczna z poseł Kingą Gajewską z Platformy Obywatelskiej.

To zaszczyt pana poznać. Jarosław Kaczyński spotkał się z młodzieżą [WIDEO] Wiadomości
"To zaszczyt pana poznać". Jarosław Kaczyński spotkał się z młodzieżą [WIDEO]

W sieci pojawiło się zaskakujące nagranie z obchodów miesięcznicy. Grupa młodzieży, która znalazła się pod Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej otoczyła Jarosława Kaczyńskiego i z wielką frajdą przywitała się z liderem PiS.

Prezydent chce wygłosić orędzie do Sejmu. Hołownia odpowiada gorące
Prezydent chce wygłosić orędzie do Sejmu. Hołownia odpowiada

Prezydent Andrzej Duda chce wygłosić orędzie do Sejmu w rocznicę wyborów parlamentarnych, 15 października – przekazał szef jego gabinetu Marcin Mastalerek. Marszałek Izby Szymon Hołownia, poinformował, że zaproponował prezydentowi, by orędzie wygłosił 16 października.

Mecenas spotkał się z ks. Michałem Olszewskim. Niepokojące słowa pilne
Mecenas spotkał się z ks. Michałem Olszewskim. Niepokojące słowa

Mecenas Michał Skwarzyński tuż po spotkaniu z księdzem Michałem Olszewskim przekazał najnowsze informacje dotyczące aresztowanego duchownego.

Prezes Totalizatora Sportowego odwołany ze stanowiska Wiadomości
Prezes Totalizatora Sportowego odwołany ze stanowiska

Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski poinformował w czwartek, że rada nadzorcza Totalizatora Sportowego odwołała ze stanowiska prezesa Rafała Krzemienia. Dodał, że powodem odwołania było "niedochowanie najwyższych standardów" przy powoływaniu dyrektorów regionalnych.

Pałac Buckingham. Szokująca decyzja Kate Middleton z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Szokująca decyzja Kate Middleton

Księżna Walii Kate Middleton i Książę William złożyli niespodziewaną wizytę w Southport, spotykając się z rodzinami ofiar ataków. To pierwsze wspólne wystąpienie po zakończeniu leczenia Księżnej.

Smutna wiadomość. Nie żyje znany aktor z ostatniej chwili
Smutna wiadomość. Nie żyje znany aktor

7 października 2024 roku zmarł Nicholas Pryor, aktor filmowy, telewizyjny i teatralny, którego kariera trwała prawie siedem dekad. Miał 89 lat.

REKLAMA

SN orzekł, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. Ekspert: Ogromne konsekwencje

"Dość egzotyczna interpretacja przepisów dokonana przez Adama Bodnara w celu przejęcia Prokuratury Krajowej z przyczyn politycznych, nie znalazła uznania w oczach Sądu Najwyższego" – komentuje decyzję Sądu Najwyższego mecenas Bartosz Lewandowski.
zdjęcie ilustracyjne  SN orzekł, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. Ekspert: Ogromne konsekwencje
zdjęcie ilustracyjne / fot. Pixabay

Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski

Izba Karna Sądu Najwyższego orzekła w piątek, że "przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne".

Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński.

Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy.

Ekspert komentuje

Zdaniem mecenasa Bartosza Lewandowskiego "dość egzotyczna interpretacja przepisów dokonana przez Adama Bodnara w celu przejęcia Prokuratury Krajowej z przyczyn politycznych, nie znalazła uznania w oczach Sądu Najwyższego".

Prawnik zwraca uwagę, że konsekwencje tego orzeczenia są "ogromne":

– wszystkie tzw. decyzje kadrowe wydane przez prok. Jacka Bilewicza i prok. Dariusza Korneluk wobec innych prokuratorów czy asesorów są nieważne i nie wywołują skutków prawnych. Czyli awanse i degradacje są nieważne;

– nie doszło do skutecznej zmiany na stanowiskach kierujących prokuratorami rejonowymi, okręgowymi czy regionalnymi. Czyli „szefowie” Prokuratur, których „odsunięto” dalej pełnią swoje funkcje;

– wszystkie czynności procesowe wydane przez prokuratorów wobec których decyzje kadrowe wydawali prok. Jacek Bielewicz i Dariusz Korneluk nie mogą być uznane za ważne i skuteczne (ogromny problem z aresztami czy kontrolami operacyjnymi, a także wnoszonymi aktami oskarżenia)

Lewandowski twierdzi, że jest to "«sajgon», jakiego w Polsce nie było po 1989 r.".

Oczywiście dla tych, którzy będą zaraz kwestionować, że to „nie-sąd” wydał uchwałę itp.

Akurat w przypadku tych sędziów dość trudno zarzucić im brak bezstronności i „upolitycznienie”.

Sędzią sprawozdawcą był sędzia „z krwi i kości”, Zbigniew Kapiński. Sędzia, który przeszedł wszystkie szczeble kariery sędziowskiej i przed powołaniem do Sądu Najwyższego orzekał w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie (był też wizytatorem).

Sędzia Kapiński w 2013 r. był sprawozdawcą m. in. przy orzeczeniu Sądu Apelacyjnego utrzymującym uniewinnienie w sprawie b. I Sekretarza KC PZPR Stanisława Kani za wprowadzenie stanu wojennego. Orzeczenie spotkało się z krytyką polityków @pisorgpl.

W 2005 r. sędzia Kapinski orzekał m. in. w głośnej sprawie lustracyjnej posła Ruchu Katolicko-Narodowego Piotra Luśni, w której potwierdził, że ten w latach 1983-1988 był tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa. Przewodniczącym kola tego Ruchu był @Macierewicz_A.

Zbigniewa Kapińskiego zna każdy aplikant adwokacki czy radcowski. Z jego podręcznika dotyczącego sposobów pisania apelacji uczą się aplikanci praktycznie w całej Polsce.

Drugi z sędziów to sędzia dr Marek Siwek - kolejny sędzia „z krwi i kości”. Przeszedł wszystkie szczeble kariery od Sądu Rejonowego w Lublinie do Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Wykładowca szkoły sędziów i prokuratorów (pamiętam go z wykładów w 2013 r.). Autor ogromnej ilości publikacji naukowych.

Sędzia spotkał się z krytyką ze strony środowisk tzw. prawicowych w 2017 r. kiedy podtrzymał słuszność skazania kilku kibiców, którzy w 2015 r. mieli wywiesić transparent o treści „Lwów odzyskamy, banderowców ubijemy”.

Trzeci z sędziów to prof. Igor Zgoliński - wykładowca, autor ogromnej ilości publikacji naukowych z zakresu prawa karnego i ustroju sądów, ale i także wieloletni sędzia (orzekał m. in. w Sądzie Okręgowym w Toruniu).

Jako pełnomocnik „odwoływanych” przez prok. Bilewicza i Korneluka prokuratorów funkcyjnych mogę powiedzieć, że ciężko mi sobie wyobrazić aby uchwała SN nie została uznana przez @Adbodnar.

W sprawach przed sądami pracy pozwane Prokuratury wnosiły o zawieszenie postępowania do czasu wydania uchwały. Czyli same odwołują się do rozstrzygnięcia SN.

Uchwałę mamy. Kto tylko teraz to wszystko posprząta

– czytamy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe