Kosiniak-Kamysz o ataku imigrantów na polskie służby: „Murem za żołnierzami”

– Atak na żołnierza, na granicę, jest atakiem na Polskę – podkreślił wicepremier oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Słowa te padły w czwartek w Krakowie podczas uroczystości, w której pułkownik Piotr Bieniek objął dowództwo nad 6. Brygadą Powietrznodesantową.
Władysław Kosiniak-Kamysz w Krakowie
Władysław Kosiniak-Kamysz w Krakowie / PAP/Art Service

Co musisz wiedzieć:

  • Migranci rzucają kamieniami i koktajlami Mołotowa w polskich żołnierzy; jeden wojskowy ranny.
  • Kosiniak-Kamysz: „Murem za żołnierzami. To napaść na Polskę”.
  • Minister: „Agresorzy, nie goście. Reakcja musi być twarda”.

 

Jak przypomniał minister, we wtorek migranci zaatakowali polskie służby, używając kamieni i koktajlu Mołotowa. Na szczęście żaden z mundurowych nie odniósł obrażeń. Jednak tydzień wcześniej doszło do wyjątkowo groźnego incydentu – agresywny cudzoziemiec zaatakował żołnierza Wojska Polskiego, który w obronie własnej użył broni palnej. Wojskowy trafił do szpitala.

 

Kosiniak Kamysz o ataku imigrantów na polskie służby: „Murem za żołnierzami”

Żołnierz zaatakowany przez migranta ma status pokrzywdzonego, złożył zawiadomienie o napaści

– poinformował Kosiniak-Kamysz.

W tej sprawie mam jedno zdanie: murem za żołnierzami, za obroną, za tym, co oni robią

– dodał.

Polski żołnierz został napadnięty. W ich stronę lecą koktajle Mołotowa, kamienie, konary, wyzwiska, grożenie śmiercią

 – wyliczył szef MON.

Na miłość boską, co jeszcze ma się stać? Już jeden zginął. Co jeszcze ma się stać, aby wszyscy w Polsce zrozumieli, że trwa regularna napaść na Polskę i trzeba się bronić?

– emocjonalnie ocenił minister obrony narodowej, odnosząc się do śmierci żołnierza Mateusza Sitka, który zginął wskutek ataku na granicy w 2024 roku. Dodał, że nie rozumie tych, którzy patrzą na to z innej strony, i zaznaczył, że „pierwotne prawo, to prawo do obrony ojczyzny”.

 

„Żołnierze mogą liczyć na moje wsparcie”

Zawsze wszystkie okoliczności trzeba wyjaśnić, bo działamy w ramach prawa. Ale żołnierze mogą liczyć na moje wsparcie

– zadeklarował szef MON. 

Jeżeli ktoś przekracza granicę, rzuca kamieniami, koktajlami Mołotowa, to nie może liczyć na naszą gościnność. Bo nie jest ktoś gościem, kto rzuca ładunkiem wybuchowym w polskiego żołnierza i funkcjonariuszy. Jest agresorem. To jest bandyckie zachowanie. I na to bandyckie zachowanie trzeba odpowiedzieć czasem bardzo twardo, zgodnie z zasadami, zgodnie z przepisami, ale bardzo twardo i jednoznacznie

– powiedział w czwartek szef MON i zapewnił, że będzie zawsze „za” i „z” żołnierzami, którzy bronią polskiej granicy.

Napad na żołnierza, atak na żołnierza, jest atakiem na Polskę. Agresja wobec naszych funkcjonariuszy, naszych granic, profesjonalistów i żołnierzy, jest atakiem na Polskę

– podkreślił wicepremier.

 

Trwa presja na polskie granice

Od 2021 roku polsko-białoruska granica stała się miejscem zorganizowanej presji migracyjnej. Nielegalni migranci, sprowadzani głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki, próbują forsować granicę, niszcząc zabezpieczenia i atakując polskie służby.

W stronę żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej lecą kamienie, konary, metalowe elementy, a coraz częściej także koktajle Mołotowa. Dochodzi do brutalnych napaści – w 2024 roku w wyniku ataku zginął żołnierz Mateusz Sitek, a w ostatnich tygodniach kilku wojskowych zostało rannych. 



 


 

POLECANE
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz o ataku imigrantów na polskie służby: „Murem za żołnierzami”

– Atak na żołnierza, na granicę, jest atakiem na Polskę – podkreślił wicepremier oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Słowa te padły w czwartek w Krakowie podczas uroczystości, w której pułkownik Piotr Bieniek objął dowództwo nad 6. Brygadą Powietrznodesantową.
Władysław Kosiniak-Kamysz w Krakowie
Władysław Kosiniak-Kamysz w Krakowie / PAP/Art Service

Co musisz wiedzieć:

  • Migranci rzucają kamieniami i koktajlami Mołotowa w polskich żołnierzy; jeden wojskowy ranny.
  • Kosiniak-Kamysz: „Murem za żołnierzami. To napaść na Polskę”.
  • Minister: „Agresorzy, nie goście. Reakcja musi być twarda”.

 

Jak przypomniał minister, we wtorek migranci zaatakowali polskie służby, używając kamieni i koktajlu Mołotowa. Na szczęście żaden z mundurowych nie odniósł obrażeń. Jednak tydzień wcześniej doszło do wyjątkowo groźnego incydentu – agresywny cudzoziemiec zaatakował żołnierza Wojska Polskiego, który w obronie własnej użył broni palnej. Wojskowy trafił do szpitala.

 

Kosiniak Kamysz o ataku imigrantów na polskie służby: „Murem za żołnierzami”

Żołnierz zaatakowany przez migranta ma status pokrzywdzonego, złożył zawiadomienie o napaści

– poinformował Kosiniak-Kamysz.

W tej sprawie mam jedno zdanie: murem za żołnierzami, za obroną, za tym, co oni robią

– dodał.

Polski żołnierz został napadnięty. W ich stronę lecą koktajle Mołotowa, kamienie, konary, wyzwiska, grożenie śmiercią

 – wyliczył szef MON.

Na miłość boską, co jeszcze ma się stać? Już jeden zginął. Co jeszcze ma się stać, aby wszyscy w Polsce zrozumieli, że trwa regularna napaść na Polskę i trzeba się bronić?

– emocjonalnie ocenił minister obrony narodowej, odnosząc się do śmierci żołnierza Mateusza Sitka, który zginął wskutek ataku na granicy w 2024 roku. Dodał, że nie rozumie tych, którzy patrzą na to z innej strony, i zaznaczył, że „pierwotne prawo, to prawo do obrony ojczyzny”.

 

„Żołnierze mogą liczyć na moje wsparcie”

Zawsze wszystkie okoliczności trzeba wyjaśnić, bo działamy w ramach prawa. Ale żołnierze mogą liczyć na moje wsparcie

– zadeklarował szef MON. 

Jeżeli ktoś przekracza granicę, rzuca kamieniami, koktajlami Mołotowa, to nie może liczyć na naszą gościnność. Bo nie jest ktoś gościem, kto rzuca ładunkiem wybuchowym w polskiego żołnierza i funkcjonariuszy. Jest agresorem. To jest bandyckie zachowanie. I na to bandyckie zachowanie trzeba odpowiedzieć czasem bardzo twardo, zgodnie z zasadami, zgodnie z przepisami, ale bardzo twardo i jednoznacznie

– powiedział w czwartek szef MON i zapewnił, że będzie zawsze „za” i „z” żołnierzami, którzy bronią polskiej granicy.

Napad na żołnierza, atak na żołnierza, jest atakiem na Polskę. Agresja wobec naszych funkcjonariuszy, naszych granic, profesjonalistów i żołnierzy, jest atakiem na Polskę

– podkreślił wicepremier.

 

Trwa presja na polskie granice

Od 2021 roku polsko-białoruska granica stała się miejscem zorganizowanej presji migracyjnej. Nielegalni migranci, sprowadzani głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki, próbują forsować granicę, niszcząc zabezpieczenia i atakując polskie służby.

W stronę żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej lecą kamienie, konary, metalowe elementy, a coraz częściej także koktajle Mołotowa. Dochodzi do brutalnych napaści – w 2024 roku w wyniku ataku zginął żołnierz Mateusz Sitek, a w ostatnich tygodniach kilku wojskowych zostało rannych. 



 



 

Polecane