"Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować". Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego

– Znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra [wybory prezydenckie – red.], i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – powiedział w piątek Jarosław Kaczyński, pytany o nową publikację Interii ws. mieszkania Karola Nawrockiego.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Rafał Guz

Publikacja Interii

W piątek portal Interia opublikował dokument z 10 sierpnia 2021 r., w którym Karol Nawrocki oświadczył, że zobowiązuje się do dożywotniej opieki nad Jerzym Ż. (od którego wcześniej kupił mieszkanie). Z kolei Jerzy Ż. oświadcza, że Nawrocki wywiązuje się z powyższego zobowiązania. Pod pismem widnieją odręczne podpisy – Karola Nawrockiego i Jerzego Ż.

Portal przypomniał, że 23 lipca 2021 r. Nawrocki złożył ślubowanie przed Sejmem, obejmując funkcję prezesa IPN. "Tym samym w wakacje 2021 r. przeprowadził się z Gdańska do Warszawy. (…) Wobec tego sprawowanie opieki nad panem Jerzym, do czego historyk zobowiązał się na piśmie, stało się problematyczne" – zaznaczył portal.

 

Komentarz Jarosława Kaczyńskiego

O powyższą publikację w piątek w Sejmie zapytany został prezes PiS Jarosław Kaczyński. Szef największej opozycyjnej partii podkreślił, że "taki dokument to można przy pomocy bardzo prostych urządzeń przygotować".

Więc proszę zostawić tę sprawę. Ja znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra, i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować

– podkreślił Jarosław Kaczyński. Gdy dziennikarka powiedziała, że Karol Nawrocki powinien zwrócić się o powołanie grafologa, ponieważ na ujawnionym dokumencie są podpisy jego i pana Jerzego, prezes PiS odparł:

Co z tego może grafolog… nie ma pani zielonego pojęcia, co może, a czego nie może grafologia

– podkreślił prezes PiS, dodając, że "wcale nie jest pewien, czy ktoś podpisu nie sfałszował". Skomentował także nieobecność Karola Nawrockiego na komisji sprawiedliwości.

Ma być obrzucany papierkami, tak jak to kiedyś było na komisjach? To jest całkowicie niepoważna instytucja

– podsumował prezes PiS.

 

Paweł Jabłoński: To jakaś kolejna manipulacja

Poseł PiS Paweł Jabłoński pytany w piątek o tę sprawę, ocenił, że potwierdzają się tezy, jakoby to służby specjalne były "źródłem wycieków, które mają służyć kampanii Rafała Trzaskowskiego".

To są standardy, które nie mają nic wspólnego ze standardami demokratycznymi. (…) Wzywanie teraz przed komisję specjalną (komisje sprawiedliwości – PAP) w parlamencie. No cóż to jest? Jakieś zarzuty prokuratorskie, kontrola NIK

– podkreślił poseł. W jego ocenie ujawniony przez dziennikarzy dokument jest "jakąś kolejną manipulacją".

Dokument jest przynajmniej częściowo zasłonięty. (…) To jest zwalczanie opozycji wszystkimi instytucjami państwa

– zaznaczył Jabłoński.

 

Atak na Karola Nawrockiego

W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł dot. drugiego mieszkania Karola Nawrockiego. W sprawie wykorzystywana jest umowa dożywocia, jaką zawarł on ze swoim sąsiadem. Jak podała rzecznik sztabu wyborczego Emilia Wierzbicki, Karol Nawrocki od wielu lat pomagał swojemu sąsiadowi i to on przekazał mężczyźnie pieniądze na wykup mieszkania, które ten obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. 

Onet poinformował ostatnio, że dotarł do pana Jerzego. 

Jerzy Ż. to schorowany 80-latek. W 2017 r. przekazał swą kawalerkę Karolowi Nawrockiemu i jego żonie Marcie. W zamian za to mieli się nim opiekować. Nie ulega wątpliwości, że w tej chwili Nawrocki panem Jerzym się nie opiekuje ani mu nie pomaga. Ustaliliśmy, że mężczyzna został umieszczony w jednym z państwowych DPS-ów w Gdańsku i to pracownicy tej placówki się nim zajmują

– podał portal.

 

Oświadczenie Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania

Karol Nawrocki poinformował, że nabył 28-metrową kawalerkę od swojego przyjaciela Jerzego Żywickiego w sposób przejrzysty i oparty na testamencie oraz akcie notarialnym. Jak podkreślił, obie strony miały honorowe intencje, a transakcja zyskała akceptację polskich służb.

Moje czyny i moja relacja z panem Jerzym Żywickim ma swoje odbicie w wielu dokumentach, które pokazują, że miałem czyste intencje i działałem w granicy polskiego prawa

– oświadczył kandydat na prezydenta.

Nawrocki zwrócił uwagę, że polskie służby wielokrotnie analizowały tę sprawę i "nie dopatrzyły się niczego złego".

 

Przekazanie mieszkania na cele charytatywne

W związku z całą sprawą Karol Nawrocki postanowił przekazać mieszkanie jednej z organizacji charytatywnych, która będzie wspierać osoby starsze i wykluczone. Podkreślił, że "zło trzeba zwyciężać dobrem".

W umowie darowizny znajdzie się jasny zapis, że Jerzy Żywicki będzie mógł korzystać z mieszkania do swojej śmierci.


 

POLECANE
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

REKLAMA

"Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować". Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego

– Znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra [wybory prezydenckie – red.], i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – powiedział w piątek Jarosław Kaczyński, pytany o nową publikację Interii ws. mieszkania Karola Nawrockiego.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Rafał Guz

Publikacja Interii

W piątek portal Interia opublikował dokument z 10 sierpnia 2021 r., w którym Karol Nawrocki oświadczył, że zobowiązuje się do dożywotniej opieki nad Jerzym Ż. (od którego wcześniej kupił mieszkanie). Z kolei Jerzy Ż. oświadcza, że Nawrocki wywiązuje się z powyższego zobowiązania. Pod pismem widnieją odręczne podpisy – Karola Nawrockiego i Jerzego Ż.

Portal przypomniał, że 23 lipca 2021 r. Nawrocki złożył ślubowanie przed Sejmem, obejmując funkcję prezesa IPN. "Tym samym w wakacje 2021 r. przeprowadził się z Gdańska do Warszawy. (…) Wobec tego sprawowanie opieki nad panem Jerzym, do czego historyk zobowiązał się na piśmie, stało się problematyczne" – zaznaczył portal.

 

Komentarz Jarosława Kaczyńskiego

O powyższą publikację w piątek w Sejmie zapytany został prezes PiS Jarosław Kaczyński. Szef największej opozycyjnej partii podkreślił, że "taki dokument to można przy pomocy bardzo prostych urządzeń przygotować".

Więc proszę zostawić tę sprawę. Ja znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra, i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować

– podkreślił Jarosław Kaczyński. Gdy dziennikarka powiedziała, że Karol Nawrocki powinien zwrócić się o powołanie grafologa, ponieważ na ujawnionym dokumencie są podpisy jego i pana Jerzego, prezes PiS odparł:

Co z tego może grafolog… nie ma pani zielonego pojęcia, co może, a czego nie może grafologia

– podkreślił prezes PiS, dodając, że "wcale nie jest pewien, czy ktoś podpisu nie sfałszował". Skomentował także nieobecność Karola Nawrockiego na komisji sprawiedliwości.

Ma być obrzucany papierkami, tak jak to kiedyś było na komisjach? To jest całkowicie niepoważna instytucja

– podsumował prezes PiS.

 

Paweł Jabłoński: To jakaś kolejna manipulacja

Poseł PiS Paweł Jabłoński pytany w piątek o tę sprawę, ocenił, że potwierdzają się tezy, jakoby to służby specjalne były "źródłem wycieków, które mają służyć kampanii Rafała Trzaskowskiego".

To są standardy, które nie mają nic wspólnego ze standardami demokratycznymi. (…) Wzywanie teraz przed komisję specjalną (komisje sprawiedliwości – PAP) w parlamencie. No cóż to jest? Jakieś zarzuty prokuratorskie, kontrola NIK

– podkreślił poseł. W jego ocenie ujawniony przez dziennikarzy dokument jest "jakąś kolejną manipulacją".

Dokument jest przynajmniej częściowo zasłonięty. (…) To jest zwalczanie opozycji wszystkimi instytucjami państwa

– zaznaczył Jabłoński.

 

Atak na Karola Nawrockiego

W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł dot. drugiego mieszkania Karola Nawrockiego. W sprawie wykorzystywana jest umowa dożywocia, jaką zawarł on ze swoim sąsiadem. Jak podała rzecznik sztabu wyborczego Emilia Wierzbicki, Karol Nawrocki od wielu lat pomagał swojemu sąsiadowi i to on przekazał mężczyźnie pieniądze na wykup mieszkania, które ten obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. 

Onet poinformował ostatnio, że dotarł do pana Jerzego. 

Jerzy Ż. to schorowany 80-latek. W 2017 r. przekazał swą kawalerkę Karolowi Nawrockiemu i jego żonie Marcie. W zamian za to mieli się nim opiekować. Nie ulega wątpliwości, że w tej chwili Nawrocki panem Jerzym się nie opiekuje ani mu nie pomaga. Ustaliliśmy, że mężczyzna został umieszczony w jednym z państwowych DPS-ów w Gdańsku i to pracownicy tej placówki się nim zajmują

– podał portal.

 

Oświadczenie Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania

Karol Nawrocki poinformował, że nabył 28-metrową kawalerkę od swojego przyjaciela Jerzego Żywickiego w sposób przejrzysty i oparty na testamencie oraz akcie notarialnym. Jak podkreślił, obie strony miały honorowe intencje, a transakcja zyskała akceptację polskich służb.

Moje czyny i moja relacja z panem Jerzym Żywickim ma swoje odbicie w wielu dokumentach, które pokazują, że miałem czyste intencje i działałem w granicy polskiego prawa

– oświadczył kandydat na prezydenta.

Nawrocki zwrócił uwagę, że polskie służby wielokrotnie analizowały tę sprawę i "nie dopatrzyły się niczego złego".

 

Przekazanie mieszkania na cele charytatywne

W związku z całą sprawą Karol Nawrocki postanowił przekazać mieszkanie jednej z organizacji charytatywnych, która będzie wspierać osoby starsze i wykluczone. Podkreślił, że "zło trzeba zwyciężać dobrem".

W umowie darowizny znajdzie się jasny zapis, że Jerzy Żywicki będzie mógł korzystać z mieszkania do swojej śmierci.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe