Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne)
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Zoo w Aalborgu apeluje o przekazywanie zdrowych, niechcianych zwierząt domowych (króliki, kury, świnki morskie) jako karmy dla drapieżników.
  • Zwierzęta są uśmiercane przez przeszkolony personel, by zapewnić drapieżnikom naturalną dietę – podobną do tej w środowisku.
  • Przyjmowane są także zdrowych koni, a darczyńcy, jak zachęca zoo, mogą dzięki temu uzyskać ulgę podatkową.

 

Co robi zoo z darowanymi zwierzętami?

Zoo w Aalborgu poinformował, co stanie się z oddanymi zwierzętami. Zostaną one uśmiercone, jak uspokaja kierownictwo zoo, w "łagodny sposób" przez przeszkolony personel. Następnie, jako naturalna karma, zwierzęta trafią do klatek drapieżników, m.in. rysiów, lwów i tygrysów.

 

Zoo Dba o naturalną dietę drapieżników

Zoo w  Aalborgu argumentuje, że taka dieta najlepiej odzwierciedla naturalny łańcuch pokarmowy i odpowiada potrzebom biologicznym drapieżników. Placówka dodatkowo oferuje przyjmowanie żywych koni – pod warunkiem, że są zdrowe i mają odpowiednie dokumenty. Taka darowizna, jak zachęca zoo, może kwalifikować darczyńcę do ulgi podatkowej. Ta oferta jest zilustrowana zdjęciem tygrysa pożerającego kawał mięsa. 

 

Ile zwierząt można oddać?

Zwierzęta można oddawać w dni powszednie, bez wcześniejszego umawiania się, w ilości nie większej niż cztery sztuki na raz. Przedstawiciele zoo zapewniają, że praktyka karmienia drapieżników w ten sposób jest w Danii powszechna i cieszy się społecznym uznaniem.

 


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne)
Tygrys w zoo (zdj. ilustracyjne) / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Zoo w Aalborgu apeluje o przekazywanie zdrowych, niechcianych zwierząt domowych (króliki, kury, świnki morskie) jako karmy dla drapieżników.
  • Zwierzęta są uśmiercane przez przeszkolony personel, by zapewnić drapieżnikom naturalną dietę – podobną do tej w środowisku.
  • Przyjmowane są także zdrowych koni, a darczyńcy, jak zachęca zoo, mogą dzięki temu uzyskać ulgę podatkową.

 

Co robi zoo z darowanymi zwierzętami?

Zoo w Aalborgu poinformował, co stanie się z oddanymi zwierzętami. Zostaną one uśmiercone, jak uspokaja kierownictwo zoo, w "łagodny sposób" przez przeszkolony personel. Następnie, jako naturalna karma, zwierzęta trafią do klatek drapieżników, m.in. rysiów, lwów i tygrysów.

 

Zoo Dba o naturalną dietę drapieżników

Zoo w  Aalborgu argumentuje, że taka dieta najlepiej odzwierciedla naturalny łańcuch pokarmowy i odpowiada potrzebom biologicznym drapieżników. Placówka dodatkowo oferuje przyjmowanie żywych koni – pod warunkiem, że są zdrowe i mają odpowiednie dokumenty. Taka darowizna, jak zachęca zoo, może kwalifikować darczyńcę do ulgi podatkowej. Ta oferta jest zilustrowana zdjęciem tygrysa pożerającego kawał mięsa. 

 

Ile zwierząt można oddać?

Zwierzęta można oddawać w dni powszednie, bez wcześniejszego umawiania się, w ilości nie większej niż cztery sztuki na raz. Przedstawiciele zoo zapewniają, że praktyka karmienia drapieżników w ten sposób jest w Danii powszechna i cieszy się społecznym uznaniem.

 



 

Polecane