Podrzucani przez Niemców migranci otrzymają ulotki z adresami biur posłów Platformy

Co musisz wiedzieć?
- Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu zamierza opracować ulotki w kilku językach dla imigrantów.
- Na ulotkach mają znajdować się adresy do biur posłów Platformy.
- Dariusz Matecki przekazał, że ulotki będą rozdawane m.in. wśród ekip Ruchu Obrony Granic.
Ulotki dla imigrantów
Poseł Dariusz Matecki poinformował na platformie X, że Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu opracuje ulotki w kilku językach, które zostaną następnie skierowane do migrantów.
Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu w przyszłym tygodniu opracuje ulotki w językach arabskim, somalijskim, angielskim skierowane do migrantów na granicach i w polskich miastach
– poinformował Dariusz Matecki.
Polityk poinformował także, że w ulotkach znajdą się informacje dotyczące tego, że "polskie społeczeństwo ich tutaj nie chce, że nie są u nas mile widziani z wszelkimi tego konsekwencjami".
Jako miejsca, w których mogą uzyskać tymczasową pomoc, może nocleg – wskazane będą adresy biur poselskich polityków KO, którzy odpowiadają dzisiaj za przyzwolenie na masową migrację i akceptację wszystkich migrantów, których podrzucają nam Niemcy. Ulotki wydrukujemy i będziemy dystrybuować wśród ekip Ruchu Ochrony Granic, ale również wśród niezależnych patroli obywatelskich, a jest ich coraz więcej. Na Pomorze Zachodnie będą zjeżdżać ekipy z całego kraju
– zaznaczył poseł PiS.
- Komunikat dla mieszkańców oraz turystów woj. pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Wraca ważne połączenie
- Sławomir Mentzen po spotkaniu z Karolem Nawrockim: Dziękuję, zapowiada się współpraca ponad podziałami
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Kapsuła Dragon z polskim astronautą zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
- Doda poważnie zachorowała. Powiedziała o diagnozie i podjęła walkę
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować
- "Giertychówki" z żółtymi karteczkami samoprzylepnymi. I prezes SN: Lekkomyślne i nieodpowiedzialne
- Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny
Matecki interweniował w sprawie grupy imigrantów w Szczecinie
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu w czwartek szczeciński poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki opisywał w swoich mediach społecznościowych sprawę grupy cudzoziemców, która miała pojawić się w czwartek wieczorem przy ul. Mickiewicza 138 w Szczecinie. Według jego relacji w tym miejscu przebywało kilkanaście osób pochodzących z Somalii.
Matecki przekazał, że cudzoziemcy nie porozumiewali się po angielsku i mieli przy sobie dokumenty, które sugerowały, że niedawno przyjechali do Polski. Na miejsce wezwana została policja, która – jak twierdzi Matecki – wylegitymowała grupę i po spisaniu danych nie podjęła dalszych działań.
Policja: Cudzoziemcom została udzielona pomoc
Do całej sprawy odniosła się w niedzielę na platformie X Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, która przekazała, że "podjęła interwencję w związku z przebywającą grupą cudzoziemców w centrum miasta".
Żadna z tych osób nie popełniła wykroczenia oraz przestępstwa. W sprawę zaangażowała się także Straż Graniczna, która poinformowała nas, że osoby te przebywają legalnie na terenie Polski. Dzisiaj SG przewiozła wyżej wymienione osoby do ośrodka, gdzie została udzielona im pomoc. Sytuacja ta była na bieżąco monitorowana przez policjantów. Prosimy o nieeskalowanie napięć wśród społeczeństwa i nie powielanie niesprawdzonych oraz nierzetelnych informacji
– czytamy we wpisie policji.
Matecki pyta policję
Matecki odpowiedział na wpis KWP w Szczecinie pytaniem: "Ale wszyscy widzieli ich dokumenty. Na jakiej podstawie ich pobyt w Polsce jest legalny?".
"Skoro rzekomo przekroczyli polsko-niemiecką granicę i dlatego Niemcy ich cofnęli, a nie byli nigdy notowani w żadnym rejestrze w Polsce, to jak się znaleźli w Polsce? Na bocianach przelecieli?" – dodał.
Niemiecka polityka migracyjna
Niemcy przywróciły kontrolę graniczną na wszystkich przejściach we wrześniu zeszłego roku. Jednak już wcześniej zaczęli zawracać do Polski obcokrajowców, co do których sami uznali, że przekroczyli nielegalnie granicę na Odrze i Nysie. W ciągu kilkunastu miesięcy do Polski trafiło w ten sposób ponad 10 tys. migrantów, o czym poinformowała oficjalnie niemiecka Policja Federalna.
Na przejściach granicznych z Polską, przy bierności polskich służb, regularnie przewożeni są cudzoziemcy pozbawieni dokumentów. Obcokrajowcy zatrzymywani są przez niemieckie służby nie tylko w pasie granicznym, ale i w głębi kraju.
Jako fundacja @OMAntypolonizmu w przyszłym tygodniu opracuję ulotki w językach arabskim, somalijskim, angielskim skierowane do migrantów na granicach i w polskich miastach.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) June 26, 2025
Będą tam informacje o tym, że polskie społeczeństwo ich tutaj nie chce, że nie są u nas mile widziani z…