Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów
Co musisz wiedzieć:
- Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki zapowiedział, że rozmowy prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego będą oparte na trzech filarach: bezpieczeństwie, współpracy gospodarczej oraz kwestiach tożsamościowo-historycznych.
- Bogucki podkreślił, że spotkanie nie będzie miało charakteru kurtuazyjnego, lecz ma przynieść konkretne ustalenia i długofalowe konsekwencje korzystne dla Polski.
- Szef KPRP zaznaczył, że Polska odegrała kluczową rolę w organizowaniu międzynarodowej pomocy dla Ukrainy na początku wojny oraz w przyjęciu uchodźców wojennych.
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma przyjechać do Warszawy w piątek.
Trzy podstawowe filary rozmów
- Trzy podstawowe filary rozmów to: kwestie bezpieczeństwa, kwestie dotyczące spraw gospodarczych, daj Boże po jak najszybszym zakończeniu wojny na Ukrainie, i po trzecie kwestie tożsamościowo-historyczne, które też w tym kontekście są ważne. Myślę, że to jest taka agenda tego spotkania, która będzie bardzo konkretna - powiedział Bogucki dziennikarzom w Sejmie zapytany o nadchodzące spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy.
Zaznaczył, że nie chodzi o kurtuazję i sam fakt spotkania, które jest ważne, ale - jak zaznaczył - istotne jest też to, co podczas niego zostanie ustalone i jakie będą jego dalsze konsekwencje. Bogucki stwierdził, że wierzy głęboko, iż będą one dobre dla Polski.
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- ZUS wydał pilny komunikat
- Polska w pierwszej dwudziestce świata, miliony w nędzy. Druga strona gospodarczego sukcesu
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie
- Negocjacje pokojowe. „Berliner Zeitung”: Niemcy nie są graczem. Niemcy zapewniają lokal i kawę
Wielka praca Polski dla Ukrainy i pytanie o wzajemność
Pytany, czy chodzi o rewizję stosunków polsko-ukraińskich, odpowiedział że "rewizja to za duże słowo". - Przecież wszyscy rozsądni ludzie w Polsce wspierają Ukrainę w jej walce przeciwko putinowskiej, bestialskiej, drapieżnej Rosji. Pytanie o wzajemność tych relacji - stwierdził szef KPRP.
Jego zdaniem, ukraińskie władze muszą zrozumieć, choć, jak dodał, "to zrozumienie coraz lepiej widać", że to Polska była tym krajem, który przeprowadził wielką akcję dyplomatyczną zorganizowania pomocy dla Ukrainy na początku wojny.
- Niemcy nie wierzyli, że Kijów się obroni, prezydent Francji bardzo długo rozmawiał, kilkunastokrotnie chyba z prezydentem Putinem, a wtedy rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz polski prezydent Andrzej Duda przeprowadzili wyjątkowo sprawną akcję dyplomatyczną, po to, żeby zbudować koalicję, która pomogła Ukrainie się obronić” - mówił Bogucki.
Później - dodał - Polska jako kraj i Polacy jako naród wykonali „gigantyczną, proporcjonalnie największą pracę ze wszystkich narodów, żeby pomóc uchodźcom wojennym z Ukrainy i wszystkim tym, którzy szukali tutaj schronienia, ale także by pomagać w sposób gospodarczy i militarny Ukrainie, bo z jednej strony to był wymóg ludzkiego, humanitarnego zachowania, a z drugiej interes Polski, żeby to zagrożenie rosyjskie było jak najmniejsze”.
Ponadto Bogucki odnosząc się do zapowiedzianej wizyty prezydenta Ukrainy w Warszawie powiedział, iż „okazuje się, że w ramach dobrej dyplomacji prowadzonej przez pana prezydenta (Karola Nawrockiego) można było doprowadzić do sytuacji, w której prezydent Wołodymyr Zełenski przyjeżdża do Polski rozmawiać o ważnych sprawach z prezydentem Rzeczpospolitej”. - To jest coś, co jeszcze nie tak dawno było kwestionowane, wielu wysyłało pana prezydenta do Kijowa - dodał szef KPRM.
Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy
Na początku tego tygodnia prezydent Zełenski wziął udział w szczycie w Berlinie, gdzie w poniedziałek europejscy przywódcy, po dwudniowych negocjacjach z udziałem delegacji z Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, oświadczyli, że USA i Europa zobowiązały się do współpracy nad zapewnieniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w razie zakończenia wojny z Rosją. Wśród tych gwarancji znajduje się kierowana przez Europę i wspierana przez USA wojskowa misja chętnych do tego krajów, działająca także na terytorium Ukrainy - wynika z poniedziałkowego oświadczenia krajów europejskich na szczycie w Berlinie. Liderzy krajów Europy, a wśród nich także premier Donald Tusk, uznali w dokumencie, że „zapewnienie bezpieczeństwa, suwerenności i dobrobytu Ukrainy ma kluczowe znaczenie dla szeroko pojętego bezpieczeństwa euroatlantyckiego”.
We wtorek prezydent Zełenski przyjechał do Hagi, gdzie podczas międzynarodowej konferencji pod auspicjami Rady Europy, wziął udział w podpisaniu konwencji i innych dokumentów w sprawie powołania międzynarodowej komisji ds. roszczeń dla Ukrainy. To część mechanizmu, mającego umożliwić odszkodowania dla Ukrainy za straty spowodowane agresją Rosji. (PAP)




