Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.
Władysław Kosiniak-Kamysz  Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Marian Zubrzycki

Co musisz wiedzieć:

  • Władysław Kosiniak-Kamysz uspokaja nastroje, zapewniając, że nie obawia się o stabilność rządu mimo doniesień o tajnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami PiS.
  • Szef PSL zaprzeczył, że senator Michał Kamiński reprezentował go na spotkaniu u europosła Bielana, gdzie pojawił się również Jarosław Kaczyński.
  • Premier Donald Tusk zapowiedział przebudowę rządu, mimo trudności i napięć w koalicji. Planowana rekonstrukcja ma objąć redukcję liczby ministrów i powołanie superresortów, m.in. łączących gospodarkę, energię i przemysł.

 

Spotkanie Hołowni z ważnym politykiem PiS

W piątek radio ZET i „Newsweek” podały, że Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana, jak ustalili fotoreporterzy „Faktu”, przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

Kosiniak-Kamysz komentuje

W sobotę o te doniesienia pytany był szef PSL.

„Nie boję się o stabilność koalicji. Nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji. Wiele było dyskusji przed wotum zaufania (dla rządu - PAP), wszystkie one okazały się nieprawdziwe, więc tutaj uspokajałbym sytuację, że w ramach czterech formacji ta współpraca jest, i jest w porządku” - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Łodzi.

Przyznał, że między formacjami tworzącymi koalicję rządową są pewne różnice, „też w podejściu do spotkań, ale myślę, że najważniejsza jest stabilność czterech formacji tworzących dzisiaj koalicję”.

„Polacy oczekują nie dyskusji wewnętrznych, oczekują skuteczności” - ocenił szef ludowców.

Kosiniak-Kamysz, dopytywany przez dziennikarzy, zaprzeczył, by senator Michał Kamiński reprezentował go u Bielana; według medialnych doniesień Kamiński był jednym z uczestników spotkania.

Dziennikarze pytali też, czy udział w tym spotkaniu to nielojalność ze strony Hołowni. „Nie. Mówiłem, nie widzę problemu ze stabilnością koalicji. Widzę czas, żebyśmy pokazywali sprawy, które są niezwykle ważne" - odparł szef ludowców, wskazując na projekt ustawy dot. energii odnawialnej.

 

Tusk zabiera głos

Wcześniej w sobotę sprawę spotkania u Bielana skomentował premier Donald Tusk. „Jak widzicie, utrzymanie koalicji jest trudne, ale możliwe, podobnie jak przebudowa rządu i uzgodnienie strategii, która pozwoli przejść do ofensywy po przegranej w wyborach prezydenckich. Wymaga oczywiście odwagi i lojalności. Mimo znanych Wam trudności, zrealizuję to zadanie” - napisał szef rządu na platformie X.

 

Hołownia: "Uważam to za normę"

Z kolei Hołownia jeszcze w piątek we wpisie na platformie X ocenił, że „wzmożenie i ekscytacja” związane ze spotkaniem nie są ani uzasadnione, ani wskazane. „Jestem jednym z niewielu polityków w Polsce, który - podkreślam - regularnie spotyka się z przedstawicielami obu śmiertelnie skłóconych obozów. Twardo stoję na stanowisku, że - zwłaszcza w obecnych czasach - politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać, inaczej pozabijamy się nawzajem. Uważam to za normę, nie za odstępstwo od niej, i nadal będę tak właśnie, jako marszałek Sejmu, postępował” - napisał Hołownia.

 

Spotkanie liderów koalicji

W piątek odbyło się spotkanie premiera Tuska z liderami koalicyjnych ugrupowań: Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (PSL), Szymonem Hołownią (Polska 2050) i Włodzimierzem Czarzastym (Nowa Lewica), na którym przedstawił im propozycje ws. rekonstrukcji rządu, do której miałoby dojść w połowie lipca.

Rzecznik rządu Adam Szłapka mówił w piątek, że Tusk szedł na spotkanie z koalicjantami z gotową propozycją kształtu rządu. Dodał, że celem rekonstrukcji jest sprawniejsze zarządzanie państwem. „Są elementy zarządzania państwem, które były zbyt rozproszone, trzeba będzie je bardziej skoordynować i skupić” - powiedział Szłapka.

 

Będzie redukcja rządu?

Onet ustalił, że szef rządu zaproponował koalicjantom redukcję ministrów i wiceministrów o 20 proc. Ponadto Tusk miał zaproponować utworzenie dwóch dużych ministerstw, składających się z tych, które obecnie skupiają w sobie kwestie: gospodarcze i energetyczne.

Z kolei Telewizja Republika podała, że na spotkaniu PSL i Polska 2050 forsowały, aby Tuska na stanowisku premiera zastąpił aktualny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

W kuluarach mówi się o kilku koncepcjach łączenia ministerstw, m.in. nauki i cyfryzacji, edukacji i sportu, a także o stworzeniu superresortu gospodarczego. W wersji minimum będzie to połączone Ministerstwo Rozwoju i Technologii z Ministerstwem Przemysłu. W drugiej wersji, oprócz tych dwóch resortów, w skład superministerstwa wchodziłby też resort finansów. Pojawia się też koncepcja włączenia do superresortu części lub wszystkich kompetencji Ministerstwa Aktywów Państwowych, choć - według innego scenariusza - superresort tworzyłyby tylko MRiT i MAP.

W grę wchodzi też likwidacja pełnomocników w randze ministrów i wcielenie ich jako sekretarzy lub podsekretarzy stanu do ministerstw lub pozostawienie ich w KPRM. (PAP)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Dolnośląskie Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii pozyskało blisko 300 milionów złotych z Funduszu Medycznego na realizację kluczowego projektu zdrowotnego – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.

Wiceszef KPRM o krytyce Waldemara Żurka przez Karola Nawrockiego: To jest bezczelność pilne
Wiceszef KPRM o krytyce Waldemara Żurka przez Karola Nawrockiego: To jest bezczelność

Prezydent Karol Nawrocki ostro skrytykował decyzję ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który zmienił zasady funkcjonowania sądów. W odpowiedzi zastępca szefa KPRM Jakub Stefaniak zwrócił się do głowy państwa słowami, które już obiegły internet.

Bzdury Nawrockiego - skandaliczne słowa ukraińskich historyków o ustawie ws. OUN-UPA z ostatniej chwili
"Bzdury Nawrockiego" - skandaliczne słowa ukraińskich historyków o ustawie ws. OUN-UPA

Ukraińscy historycy ostro zaatakowali Polskę po tym, jak do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy o zakazie promowania symboli związanych z OUN-UPA. W mediach społecznościowych pojawiły się skandaliczne wypowiedzi, w tym te Ołeksandra Zinczenki, który stwierdził: „Prawnie zakazałbym propagandy idiotyzmu jako dominującej ideologii dzisiejszej Polski”.

Rząd prze do likwidacji CBA. Podano datę pilne
Rząd prze do likwidacji CBA. Podano datę

Z najnowszego projektu ustawy wynika, że likwidacja CBA została przesunięta o ponad rok – z 1 stycznia 2025 na 1 maja 2026 roku. To kolejna zmiana terminu w tej głośnej sprawie. Andrzej Duda wcześniej jasno zapowiedział, że ustawy o likwidacji Biura nie podpisze, a projekt nie trafił do Sejmu.

Chaos na lotnisku w Monachium. Drony ponownie sparaliżowały ruch lotniczy pilne
Chaos na lotnisku w Monachium. Drony ponownie sparaliżowały ruch lotniczy

Lotnisko w Monachium znów sparaliżowane przez drony. Starty i lądowania zostały wstrzymane, tysiące pasażerów utknęły na terminalach, a niemieckie służby mówią o „poważnym zagrożeniu”. Władze zapowiadają twardą reakcję – minister spraw wewnętrznych Bawarii chce, by policja mogła natychmiast zestrzeliwać drony zagrażające bezpieczeństwu.

Goebbels stanu wojennego tylko u nas
Goebbels stanu wojennego

3 października 2022 r. w Piasecznie zmarł Jerzy Urban, oficjalnie: dziennikarz, publicysta, redaktor "Po prostu" i "Polityki"; rzecznik prasowy rządu PRL w latach 1981-1989; założyciel i redaktor naczelny tygodnika "Nie". Tak naprawdę gęba zbrodniczego reżimu

Żurek odpowiada prezydentowi: Nie wycofam się z ostatniej chwili
Żurek odpowiada prezydentowi: "Nie wycofam się"

W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie ministra sprawiedliwości, które praktycznie likwiduje system losowego przydziału sędziów. Prezydent Karol Nawrocki nazwał dokument "ostentacyjnym aktem bezprawia". Szef resortu stwierdził, że nie wycofa się z rozporządzenia.

Tȟašúŋke Witkó: Tombakowy kanclerz Niemiec tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Tombakowy kanclerz Niemiec

Lars Klingbeil – współprzewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), a także wicekanclerz oraz minister finansów w rządzie Friedricha Merza – wyskoczył nagle z wanny i, w stroju Adama, pobiegł ulicami Berlina, wrzeszcząc na całe gardło: „Eureka!”

Dobre wieści dla prezydenta. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla prezydenta. Jest nowy sondaż

We wrześniu 2025 r. 54 proc. Polaków dobrze ocenia prezydenta Karola Nawrockiego. To wzrost aż o 10 pkt proc. względem sierpnia 2025 r. – wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Polacy zatrzymani przez Izrael odmówili deportacji z ostatniej chwili
Polacy zatrzymani przez Izrael odmówili deportacji

Polscy obywatele z flotylli odmówili dobrowolnej deportacji, czeka ich rozprawa przed sądem w Izraelu. Są po spotkaniu z konsulem RP – przekazał w piątek wieczorem rzecznik MSZ.

REKLAMA

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.
Władysław Kosiniak-Kamysz  Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Marian Zubrzycki

Co musisz wiedzieć:

  • Władysław Kosiniak-Kamysz uspokaja nastroje, zapewniając, że nie obawia się o stabilność rządu mimo doniesień o tajnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami PiS.
  • Szef PSL zaprzeczył, że senator Michał Kamiński reprezentował go na spotkaniu u europosła Bielana, gdzie pojawił się również Jarosław Kaczyński.
  • Premier Donald Tusk zapowiedział przebudowę rządu, mimo trudności i napięć w koalicji. Planowana rekonstrukcja ma objąć redukcję liczby ministrów i powołanie superresortów, m.in. łączących gospodarkę, energię i przemysł.

 

Spotkanie Hołowni z ważnym politykiem PiS

W piątek radio ZET i „Newsweek” podały, że Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana, jak ustalili fotoreporterzy „Faktu”, przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

Kosiniak-Kamysz komentuje

W sobotę o te doniesienia pytany był szef PSL.

„Nie boję się o stabilność koalicji. Nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji. Wiele było dyskusji przed wotum zaufania (dla rządu - PAP), wszystkie one okazały się nieprawdziwe, więc tutaj uspokajałbym sytuację, że w ramach czterech formacji ta współpraca jest, i jest w porządku” - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Łodzi.

Przyznał, że między formacjami tworzącymi koalicję rządową są pewne różnice, „też w podejściu do spotkań, ale myślę, że najważniejsza jest stabilność czterech formacji tworzących dzisiaj koalicję”.

„Polacy oczekują nie dyskusji wewnętrznych, oczekują skuteczności” - ocenił szef ludowców.

