Minister rolnictwa Węgier: Utrzymamy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych

– Węgry utrzymają krajowy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, ponieważ Bruksela nadal priorytetowo traktuje interesy Ukrainy nad interesami europejskich rolników – oświadczył minister rolnictwa Węgier Istvan Nagy. Podczas posiedzenia rady ministrów UE ds. rolnictwa, w którym wziął udział, pozostali ministrowie w większości podtrzymali narrację o konieczności sprowadzania żywności z Ukrainy i wprowadzenia zapisów Zielonego Ładu.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Węgierski polityk ostrzegł, że ukraińskie kwoty importowe – obejmujące 35 tys. ton miodu, 120 tys. ton drobiu i 1,3 miliona ton pszenicy – zagrażają sektorom rolnym UE.
  • Minister Nagy potwierdził, że Węgry, Słowacja i Rumunia wspólnie wnioskowały o specjalne środki ochronne dla rolników w regionach przygranicznych.
  • UE nadal chce wymuszać na rolnikach zieloną transformację.

 

Węgierski polityk w poniedziałek wziął udział w posiedzeniu rady ministrów UE ds. rolnictwa i rybołówstwa w Luksemburgu. Przed jego rozpoczęciem zaznaczył, że „UE zamiast stawiać czoła wyzwaniom stojącym przed europejskimi rolnikami, poszukuje sposobów na dalsze wspieranie Ukrainy w dostosowywaniu się do unijnych standardów produkcji” – przekazała agencja MTI.

Unijna polityka zagraża europejskiemu rolnictwu

Węgierski polityk ostrzegł, że ukraińskie kwoty importowe – obejmujące 35 tys. ton miodu, 120 tys. ton drobiu i 1,3 miliona ton pszenicy – zagrażają sektorom rolnym UE.

Minister Nagy potwierdził, że Węgry, Słowacja i Rumunia wspólnie wnioskowały o specjalne środki ochronne dla rolników w regionach przygranicznych. Ocenił również, że proponowana przez Brukselę struktura Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 roku jest niepraktyczna i zagraża źródłom utrzymania rolników oraz bezpieczeństwu żywnościowemu Europy.

Węgry wprowadziły w połowie września 2023 roku jednostronne embargo na ukraińskie produkty rolne po wygaśnięciu ograniczeń nałożonych wcześniej przez Komisję Europejską. W opublikowanym wówczas rządowym dekrecie o zakazie importu z Ukrainy wyszczególniono 24 kategorie produktów rolnych, tzw. produktów wrażliwych, pochodzących z Ukrainy, w tym różne rodzaje zbóż i mięsa. Nie mogą być one przywożone na terytorium Węgier z wyjątkiem transportów tranzytowych, które muszą opuścić kraj przed końcem 15. dnia od momentu przywozu.

Zielone przepisy powinny trafić do kosza

Dzisiejsze rozmowy podkreśliły dwa priorytety: po pierwsze, potrzebę uproszczenia i uelastycznienia zielonych przepisów, aby działały na rzecz rolników, a po drugie, głębszą integrację Ukrainy z rynkami rolnymi UE, abyśmy wspierali Ukrainę i wzmacniali bezpieczeństwo żywnościowe Europy

– oświadczył Jacob Jensen, duński minister żywności, rolnictwa i rybołówstwa. Problem w tym, iż przepisy są tak skonstruowane, że nie pomoże im żaden polityczny lifting. Cały program Zielonego Ładu powinien odejść w niebyt. Ponadto mitem jest, że Ukraina wzmocni bezpieczeństwo żywnościowe Europy z chwilą, gdy wejdzie do Unii Europejskiej. Wręcz przeciwnie – działające na terenie tego państwa zachodnie koncerny, które zdominowały tamtejszy rynek rolny zniszczą i tak już podupadłe unijne rolnictwo w krajach członkowskich. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że owe koncerny będą grały na zmonopolizowanie rynku żywnościowego, aby w przyszłości móc narzucać ceny.

Zapowiedzi bez pokrycia?

W Unii Europejskiej, jeśli czegoś potrzebujemy, to uproszczeń i elastyczności. Także jeśli chodzi o kwestie związane z wydatkowaniem środków europejskich. Tylko problem polega na tym, że pod tym hasłem propagandowym uproszczeń i uelastycznienia tak naprawdę nie ma nic, poza centralizacją tych pieniędzy. Jeśli ktoś miałby mieć łatwiejsze życie po 2027 roku, to tylko urzędnicy Komisji Europejskiej

– uważa eurodeputowany Krzysztof Hetman, cytowany przez portal Farmer.pl.

Dopytywany, dlaczego właśnie oni, wyjaśnił:

Ponieważ będą mieli tylko 27 planów krajowych, a nie kilkaset, tak jak w tej chwili. Natomiast dla wszystkich innych będzie o wiele trudniej, co budzi dzisiaj frustrację, niepokój i złość wielu środowisk, a co jest naturalne i zrozumiałe. Nie można też mówić o żadnym uelastycznieniu, ponieważ jeśli Komisja Europejska proponuje powiązanie wszystkich pieniędzy, bez wyjątku wszystkich, z warunkowością dotyczącą realizacji reform, za pieniądze, to oznacza, że ten system musimy totalnie scentralizować i to rządy państw członkowskich będą trzymały tak naprawdę w ręku wszystkie środki finansowe, ponieważ to one będą się z tych reform przed Komisją Europejską tłumaczyć

– zaznaczył Krzysztof Hetman.

Cytowany przez portal Farmer.pl przyznał, że tej elastyczności nie będzie też z tego powodu, że Komisja Europejska już dzisiaj z góry zapowiedziała, że 43% środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej musi być powiązane z realizacją celów klimatycznych.

– To jaka tu jest elastyczność, jeśli już prawie 50% środków jest przeznaczone na ten cel plus dodatkowo 14% środków już jest z góry zaplanowane, że muszą pójść na cele społeczne? Tak naprawdę państwa członkowskie mają spętane ręce na samym początku tej drogi i ja tu żadnej elastyczności nie widzę

– ocenił eurodeputowany.

Ministrowie rozmawiali o przyszłej WPR

Ministrowie rolnictwa wymienili poglądy na temat zielonej architektury zaproponowanej przez Komisję w ramach Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r.

We wrześniu 2025 r. prezydencja poinformowała delegacje, że zorganizuje dyskusje tematyczne na temat różnych aspektów wniosków Komisji na nadchodzących posiedzeniach Rady.

Podczas pierwszej z takich sesji, poświęconej zielonej architekturze, ministrowie wskazali, w jakim stopniu, ich zdaniem, propozycje Komisji mogą osiągnąć cel, jakim jest uproszczenie i uatrakcyjnienie dla rolników realizacji zielonej transformacji.

Ministrowie mieli okazję powiedzieć, czy zgadzają się z pomysłem nieuwzględnienia żadnego konkretnego zielonego ogrodzenia w kolejnej wspólnej polityce rolnej oraz w jaki sposób można zapewnić rolnikom równe warunki działania w zakresie zielonej transformacji w przypadku braku takiego ogrodzenia.

Delegacje ogólnie podkreśliły potrzebę silnej wspólnej polityki rolnej, która zapewni państwom członkowskim elastyczność w realizacji zielonej transformacji. Podnieśli również kwestie dotyczące konkretnych środków zaproponowanych przez Komisję.

 

 

 


 

POLECANE
Euromajdan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa gorące
Euromajdan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa

„Belgio, odblokuj reparacyjną pożyczkę dla Ukrainy” - z takim transparentem Natalia Panchenko i Euromajdan-Warszawa pikietowali 11 grudnia przed Ambasadą Królestwa Belgii w Warszawie. Przekaz był jednoznaczny - „Staliśmy z jednym jasnym apelem: agresor musi zapłacić za wojnę”.

Kuriozalny wpis Tuska o prezydencie. Stan emocjonalnego rozdygotania tylko się pogłębia z ostatniej chwili
Kuriozalny wpis Tuska o prezydencie. "Stan emocjonalnego rozdygotania tylko się pogłębia"

Donald Tusk w swoich wpisach zdołał połączyć sprawę pobicia nastoletniego kibica w Gdyni oraz ataku na hiszpańskich kibiców z osobą prezydenta Karola Nawrockiego. Rzecznik prezydenta odpowiedział ze współczuciem: "Niestety, stan emocjonalnego rozdygotania Donalda Tuska tylko się pogłębia" 

Orban o działaniach UE ws. rosyjskich aktywów: Brukselczycy przekraczają Rubikon, nastała dyktatura z ostatniej chwili
Orban o działaniach UE ws. rosyjskich aktywów: Brukselczycy przekraczają Rubikon, nastała dyktatura

„Brukselczycy przekraczają Rubikon, nastała brukselska dyktatura; Węgry protestują przeciwko tej decyzji i zrobią wszystko, co w ich mocy, aby przywrócić porządek prawny” – napisał w piątek na Facebooku węgierski premier Viktor Orban, komentując najnowsze decyzje UE ws. zamrożonych rosyjskich aktywów.

Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią? z ostatniej chwili
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią?

O stanowisko nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców ubiegał się Szymon Hołownia. Jednak został na niego wybrany były prezydent Iraku Barham Salih.

Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego z ostatniej chwili
Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego

Wczesnym rankiem w piątek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie nowych unijnych przepisów dotyczących obiegu zamkniętego, które mają objąć cały cykl życia pojazdu, od projektu po ostateczne traktowanie na koniec cyklu życia.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską – ustaliła PAP w Straży Granicznej. Liczbę osób ustalono dzięki systemom elektronicznym, a niedługo później zatrzymano ponad 130 osób; trwają poszukiwania pozostałych migrantów.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wydalili z Polski trzech obywateli Gruzji zatrzymanych za kradzieże i rozboje. Mężczyźni, po opuszczeniu zakładu karnego w Hrubieszowie, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu oraz wieloletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i strefy Schengen.

Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew z ostatniej chwili
Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew

Rosyjski bank centralny poinformował w piątek, że pozwał przed sądem w Moskwie Euroclear, instytucję finansową z siedzibą w Brukseli, która zajmuje się obsługą transakcji na rynkach kapitałowych.

Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 – jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

REKLAMA

Minister rolnictwa Węgier: Utrzymamy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych

– Węgry utrzymają krajowy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, ponieważ Bruksela nadal priorytetowo traktuje interesy Ukrainy nad interesami europejskich rolników – oświadczył minister rolnictwa Węgier Istvan Nagy. Podczas posiedzenia rady ministrów UE ds. rolnictwa, w którym wziął udział, pozostali ministrowie w większości podtrzymali narrację o konieczności sprowadzania żywności z Ukrainy i wprowadzenia zapisów Zielonego Ładu.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Węgierski polityk ostrzegł, że ukraińskie kwoty importowe – obejmujące 35 tys. ton miodu, 120 tys. ton drobiu i 1,3 miliona ton pszenicy – zagrażają sektorom rolnym UE.
  • Minister Nagy potwierdził, że Węgry, Słowacja i Rumunia wspólnie wnioskowały o specjalne środki ochronne dla rolników w regionach przygranicznych.
  • UE nadal chce wymuszać na rolnikach zieloną transformację.

 

Węgierski polityk w poniedziałek wziął udział w posiedzeniu rady ministrów UE ds. rolnictwa i rybołówstwa w Luksemburgu. Przed jego rozpoczęciem zaznaczył, że „UE zamiast stawiać czoła wyzwaniom stojącym przed europejskimi rolnikami, poszukuje sposobów na dalsze wspieranie Ukrainy w dostosowywaniu się do unijnych standardów produkcji” – przekazała agencja MTI.

Unijna polityka zagraża europejskiemu rolnictwu

Węgierski polityk ostrzegł, że ukraińskie kwoty importowe – obejmujące 35 tys. ton miodu, 120 tys. ton drobiu i 1,3 miliona ton pszenicy – zagrażają sektorom rolnym UE.

Minister Nagy potwierdził, że Węgry, Słowacja i Rumunia wspólnie wnioskowały o specjalne środki ochronne dla rolników w regionach przygranicznych. Ocenił również, że proponowana przez Brukselę struktura Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 roku jest niepraktyczna i zagraża źródłom utrzymania rolników oraz bezpieczeństwu żywnościowemu Europy.

Węgry wprowadziły w połowie września 2023 roku jednostronne embargo na ukraińskie produkty rolne po wygaśnięciu ograniczeń nałożonych wcześniej przez Komisję Europejską. W opublikowanym wówczas rządowym dekrecie o zakazie importu z Ukrainy wyszczególniono 24 kategorie produktów rolnych, tzw. produktów wrażliwych, pochodzących z Ukrainy, w tym różne rodzaje zbóż i mięsa. Nie mogą być one przywożone na terytorium Węgier z wyjątkiem transportów tranzytowych, które muszą opuścić kraj przed końcem 15. dnia od momentu przywozu.

Zielone przepisy powinny trafić do kosza

Dzisiejsze rozmowy podkreśliły dwa priorytety: po pierwsze, potrzebę uproszczenia i uelastycznienia zielonych przepisów, aby działały na rzecz rolników, a po drugie, głębszą integrację Ukrainy z rynkami rolnymi UE, abyśmy wspierali Ukrainę i wzmacniali bezpieczeństwo żywnościowe Europy

– oświadczył Jacob Jensen, duński minister żywności, rolnictwa i rybołówstwa. Problem w tym, iż przepisy są tak skonstruowane, że nie pomoże im żaden polityczny lifting. Cały program Zielonego Ładu powinien odejść w niebyt. Ponadto mitem jest, że Ukraina wzmocni bezpieczeństwo żywnościowe Europy z chwilą, gdy wejdzie do Unii Europejskiej. Wręcz przeciwnie – działające na terenie tego państwa zachodnie koncerny, które zdominowały tamtejszy rynek rolny zniszczą i tak już podupadłe unijne rolnictwo w krajach członkowskich. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że owe koncerny będą grały na zmonopolizowanie rynku żywnościowego, aby w przyszłości móc narzucać ceny.

Zapowiedzi bez pokrycia?

W Unii Europejskiej, jeśli czegoś potrzebujemy, to uproszczeń i elastyczności. Także jeśli chodzi o kwestie związane z wydatkowaniem środków europejskich. Tylko problem polega na tym, że pod tym hasłem propagandowym uproszczeń i uelastycznienia tak naprawdę nie ma nic, poza centralizacją tych pieniędzy. Jeśli ktoś miałby mieć łatwiejsze życie po 2027 roku, to tylko urzędnicy Komisji Europejskiej

– uważa eurodeputowany Krzysztof Hetman, cytowany przez portal Farmer.pl.

Dopytywany, dlaczego właśnie oni, wyjaśnił:

Ponieważ będą mieli tylko 27 planów krajowych, a nie kilkaset, tak jak w tej chwili. Natomiast dla wszystkich innych będzie o wiele trudniej, co budzi dzisiaj frustrację, niepokój i złość wielu środowisk, a co jest naturalne i zrozumiałe. Nie można też mówić o żadnym uelastycznieniu, ponieważ jeśli Komisja Europejska proponuje powiązanie wszystkich pieniędzy, bez wyjątku wszystkich, z warunkowością dotyczącą realizacji reform, za pieniądze, to oznacza, że ten system musimy totalnie scentralizować i to rządy państw członkowskich będą trzymały tak naprawdę w ręku wszystkie środki finansowe, ponieważ to one będą się z tych reform przed Komisją Europejską tłumaczyć

– zaznaczył Krzysztof Hetman.

Cytowany przez portal Farmer.pl przyznał, że tej elastyczności nie będzie też z tego powodu, że Komisja Europejska już dzisiaj z góry zapowiedziała, że 43% środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej musi być powiązane z realizacją celów klimatycznych.

– To jaka tu jest elastyczność, jeśli już prawie 50% środków jest przeznaczone na ten cel plus dodatkowo 14% środków już jest z góry zaplanowane, że muszą pójść na cele społeczne? Tak naprawdę państwa członkowskie mają spętane ręce na samym początku tej drogi i ja tu żadnej elastyczności nie widzę

– ocenił eurodeputowany.

Ministrowie rozmawiali o przyszłej WPR

Ministrowie rolnictwa wymienili poglądy na temat zielonej architektury zaproponowanej przez Komisję w ramach Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r.

We wrześniu 2025 r. prezydencja poinformowała delegacje, że zorganizuje dyskusje tematyczne na temat różnych aspektów wniosków Komisji na nadchodzących posiedzeniach Rady.

Podczas pierwszej z takich sesji, poświęconej zielonej architekturze, ministrowie wskazali, w jakim stopniu, ich zdaniem, propozycje Komisji mogą osiągnąć cel, jakim jest uproszczenie i uatrakcyjnienie dla rolników realizacji zielonej transformacji.

Ministrowie mieli okazję powiedzieć, czy zgadzają się z pomysłem nieuwzględnienia żadnego konkretnego zielonego ogrodzenia w kolejnej wspólnej polityce rolnej oraz w jaki sposób można zapewnić rolnikom równe warunki działania w zakresie zielonej transformacji w przypadku braku takiego ogrodzenia.

Delegacje ogólnie podkreśliły potrzebę silnej wspólnej polityki rolnej, która zapewni państwom członkowskim elastyczność w realizacji zielonej transformacji. Podnieśli również kwestie dotyczące konkretnych środków zaproponowanych przez Komisję.

 

 

 



 

Polecane