Prof. Waldemar Paruch: Władze III RP zawsze miały z profesorami problem

Sędziowie to kasta o charakterze ogólnopolskim. W nauce są środowiska. Większość środowisk akademickich wywodzi się z PRL. W Polsce nie było dekomunizacji środowiska akademickiego, tak jak w Republice Czeskiej – mówi prof. Waldemar Paruch, politolog Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz doradca Marszałka Sejmu w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 Prof. Waldemar Paruch: Władze III RP zawsze miały z profesorami problem
/ Prof. Waldemar Paruch, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
– Dlaczego profesorowie klepią biedę?
– Nie wiem, czy powinno używać się takiego uogólnienia. Nie prowadziłem badań o stanie majątkowym polskich profesorów. Trudno mi powiedzieć, czy pańską tezę da się zilustrować empirycznymi dowodami. Na pewno nie należą do ludzi najbogatszych w Polsce. Taką tezę dałoby się udowodnić.

- Profesorowie spędzają wiele lat w bibliotekach, jeżdżą z wykładami po całym świecie, a zarabiają tyle, co pracownicy sklepów wielkopowierzchniowych.
– Pewnie ma pan rację. Na większości uczelni wynagrodzenia są niemal identyczne, bo wynikają ze stawek i prawie każda uczelnia płaci minimalne stawki w poszczególnych grupach tzw. zaszeregowania. Niewiele uczelni stać – może techniczne – na wypłacanie wyższych wynagrodzeń. Z uniwersytetami jest tragicznie. Władze III RP zawsze miały z profesorami problem.

– Dlaczego?
– Zawód profesora jest prestiżowy. We wszystkich sondażach plasuje się bardzo wysoko. A wie pan może, kiedy nastąpiła zapaść finansowa w szkolnictwie wyższym? Jaki by pan rząd wskazał?

– Nie mam zielonego pojęcia.
– Rząd Hanny Suchockiej. Wtedy tak rozregulowano wynagrodzenia, że od tego czasu oświata, a na pewno szkolnictwo wyższe się nie podniosło. Większa regulacja nastąpiła za rządów Józefa Oleksego. Później żadnych regulacji finansowych na taką skalę nie było w szkolnictwie wyższym...

(...)

Moja dwuetatowość skończyła się w 2015 roku w bardzo ciekawych okolicznościach. Doszła do mnie informacja, że rektor nie przedłuży ze mną umowy, bo jestem w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy. Nigdy skład sztabu wyborczego kandydata na prezydenta nie był opublikowany. To była informacja prawdziwa, ale skąd rektor się dowiedział? Byłem jedynym profesorem, który był w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy.

– Ważniejszy jest dorobek naukowy niż poglądy polityczne naukowca.
– Nie do końca.

– Naukowcy są kastą jak sędziowie?
– W przypadku środowiska sędziowskiego jest to kasta o charakterze ogólnopolskim. W nauce są środowiska. Większość środowisk akademickich wywodzi się z PRL. W Polsce nie było dekomunizacji środowiska akademickiego, tak jak w Republice Czeskiej...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

Prof. Waldemar Paruch: Władze III RP zawsze miały z profesorami problem

Sędziowie to kasta o charakterze ogólnopolskim. W nauce są środowiska. Większość środowisk akademickich wywodzi się z PRL. W Polsce nie było dekomunizacji środowiska akademickiego, tak jak w Republice Czeskiej – mówi prof. Waldemar Paruch, politolog Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz doradca Marszałka Sejmu w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 Prof. Waldemar Paruch: Władze III RP zawsze miały z profesorami problem
/ Prof. Waldemar Paruch, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
– Dlaczego profesorowie klepią biedę?
– Nie wiem, czy powinno używać się takiego uogólnienia. Nie prowadziłem badań o stanie majątkowym polskich profesorów. Trudno mi powiedzieć, czy pańską tezę da się zilustrować empirycznymi dowodami. Na pewno nie należą do ludzi najbogatszych w Polsce. Taką tezę dałoby się udowodnić.

- Profesorowie spędzają wiele lat w bibliotekach, jeżdżą z wykładami po całym świecie, a zarabiają tyle, co pracownicy sklepów wielkopowierzchniowych.
– Pewnie ma pan rację. Na większości uczelni wynagrodzenia są niemal identyczne, bo wynikają ze stawek i prawie każda uczelnia płaci minimalne stawki w poszczególnych grupach tzw. zaszeregowania. Niewiele uczelni stać – może techniczne – na wypłacanie wyższych wynagrodzeń. Z uniwersytetami jest tragicznie. Władze III RP zawsze miały z profesorami problem.

– Dlaczego?
– Zawód profesora jest prestiżowy. We wszystkich sondażach plasuje się bardzo wysoko. A wie pan może, kiedy nastąpiła zapaść finansowa w szkolnictwie wyższym? Jaki by pan rząd wskazał?

– Nie mam zielonego pojęcia.
– Rząd Hanny Suchockiej. Wtedy tak rozregulowano wynagrodzenia, że od tego czasu oświata, a na pewno szkolnictwo wyższe się nie podniosło. Większa regulacja nastąpiła za rządów Józefa Oleksego. Później żadnych regulacji finansowych na taką skalę nie było w szkolnictwie wyższym...

(...)

Moja dwuetatowość skończyła się w 2015 roku w bardzo ciekawych okolicznościach. Doszła do mnie informacja, że rektor nie przedłuży ze mną umowy, bo jestem w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy. Nigdy skład sztabu wyborczego kandydata na prezydenta nie był opublikowany. To była informacja prawdziwa, ale skąd rektor się dowiedział? Byłem jedynym profesorem, który był w sztabie wyborczym Andrzeja Dudy.

– Ważniejszy jest dorobek naukowy niż poglądy polityczne naukowca.
– Nie do końca.

– Naukowcy są kastą jak sędziowie?
– W przypadku środowiska sędziowskiego jest to kasta o charakterze ogólnopolskim. W nauce są środowiska. Większość środowisk akademickich wywodzi się z PRL. W Polsce nie było dekomunizacji środowiska akademickiego, tak jak w Republice Czeskiej...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe