Spotkanie Trump–Zełenski. Media: Brak zgody na Tomahawki

Co musisz wiedzieć?
- Trump odmówił przekazania Ukrainie Tomahawków "na razie", uzasadniając to priorytetem dla dyplomacji po rozmowie z Władimirem Putinem; spotkanie było trudne.
- Amerykańska propozycja ma kończyć wojnę na "zamrożonych" liniach frontu, co jest trudne do zaakceptowania dla Kijowa.
- Zełenski powiedział, że z Trumpem uzgodnili nieporuszanie publicznie tematu Tomahawków i ocenił swoje szanse "realistycznie".
- Po rozmowie europejscy liderzy skoordynowali przekazy; Starmer zaproponował wspólny z USA plan pokojowy, a Rutte zwołał pilne konsultacje.
Jak podkreślił portal, Wołodymyr Zełenski miał nadzieję, że opuści Waszyngton z zobowiązaniami dotyczącymi nowego uzbrojenia dla jego kraju. Jednak zastał Donalda Trumpa z zupełnie innym nastawieniem po tym, jak w czwartek odbył on długą rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Spotkanie Trump–Zełenski. "Było ciężko"
Trump jasno dał do zrozumienia, że jego priorytetem jest teraz dyplomacja i uważa, że dostarczenie Ukrainie Tomahawków mogłoby zaszkodzić tym staraniom – przekazały dwa źródła Axiosa. Jedno z nich oceniło, że spotkanie "nie było łatwe". Drugi rozmówca stwierdził, że "było złe".
– Nikt nie krzyczał, ale było ciężko – powiedział. – Trump wygłosił kilka silnych oświadczeń podczas spotkania i w niektórych momentach robiło się trochę emocjonalnie – utrzymuje rozmówca Axiosa.
Spotkanie – według źródeł – zakończyło się nagle po ok. 2,5 godz. – Myślę, że skończyliśmy. Zobaczymy, co się wydarzy w następnym tygodniu – powiedział Trump, odnosząc się do planowanych kolejnych rozmów amerykańsko-rosyjskich.
Prezydent Trump podkreślił, że obecna propozycja USA dotycząca rozwiązania dyplomatycznego zakłada zakończenie wojny w Ukrainie na zamrożonych liniach frontu. Jest to propozycja trudna do zaakceptowania dla Ukrainy.
Zełenski przeprowadził po spotkaniu rozmowę z europejskimi liderami, w tym z premierem Donaldem Tuskiem. Według źródła portalu Axios kilkoro rozmówców wydawało się być zdziwionych zmianą zdania przez Trumpa. Niedługo potem przywódcy zaczęli wydawać skoordynowane oświadczenia o poparciu dla Ukrainy, co było wyraźnym sygnałem, że spotkanie z Trumpem nie zakończyło się sukcesem – napisał Axios.
Co z Tomahawkami dla Ukrainy?
Prezydent Zełenski powiedział podczas briefingu w Waszyngtonie, że rozmawiał z Trumpem o Tomahawkach, ale stwierdził, że on i Trump postanowili nie poruszać tej kwestii publicznie, ponieważ Stany Zjednoczone chcą uniknąć eskalacji stosunków z Rosją.
Pytany o to, czy opuszcza Waszyngton nastawiony bardziej optymistycznie w sprawie potencjalnej sprzedaży, prezydent Zełenski oświadczył: – Jestem realistą.
Jak podają źródła, Zełenski naciskał na przekazanie Tomahawków, lecz Trump sprzeciwił się temu rozwiązaniu i nie wykazał się żadną elastycznością.
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska
- "Rekordowy wrzesień". Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- Niemiecki gigant ogłosił upadłość
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla posiadaczy odbiorników RTV
- Kuriozalna próba postawienia zarzutów dyscyplinarnych naszej ekspert - sędzi Kamili Borszowskiej-Moszowskiej
- Krytyczna tajemnica Berlina. Ujawniamy niemiecki raport na temat Nord Stream 2
Zełenski rozmawiał z europejskimi przywódcami
Podczas rozmowy telefonicznej Zełenskiego z europejskimi przywódcami premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer miał zaproponować współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w celu opracowania planu pokojowego dla Ukrainy na wzór 20-punktowego planu Trumpa dla Strefy Gazy – przekazało źródło serwisu Axios.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował w weekend zorganizowanie pilnych konsultacji telefonicznych z udziałem europejskich doradców ds. bezpieczeństwa narodowego.