Die Welt. Gerhard Gnauck: "Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i Papieżem"

"Pewien zakonnik w liście polemicznym domaga się humanitarnego traktowania uchodźców i atakuje ostro kościół katolicki w Polsce a także polski rząd. Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i papieżem." - przeczytać można w internetowym wydaniu dziennika "die Welt" na temat artykułu o. Ludwika Wiśniewskiego w będącym własnością Agory Tygodniku Powszechnym. W tym samy artykule o. Wiśniewski pisze, że "Radio Maryja, Telewizja Trwam i 'Nasz Dziennik' sączą od lat truciznę, nazywając to ewangelizacją. Ta trucizna jest tym bardziej jadowita, że jej rozprzestrzenianie popiera wielu biskupów..."
/ morguefile.com
Dzisiaj zamiast cotygodniowej prasówki jeden tylko tekst. Dziennik "die Welt", wysiłkiem niezmordowanego Gerharda Gnaucka - tak zwanego "korespondenta" w Warszawie - postanowił wypromować kolejnego polskiego "dysydenta" w sutannie (czy raczej w habicie), 81-letniego dominikanina, ojca Ludwika Wiśniewskiego. Sędziwy zakonnik jest autorem listu oskarżycielskiego pod adresem polskiego kościoła, polskiej władzy i Polaków w ogóle. W artykule z "die Welt" trudno się co prawda zorientować, co stanowi treść listu, a co jest odautorskimi "didaskaliami" pana Gnaucka - z treścią samego listu nie zdążyłem się niestety zapoznać, co zresztą nie ma tutaj większego znaczenia, wszak ważne jest w jakiej formie trafia to do niemieckiego czytelnika, jako kolejny typowy element tej trwającej już ponad dwa lata zmasowanej, antypolskiej kampanii dezinformacyjno-szkalującej w niemieckich mediach. Typowy, gdyż tekst ten bardzo jest podobny  w swoim charakterze do jeszcze bardziej apologetycznego tekstu poświęconego  "ofierze" niejakiego Piotra Szczęsnego, który w październiku zeszłego roku dokonał samospalenia w centrum Warszawy. Zresztą, nic dziwnego, tekst wyszedł przecież spod pióra tego samego wielce "zasłużonego"  funkcjonariusza niemieckiej machiny propagandowej, Gerharda Gnaucka, występującego pod przykrywką korespondenta tejże gazety w Warszawie. Przytoczę obszerniejsze fragmenty artykułu. Tekst nosi tytuł: "W Polsce na naszych oczach umiera chrześcijaństwo".

Pewien zakonnik w liście polemicznym domaga się humanitarnego traktowania uchodźców i atakuje ostro kościół katolicki w Polsce a także polski rząd. Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i papieżem.

Zaczyna swój tekst Garhard Gnauck, a dalej czytamy:

Takiego listu-przesłania we wciąż bardzo silnym polskim Kościele jeszcze nie było. "Oskarżam" - pod takim tytułem, podobnie jak 120 lat temu we Francji Emil Zola (w swym „J’accuse“), sędziwy polski dominikanin, ojciec Ludwik Wiśniewski, zwraca się do opinii publicznej swojego kraju w słowach pełnych gniewu i oskarżeń. Wiśniewski pisze: "W Polsce na naszych oczach umiera chrześcijaństwo". Wrogość, nienawiść i narodowa ideologia niczym trucizna wniknęły do polskiego kościoła. Najgorszym tego wyrazem jest rozpowszechniona mentalność skłaniająca wielu Polaków-katolików do izolowania się i sztywnego wspierania polityki polskiego rządu wobec uchodźców" - krytykuje 81 letni ojciec. (...)

Nic gorszego nie można byłoby polskiemu kościołowi zarzucić. Zgodnie z oczekiwaniem, oskarżenia zakonnika spotkały się z ostrą krytyką, ale i z ostrożnym uznaniem że strony liberalnego skrzydła Kościoła. 

"Nie może być tak dalej, aby rząd swoją odmowę przyjmowania muzułmańskich uchodźców tłumaczył obroną Polski i chrześcijaństwa." - pisze Wiśniewski. Rząd krok po kroku wycofywał się z przyrzeczenia, jakie złożyli ich poprzednicy w sprawie przyjęcia 7000 uchodźców z innych krajów Unii, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Nawet mały humanitarny projekt zaproponowany przez Konferencję Episkopatu Polski o przyjęciu rannych w wojnie Syryjczyków został przez rząd zablokowany, a w zamian zwiększono pulę pieniędzy przeznaczoną na projekty realizowany na miejscu.

Ta polityka skierowana jest również przeciwko stanowisku papieża Franciszka. Tym samym kościół w Polsce - podobnie jak prawie 90 procent Polaków przyznających się do katolicyzmu - stawiany jest przed zasadniczym wyborem: albo postępować za wskazaniami papieża, albo też pójść za głosem Jarosława Kaczyńskiego, szefa opowiadającej się jakoby za katolicyzmem partii rządzącej PiS. Jak na razie wygląda to raczej na silny sojusz kościoła z partią rządzącą. Narodowo-konserwatywna partia PiS traktuje kościół jako godnego najwyższej czci stróża tradycji.
(...)

Liberalne skrzydło kościoła w ostatnim czasie znajdowało się raczej w defensywie, zwłaszcza po tym, gdy jej nieformalny przywódca, kardynał Dziwisz, były sekretarz papieża Jana Pawła II, odszedł na emeryturę. Ale teraz konflikt ten, który dotąd zaledwie się tlił, za sprawą ojca Wiśniewskiego wybuchnął z całą gwałtownością i osiągnął swe apogeum. 

Ojciec Wiśniewski w swym apelu odniósł się również do faktu, że tylko 37 procent katolików w Polsce regularnie chodzi do kościoła. Przyczyna leży bezsprzecznie w upolitycznieniu tej instytucji, co prowadzi do tego, że dzisiaj wielu domniemanych  chrześcijan "opluwa i zwalcza rzekomych wrogów, a jednocześnie  składa ręce do modlitwy, aby w takiej pobożnej postawie pokazać się w mediach" - pisze Wiśniewski

Jest to "paradoks chrześcijaństwa". Wiśniewski atakuje przede wszystkim jego narodowo-katolickie skrzydło skupione wokół Radia Maryja. I naciska na biskupów, aby zaczęli interweniować.

Wiśniewski powołuje się również na wyniki sondaży, według których jeszcze 10 lat temu 70 procent Polaków było na przyjmowaniem uchodźców. Dzisiaj 63 procent jest przeciwko. Pochwala inicjatywę Konferencji Episkopatu Polski, aby poprzez tak zwany "korytarz humanitarny" przyjąć przynajmniej kilkudziesiąt rannych ofiar wojny w Syrii. To, że rząd odrzucił również to, motywując to względami bezpieczeństwa, wyprowadziło starego zakonnika szczególnie z równowagi: "Większego zakłamania trudno sobie wyobrazić" - napisał.

Politykę Warszawy, która podobnie jak wiele innych krajów Unii odmówiła przyjęcia uchodźców zgodnie z ustalonymi wcześniej zobowiązaniami, sędziwy zakonnik określa jako "zawstydzającą" i kieruj pod  adresem polskich parlamentarzystów oskarżenie: "wy rujnujecie chrześcijaństwo".
(...)

Jego oskarżenia spotkały się różną reakcją. W liberalnych świeckich i katolickich mediach trafiło to na aprobatę: "Jestem zasypywany mailami od znajomych, którzy nie chcą już dłużej chodzić do kościoła" - informuje liberalny teolog Alfred Wierzbicki. Diagnozę ojca Wiśniewskiego co do przyczyn tak gwałtownego spadku uczestnictwa w nabożeństwach uważa za jak najbardziej trafną. (...)

Media prorządowe natomiast odwracają kota ogonem i odmawiają Wiśniewskiemu prawa do nazywania siebie katolikiem. "Polscy katolicy są sumieniem Zachodniej Europy, są oznaką sprzeczności w dzisiejszym świecie i takimi też pozostaną" - pisze portal wPolityce. "Zwariowane apele Wiśniewskiego" nie są w stanie sprowadzić polskiego kościoła z "konsekwentnej, głębokiej i wiernej swym zasadom drogi" 
(...)

"Oskarżenie ojca Wiśniewskiego zjawiło się we właściwym czasie" 
 

- pisze dalej Gnauck, gdyż  - jak sugeruje - również w kierownictwie Kościoła pojawiła się już pewna refleksja. A to jakoby za sprawą "złych doświadczeń"  z dotychczasowymi humanitarnymi projektami pomocowymi. Autor przytacza tu słowa arcybiskupa Gądeckiego, który uważa, iż ów powszechny brak gotowości do przyjmowania uchodźców w polskim społeczeństwie dla chrześcijanina nie powinien być żadnym argumentem.

"I nawet gdyby 99 procent ludzi powiedziało, że nie powinno się ich przyjmować i im pomagać, to i tak nie powinniśmy się tym kierować" 

- przytacza Gnauck słowa arcybiskupa. 

Troska państwa o bezpieczeństwo jest ważna , ale egoistyczna; Kościół obowiązuje zasada: "na pierwszym miejscu stoi człowiek". Tak daleko najwyżsi pasterze w polskim kościele nigdy jeszcze w swych deklaracjach nie poszli. Jednak list oskarżycielski Wiśniewskiego wydał się im  zbyt ostry. Rzecznik episkopatu określił  go jako obraźliwy i wskazał na liczne msze w intencji uchodźców, jakie miały miejsce w polskich kościołach. 

- kończy swój artykuł Gerhard Gnauck w dzienniku "die Welt"

Marian Panic

https://www.welt.de/politik/ausland/article172853381/Polnischer-Pater-Ihr-zerstoert-das-Christentum.html


 

POLECANE
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

REKLAMA

Die Welt. Gerhard Gnauck: "Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i Papieżem"

"Pewien zakonnik w liście polemicznym domaga się humanitarnego traktowania uchodźców i atakuje ostro kościół katolicki w Polsce a także polski rząd. Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i papieżem." - przeczytać można w internetowym wydaniu dziennika "die Welt" na temat artykułu o. Ludwika Wiśniewskiego w będącym własnością Agory Tygodniku Powszechnym. W tym samy artykule o. Wiśniewski pisze, że "Radio Maryja, Telewizja Trwam i 'Nasz Dziennik' sączą od lat truciznę, nazywając to ewangelizacją. Ta trucizna jest tym bardziej jadowita, że jej rozprzestrzenianie popiera wielu biskupów..."
/ morguefile.com
Dzisiaj zamiast cotygodniowej prasówki jeden tylko tekst. Dziennik "die Welt", wysiłkiem niezmordowanego Gerharda Gnaucka - tak zwanego "korespondenta" w Warszawie - postanowił wypromować kolejnego polskiego "dysydenta" w sutannie (czy raczej w habicie), 81-letniego dominikanina, ojca Ludwika Wiśniewskiego. Sędziwy zakonnik jest autorem listu oskarżycielskiego pod adresem polskiego kościoła, polskiej władzy i Polaków w ogóle. W artykule z "die Welt" trudno się co prawda zorientować, co stanowi treść listu, a co jest odautorskimi "didaskaliami" pana Gnaucka - z treścią samego listu nie zdążyłem się niestety zapoznać, co zresztą nie ma tutaj większego znaczenia, wszak ważne jest w jakiej formie trafia to do niemieckiego czytelnika, jako kolejny typowy element tej trwającej już ponad dwa lata zmasowanej, antypolskiej kampanii dezinformacyjno-szkalującej w niemieckich mediach. Typowy, gdyż tekst ten bardzo jest podobny  w swoim charakterze do jeszcze bardziej apologetycznego tekstu poświęconego  "ofierze" niejakiego Piotra Szczęsnego, który w październiku zeszłego roku dokonał samospalenia w centrum Warszawy. Zresztą, nic dziwnego, tekst wyszedł przecież spod pióra tego samego wielce "zasłużonego"  funkcjonariusza niemieckiej machiny propagandowej, Gerharda Gnaucka, występującego pod przykrywką korespondenta tejże gazety w Warszawie. Przytoczę obszerniejsze fragmenty artykułu. Tekst nosi tytuł: "W Polsce na naszych oczach umiera chrześcijaństwo".

Pewien zakonnik w liście polemicznym domaga się humanitarnego traktowania uchodźców i atakuje ostro kościół katolicki w Polsce a także polski rząd. Polacy muszą wybrać pomiędzy Kaczyńskim i papieżem.

Zaczyna swój tekst Garhard Gnauck, a dalej czytamy:

Takiego listu-przesłania we wciąż bardzo silnym polskim Kościele jeszcze nie było. "Oskarżam" - pod takim tytułem, podobnie jak 120 lat temu we Francji Emil Zola (w swym „J’accuse“), sędziwy polski dominikanin, ojciec Ludwik Wiśniewski, zwraca się do opinii publicznej swojego kraju w słowach pełnych gniewu i oskarżeń. Wiśniewski pisze: "W Polsce na naszych oczach umiera chrześcijaństwo". Wrogość, nienawiść i narodowa ideologia niczym trucizna wniknęły do polskiego kościoła. Najgorszym tego wyrazem jest rozpowszechniona mentalność skłaniająca wielu Polaków-katolików do izolowania się i sztywnego wspierania polityki polskiego rządu wobec uchodźców" - krytykuje 81 letni ojciec. (...)

Nic gorszego nie można byłoby polskiemu kościołowi zarzucić. Zgodnie z oczekiwaniem, oskarżenia zakonnika spotkały się z ostrą krytyką, ale i z ostrożnym uznaniem że strony liberalnego skrzydła Kościoła. 

"Nie może być tak dalej, aby rząd swoją odmowę przyjmowania muzułmańskich uchodźców tłumaczył obroną Polski i chrześcijaństwa." - pisze Wiśniewski. Rząd krok po kroku wycofywał się z przyrzeczenia, jakie złożyli ich poprzednicy w sprawie przyjęcia 7000 uchodźców z innych krajów Unii, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Nawet mały humanitarny projekt zaproponowany przez Konferencję Episkopatu Polski o przyjęciu rannych w wojnie Syryjczyków został przez rząd zablokowany, a w zamian zwiększono pulę pieniędzy przeznaczoną na projekty realizowany na miejscu.

Ta polityka skierowana jest również przeciwko stanowisku papieża Franciszka. Tym samym kościół w Polsce - podobnie jak prawie 90 procent Polaków przyznających się do katolicyzmu - stawiany jest przed zasadniczym wyborem: albo postępować za wskazaniami papieża, albo też pójść za głosem Jarosława Kaczyńskiego, szefa opowiadającej się jakoby za katolicyzmem partii rządzącej PiS. Jak na razie wygląda to raczej na silny sojusz kościoła z partią rządzącą. Narodowo-konserwatywna partia PiS traktuje kościół jako godnego najwyższej czci stróża tradycji.
(...)

Liberalne skrzydło kościoła w ostatnim czasie znajdowało się raczej w defensywie, zwłaszcza po tym, gdy jej nieformalny przywódca, kardynał Dziwisz, były sekretarz papieża Jana Pawła II, odszedł na emeryturę. Ale teraz konflikt ten, który dotąd zaledwie się tlił, za sprawą ojca Wiśniewskiego wybuchnął z całą gwałtownością i osiągnął swe apogeum. 

Ojciec Wiśniewski w swym apelu odniósł się również do faktu, że tylko 37 procent katolików w Polsce regularnie chodzi do kościoła. Przyczyna leży bezsprzecznie w upolitycznieniu tej instytucji, co prowadzi do tego, że dzisiaj wielu domniemanych  chrześcijan "opluwa i zwalcza rzekomych wrogów, a jednocześnie  składa ręce do modlitwy, aby w takiej pobożnej postawie pokazać się w mediach" - pisze Wiśniewski

Jest to "paradoks chrześcijaństwa". Wiśniewski atakuje przede wszystkim jego narodowo-katolickie skrzydło skupione wokół Radia Maryja. I naciska na biskupów, aby zaczęli interweniować.

Wiśniewski powołuje się również na wyniki sondaży, według których jeszcze 10 lat temu 70 procent Polaków było na przyjmowaniem uchodźców. Dzisiaj 63 procent jest przeciwko. Pochwala inicjatywę Konferencji Episkopatu Polski, aby poprzez tak zwany "korytarz humanitarny" przyjąć przynajmniej kilkudziesiąt rannych ofiar wojny w Syrii. To, że rząd odrzucił również to, motywując to względami bezpieczeństwa, wyprowadziło starego zakonnika szczególnie z równowagi: "Większego zakłamania trudno sobie wyobrazić" - napisał.

Politykę Warszawy, która podobnie jak wiele innych krajów Unii odmówiła przyjęcia uchodźców zgodnie z ustalonymi wcześniej zobowiązaniami, sędziwy zakonnik określa jako "zawstydzającą" i kieruj pod  adresem polskich parlamentarzystów oskarżenie: "wy rujnujecie chrześcijaństwo".
(...)

Jego oskarżenia spotkały się różną reakcją. W liberalnych świeckich i katolickich mediach trafiło to na aprobatę: "Jestem zasypywany mailami od znajomych, którzy nie chcą już dłużej chodzić do kościoła" - informuje liberalny teolog Alfred Wierzbicki. Diagnozę ojca Wiśniewskiego co do przyczyn tak gwałtownego spadku uczestnictwa w nabożeństwach uważa za jak najbardziej trafną. (...)

Media prorządowe natomiast odwracają kota ogonem i odmawiają Wiśniewskiemu prawa do nazywania siebie katolikiem. "Polscy katolicy są sumieniem Zachodniej Europy, są oznaką sprzeczności w dzisiejszym świecie i takimi też pozostaną" - pisze portal wPolityce. "Zwariowane apele Wiśniewskiego" nie są w stanie sprowadzić polskiego kościoła z "konsekwentnej, głębokiej i wiernej swym zasadom drogi" 
(...)

"Oskarżenie ojca Wiśniewskiego zjawiło się we właściwym czasie" 
 

- pisze dalej Gnauck, gdyż  - jak sugeruje - również w kierownictwie Kościoła pojawiła się już pewna refleksja. A to jakoby za sprawą "złych doświadczeń"  z dotychczasowymi humanitarnymi projektami pomocowymi. Autor przytacza tu słowa arcybiskupa Gądeckiego, który uważa, iż ów powszechny brak gotowości do przyjmowania uchodźców w polskim społeczeństwie dla chrześcijanina nie powinien być żadnym argumentem.

"I nawet gdyby 99 procent ludzi powiedziało, że nie powinno się ich przyjmować i im pomagać, to i tak nie powinniśmy się tym kierować" 

- przytacza Gnauck słowa arcybiskupa. 

Troska państwa o bezpieczeństwo jest ważna , ale egoistyczna; Kościół obowiązuje zasada: "na pierwszym miejscu stoi człowiek". Tak daleko najwyżsi pasterze w polskim kościele nigdy jeszcze w swych deklaracjach nie poszli. Jednak list oskarżycielski Wiśniewskiego wydał się im  zbyt ostry. Rzecznik episkopatu określił  go jako obraźliwy i wskazał na liczne msze w intencji uchodźców, jakie miały miejsce w polskich kościołach. 

- kończy swój artykuł Gerhard Gnauck w dzienniku "die Welt"

Marian Panic

https://www.welt.de/politik/ausland/article172853381/Polnischer-Pater-Ihr-zerstoert-das-Christentum.html



 

Polecane