Kosiniak-Kamysz, dopytywany przez dziennikarzy, zaprzeczył, by senator Michał Kamiński reprezentował go u Bielana; według medialnych doniesień Kamiński był jednym z uczestników spotkania.

Dziennikarze pytali też, czy udział w tym spotkaniu to nielojalność ze strony Hołowni. „Nie. Mówiłem, nie widzę problemu ze stabilnością koalicji. Widzę czas, żebyśmy pokazywali sprawy, które są niezwykle ważne" - odparł szef ludowców, wskazując na projekt ustawy dot. energii odnawialnej.

 

Tusk zabiera głos

Wcześniej w sobotę sprawę spotkania u Bielana skomentował premier Donald Tusk. „Jak widzicie, utrzymanie koalicji jest trudne, ale możliwe, podobnie jak przebudowa rządu i uzgodnienie strategii, która pozwoli przejść do ofensywy po przegranej w wyborach prezydenckich. Wymaga oczywiście odwagi i lojalności. Mimo znanych Wam trudności, zrealizuję to zadanie” - napisał szef rządu na platformie X.

 

Hołownia: "Uważam to za normę"

Z kolei Hołownia jeszcze w piątek we wpisie na platformie X ocenił, że „wzmożenie i ekscytacja” związane ze spotkaniem nie są ani uzasadnione, ani wskazane. „Jestem jednym z niewielu polityków w Polsce, który - podkreślam - regularnie spotyka się z przedstawicielami obu śmiertelnie skłóconych obozów. Twardo stoję na stanowisku, że - zwłaszcza w obecnych czasach - politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać, inaczej pozabijamy się nawzajem. Uważam to za normę, nie za odstępstwo od niej, i nadal będę tak właśnie, jako marszałek Sejmu, postępował” - napisał Hołownia.

 

Spotkanie liderów koalicji

W piątek odbyło się spotkanie premiera Tuska z liderami koalicyjnych ugrupowań: Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (PSL), Szymonem Hołownią (Polska 2050) i Włodzimierzem Czarzastym (Nowa Lewica), na którym przedstawił im propozycje ws. rekonstrukcji rządu, do której miałoby dojść w połowie lipca.

Rzecznik rządu Adam Szłapka mówił w piątek, że Tusk szedł na spotkanie z koalicjantami z gotową propozycją kształtu rządu. Dodał, że celem rekonstrukcji jest sprawniejsze zarządzanie państwem. „Są elementy zarządzania państwem, które były zbyt rozproszone, trzeba będzie je bardziej skoordynować i skupić” - powiedział Szłapka.

 

Będzie redukcja rządu?

Onet ustalił, że szef rządu zaproponował koalicjantom redukcję ministrów i wiceministrów o 20 proc. Ponadto Tusk miał zaproponować utworzenie dwóch dużych ministerstw, składających się z tych, które obecnie skupiają w sobie kwestie: gospodarcze i energetyczne.

Z kolei Telewizja Republika podała, że na spotkaniu PSL i Polska 2050 forsowały, aby Tuska na stanowisku premiera zastąpił aktualny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

W kuluarach mówi się o kilku koncepcjach łączenia ministerstw, m.in. nauki i cyfryzacji, edukacji i sportu, a także o stworzeniu superresortu gospodarczego. W wersji minimum będzie to połączone Ministerstwo Rozwoju i Technologii z Ministerstwem Przemysłu. W drugiej wersji, oprócz tych dwóch resortów, w skład superministerstwa wchodziłby też resort finansów. Pojawia się też koncepcja włączenia do superresortu części lub wszystkich kompetencji Ministerstwa Aktywów Państwowych, choć - według innego scenariusza - superresort tworzyłyby tylko MRiT i MAP.

W grę wchodzi też likwidacja pełnomocników w randze ministrów i wcielenie ich jako sekretarzy lub podsekretarzy stanu do ministerstw lub pozostawienie ich w KPRM. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe