Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Zoo w Aalborgu apeluje o przekazywanie zdrowych, niechcianych zwierząt domowych (króliki, kury, świnki morskie) jako karmy dla drapieżników.
  • Zwierzęta są uśmiercane przez przeszkolony personel, by zapewnić drapieżnikom naturalną dietę – podobną do tej w środowisku.
  • Przyjmowane są także zdrowych koni, a darczyńcy, jak zachęca zoo, mogą dzięki temu uzyskać ulgę podatkową.

 

Co robi zoo z darowanymi zwierzętami?

Zoo w Aalborgu poinformował, co stanie się z oddanymi zwierzętami. Zostaną one uśmiercone, jak uspokaja kierownictwo zoo, w "łagodny sposób" przez przeszkolony personel. Następnie, jako naturalna karma, zwierzęta trafią do klatek drapieżników, m.in. rysiów, lwów i tygrysów.

 

Zoo Dba o naturalną dietę drapieżników

Zoo w  Aalborgu argumentuje, że taka dieta najlepiej odzwierciedla naturalny łańcuch pokarmowy i odpowiada potrzebom biologicznym drapieżników. Placówka dodatkowo oferuje przyjmowanie żywych koni – pod warunkiem, że są zdrowe i mają odpowiednie dokumenty. Taka darowizna, jak zachęca zoo, może kwalifikować darczyńcę do ulgi podatkowej. Ta oferta jest zilustrowana zdjęciem tygrysa pożerającego kawał mięsa. 

 

Ile zwierząt można oddać?

Zwierzęta można oddawać w dni powszednie, bez wcześniejszego umawiania się, w ilości nie większej niż cztery sztuki na raz. Przedstawiciele zoo zapewniają, że praktyka karmienia drapieżników w ten sposób jest w Danii powszechna i cieszy się społecznym uznaniem.

 


 

POLECANE
Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej Wiadomości
"Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej"

Wraca sprawa „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu”, który został zatrzymany na przejściu granicznym w Gubinie. Jak informował dziennikarz Janusz Życzkowski, po zatrzymaniu okazało się, że nie ma w nim polskiego funkcjonariusza. Niemiecka policja wysłała odpowiedź na związane z incydentem pytanie komentatorki Aleksandry Fedorskiej. Jak zauważyła dziennikarka, niemieckie służby wkleiły w niej m.in. zdanie z komunikatu polskiej policji. "Ale numer! Niemiecka policja (...) portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl" - napisała dziennikarka na platformie X.

Jak perfidnym trzeba być. Straż pożarna wydała komunikat pilne
"Jak perfidnym trzeba być". Straż pożarna wydała komunikat

Straż pożarna za pomocą mediów społecznościowych wydała komunikat. Jeden ze strażaków, który uczestniczył w akcji, został okradziony. Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".

Bunt sędziów w Gdańsku? z ostatniej chwili
Bunt sędziów w Gdańsku?

Sędzia Sądu Najwyższego prof. Kamil Zaradkiewicz przekazał informację, wg. której kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się decyzji Waldemara Żurka o odwołaniu prezesów sądów.

Realne zagrożenie zdrowia. Ważny komunikat GIS pilne
"Realne zagrożenie zdrowia". Ważny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące wykrycia bakterii salmonelli w partii jaj z chowu na wolnym wybiegu. Ich spożycie zwłaszcza bez odpowiedniej obróbki termicznej, wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Czy on to powiedział naprawdę?. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Czy on to powiedział naprawdę?". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian? z ostatniej chwili
Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian?

Wszedł w życie brytyjsko-francuski program, na mocy którego część osób nielegalnie przekraczających kanał La Manche zostanie deportowana z Wielkiej Brytanii do Francji – podała we wtorek stacja BBC. Brytyjski rząd oczekuje, że około 50 osób będzie odsyłanych każdego tygodnia. Opozycja twierdzi, że podobne działania nie mają znaczenia. Od stycznia do końca lipca z Francji do Zjednoczonego Królestwa dotarło łodziami ponad 25 tys. osób

Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny z ostatniej chwili
Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Koss sprawował tę funkcję przez 1,5 roku. Na jego miejsce powołała Adama Wasiaka. 

Nie żyje Krzesisława Dubielówna z ostatniej chwili
Nie żyje Krzesisława Dubielówna

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 91 lat zmarła wybitna polska aktorka Krzesisława Dubielówna.

Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom Wiadomości
Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.

REKLAMA

Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Zoo w Aalborgu apeluje o przekazywanie zdrowych, niechcianych zwierząt domowych (króliki, kury, świnki morskie) jako karmy dla drapieżników.
  • Zwierzęta są uśmiercane przez przeszkolony personel, by zapewnić drapieżnikom naturalną dietę – podobną do tej w środowisku.
  • Przyjmowane są także zdrowych koni, a darczyńcy, jak zachęca zoo, mogą dzięki temu uzyskać ulgę podatkową.

 

Co robi zoo z darowanymi zwierzętami?

Zoo w Aalborgu poinformował, co stanie się z oddanymi zwierzętami. Zostaną one uśmiercone, jak uspokaja kierownictwo zoo, w "łagodny sposób" przez przeszkolony personel. Następnie, jako naturalna karma, zwierzęta trafią do klatek drapieżników, m.in. rysiów, lwów i tygrysów.

 

Zoo Dba o naturalną dietę drapieżników

Zoo w  Aalborgu argumentuje, że taka dieta najlepiej odzwierciedla naturalny łańcuch pokarmowy i odpowiada potrzebom biologicznym drapieżników. Placówka dodatkowo oferuje przyjmowanie żywych koni – pod warunkiem, że są zdrowe i mają odpowiednie dokumenty. Taka darowizna, jak zachęca zoo, może kwalifikować darczyńcę do ulgi podatkowej. Ta oferta jest zilustrowana zdjęciem tygrysa pożerającego kawał mięsa. 

 

Ile zwierząt można oddać?

Zwierzęta można oddawać w dni powszednie, bez wcześniejszego umawiania się, w ilości nie większej niż cztery sztuki na raz. Przedstawiciele zoo zapewniają, że praktyka karmienia drapieżników w ten sposób jest w Danii powszechna i cieszy się społecznym uznaniem.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe