"Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej"

Wraca sprawa „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu”, który został zatrzymany na przejściu granicznym w Gubinie. Jak informował dziennikarz Janusz Życzkowski, po zatrzymaniu okazało się, że nie ma w nim polskiego funkcjonariusza. Niemiecka policja wysłała odpowiedź na związane z incydentem pytanie komentatorki Aleksandry Fedorskiej. Jak zauważyła dziennikarka, niemieckie służby wkleiły w niej m.in. zdanie z komunikatu polskiej policji. "Ale numer! Niemiecka policja (...) portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl" - napisała dziennikarka na platformie X.
Moment zatrzymania patrolu na granicy w Gubinie
Moment zatrzymania patrolu na granicy w Gubinie / zrzut z X/@zyczkowski

Co musisz wiedzieć?

  • Na granicy w Gubinie zatrzymano radiowóz oznaczony jako „wspólny polsko-niemiecki patrol”, w którym, jak poinformował dziennikarz Republiki, znajdowali się jedynie niemieccy funkcjonariusze.
  • Aleksandra Fedorska i inni komentatorzy skrytykowali sytuację, przypominając, że wspólne patrole zostały zawieszone.
  • Polska policja wydała oświadczenie, że w pojeździe był również polski funkcjonariusz i patrol działał w ramach legalnego zespołu funkcjonującego od 2020 r.
  • Niemiecka policja odpowiedziała na pytania, częściowo kopiując treść z komunikatu polskiej policji.

  

Wspólny patrol "niemiecko-niemiecki"?

Informację o zatrzymaniu „wspólny polsko-niemieckiego patrolu” podał reporter Telewizji Republika, Janusz Życzkowski. Jak donosił, w pojeździe „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu” zabrakło polskich mundurowych, a jechało nim wyłącznie dwóch niemieckich funkcjonariuszy z Bundespolizei. 

HIT! Niemiecka policja skontrolowana na przejściu w Gubinie. Do sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu. Zatrzymano radiowóz oznaczony jako „ wspólny polsko - niemiecki patrol’. Okazało się, że jechało nim dwóch funkcjonariuszy Bundes Polizei

- napisał dziennikarz na platformie X.

 

"Wspólne patrole są zawieszone"

Incydent skomentowała też Aleksandra Fedorska z Radia Debata, współpracująca również z portalem tysol.pl.  Podkreśliła m.in., że "wspólne patrole są zawieszone".

Bundespolizei wjeżdża na terytorium naszego państwa w przebraniu wspólnego patrolu, które zawiesił nasz rząd 7 lipca !!!! 1) W jakim celu? 2) Wspólne patrole są zawieszone, kto wydał Niemcom pozwolenie na poruszanie się tymi wozami? 3) NIEMCY robią to, bo lekceważą decyzje polskiego rządu?

– przypomniała komentatorka w mediach społecznościowych.


Reakcja policji w Polsce


Do sprawy odniosła się polska policja, która przyznała, że "31 lipca 2025 roku radiowóz Wspólnego Polsko-Niemieckiego Zespołu Policyjnego Gubin/Guben wjeżdżając na teren Polski został zatrzymany do kontroli granicznej". 

"W pojeździe znajdowało się dwóch funkcjonariuszy - policjant Komisariatu Policji w Gubinie oraz policjant z Brandenburgii, którzy pełnili służbę w ramach wspólnego patrolu na terenie Gubina i Guben. Wspólny Polsko - Niemiecki Zespół Policyjny Gubin / Guben funkcjonuje od 2020 roku zapewniając bezpieczeństwo mieszkańców po obu stronach Odry 

- napisała policja. 

 

"Potrafili tylko wkleić komunikat polskiej policji"


Agnieszka Fedorska zwróciła się jednak z pytaniem do niemieckiej policji w tej sprawie. W odpowiedzi, jak zauważyła komentatorka, widać zdania przeklejone z wcześniejszego komunikatu policji w Polsce. 

Ale numer! Niemiecka policja tak portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl, że po trzech dniach potrafi tylko wkleić link  
@RepublikaTV i komunikat polskiej policji wojewódzkiej z Gorzowa Wlkp.

- napisała komentatorka


 

POLECANE
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę z ostatniej chwili
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę

Po krótkim ociepleniu prognozy wskazują zwrot: około 17–20 listopada nadciągnie ochłodzenie, a w końcówce miesiąca możliwe są pierwsze przelotne opady śniegu.

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. "W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent" – napisał w artykule dla portalu "Wszystko co najważniejsze".

Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry. Ważna analiza z ostatniej chwili
"Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry". Ważna analiza

Prezydent Karol Nawrocki zawetował w piątek ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. "Rozpoczęła się fala dezinformacji w sprawie Parku Doliny Dolnej Odry" – pisze na platformie X szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szefernaker i publikuje analizę.

Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji z ostatniej chwili
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w piątek, że jego kraj został wyłączony z sankcji, które Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę. Szef węgierskiego rządu rozmawiał na ten temat w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

REKLAMA

"Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej"

Wraca sprawa „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu”, który został zatrzymany na przejściu granicznym w Gubinie. Jak informował dziennikarz Janusz Życzkowski, po zatrzymaniu okazało się, że nie ma w nim polskiego funkcjonariusza. Niemiecka policja wysłała odpowiedź na związane z incydentem pytanie komentatorki Aleksandry Fedorskiej. Jak zauważyła dziennikarka, niemieckie służby wkleiły w niej m.in. zdanie z komunikatu polskiej policji. "Ale numer! Niemiecka policja (...) portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl" - napisała dziennikarka na platformie X.
Moment zatrzymania patrolu na granicy w Gubinie
Moment zatrzymania patrolu na granicy w Gubinie / zrzut z X/@zyczkowski

Co musisz wiedzieć?

  • Na granicy w Gubinie zatrzymano radiowóz oznaczony jako „wspólny polsko-niemiecki patrol”, w którym, jak poinformował dziennikarz Republiki, znajdowali się jedynie niemieccy funkcjonariusze.
  • Aleksandra Fedorska i inni komentatorzy skrytykowali sytuację, przypominając, że wspólne patrole zostały zawieszone.
  • Polska policja wydała oświadczenie, że w pojeździe był również polski funkcjonariusz i patrol działał w ramach legalnego zespołu funkcjonującego od 2020 r.
  • Niemiecka policja odpowiedziała na pytania, częściowo kopiując treść z komunikatu polskiej policji.

  

Wspólny patrol "niemiecko-niemiecki"?

Informację o zatrzymaniu „wspólny polsko-niemieckiego patrolu” podał reporter Telewizji Republika, Janusz Życzkowski. Jak donosił, w pojeździe „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu” zabrakło polskich mundurowych, a jechało nim wyłącznie dwóch niemieckich funkcjonariuszy z Bundespolizei. 

HIT! Niemiecka policja skontrolowana na przejściu w Gubinie. Do sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu. Zatrzymano radiowóz oznaczony jako „ wspólny polsko - niemiecki patrol’. Okazało się, że jechało nim dwóch funkcjonariuszy Bundes Polizei

- napisał dziennikarz na platformie X.

 

"Wspólne patrole są zawieszone"

Incydent skomentowała też Aleksandra Fedorska z Radia Debata, współpracująca również z portalem tysol.pl.  Podkreśliła m.in., że "wspólne patrole są zawieszone".

Bundespolizei wjeżdża na terytorium naszego państwa w przebraniu wspólnego patrolu, które zawiesił nasz rząd 7 lipca !!!! 1) W jakim celu? 2) Wspólne patrole są zawieszone, kto wydał Niemcom pozwolenie na poruszanie się tymi wozami? 3) NIEMCY robią to, bo lekceważą decyzje polskiego rządu?

– przypomniała komentatorka w mediach społecznościowych.


Reakcja policji w Polsce


Do sprawy odniosła się polska policja, która przyznała, że "31 lipca 2025 roku radiowóz Wspólnego Polsko-Niemieckiego Zespołu Policyjnego Gubin/Guben wjeżdżając na teren Polski został zatrzymany do kontroli granicznej". 

"W pojeździe znajdowało się dwóch funkcjonariuszy - policjant Komisariatu Policji w Gubinie oraz policjant z Brandenburgii, którzy pełnili służbę w ramach wspólnego patrolu na terenie Gubina i Guben. Wspólny Polsko - Niemiecki Zespół Policyjny Gubin / Guben funkcjonuje od 2020 roku zapewniając bezpieczeństwo mieszkańców po obu stronach Odry 

- napisała policja. 

 

"Potrafili tylko wkleić komunikat polskiej policji"


Agnieszka Fedorska zwróciła się jednak z pytaniem do niemieckiej policji w tej sprawie. W odpowiedzi, jak zauważyła komentatorka, widać zdania przeklejone z wcześniejszego komunikatu policji w Polsce. 

Ale numer! Niemiecka policja tak portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl, że po trzech dniach potrafi tylko wkleić link  
@RepublikaTV i komunikat polskiej policji wojewódzkiej z Gorzowa Wlkp.

- napisała komentatorka



 

Polecane
Emerytury
Stażowe